Po przeczytaniu recenzji kupiłem i pograłem godzinkę. Bardzo przyjemnie się gra, klimat jest gęsty i trochę mroczny. Ciężko cokolwiek napisać, żeby niepotrzebnie nie zdradzać, ale pierwsza konfrontacja ostro ryje beret. Jakbym grał w nocy przy zgaszonym świetle to nie dałbym rady
Mam nadzieje, że będzie więcej momentów, gdzie będziemy grać kimś innym, niż Ethanem. Po 15 minutach gry wcielamy się na "chwile" w oczy innej postaci i oj kurwa, to była świetna akcja. Trochę mi Blair Witch zaleciało
Doszedłem do etapu, gdzie muszę chować się przed domownikiem (i przekradać się niezauważenie). Trochę chwilami dziwnie porusza się A.I. No i czasem stał on ode mnie w pozycji, gdzie widział mnie na 100% a jakoś udało mi się pozostać ukrytym. Trochę dziwne, no ale to mimo wszystko ma być przyjemna rozrywka, a nie frustrujące spierdalanie co 5 sekund.
Ja swoją kopie kupiłem za 130 złotych i póki co nie żałuje. Zobaczymy jak będzie dalej, ale historia mnie wkręciła. No i za rok dodadzą wsparcie na PC do VR to wtedy będę mógł ograć na VIVE. Zazdroszczę użytkownikom PS VR, że mają taką możliwość już teraz :/
Jutro po pracy pogram pewnie z 2-3 godziny, to naskrobie trochę więcej. Pierwsze wrażenie pozytywne, ale wiadomo jak to bywa.
Nazywanie jednak tej gry "shitem" i ciągłe porównywanie do Outlast jest zdecydowanie
przesadzone (żeby już nie być wulgranym). Kurwa, teraz każdy horror z perspektywy pierwszej osoby będzie porównywany do tamtej gry (która mi osobiście nie podeszła, bo nie lubie horrorów bez walki).