Nie to nie ten.Tam nie ma samych cyfer sa tez litery i chyba wiecej niz 20 z tego co kojarze, juz kurfa sam nie wiem.

Musze odpalic lapka i zobaczyc ale mi sie nie chce DD

Kolejny giveaway i kolejna porażka... bez kitu, przysięgam, nigdy więcej nie zainteresuje się grą blizzarda przed open beta.

To rozdawanie kluczy przez Blizzarda śmierdzi na kilometr. Szkoda nerwów.

Ehh, bez kitu, człowiek się napali, a później qpa. Boli tym bardziej, że w robocie mam luz teraz, a jak będzie OB to pewnie będę robił po 16h dziennie :/

Widze, ze blizzardowa magia działa. Dać streamerom gre, zeby sie ludzie napalili, a potem rzucać po dwa klucze i ludzie głupieją.
Nagle masa fanów i znawców karcianek ;]]

Obejrzalem troche, przeczytalem co robią karty http://www.hearthpwn.com/cards i w sumie znudziło mi sie.
Constructed bedzie jeszcze bardziej jednostronne niz w było w Duel of Champions (tam byly jeszcze fortunes i events ktorymi mozna było mieszać przeciwnikowi, no i położenie na planszy mialo znaczenie).

Arenka z draftem moze byc bardzo fajna, ale szkoda ze nie mozna jej za free grać non ranked (np mini turniej ze znajomymi). Znając blizza to nie bedzie takich opcji, tylko practice/gra z randomem/arena z randomem.
Z drugiej strony arena z randomami (tam zakładam ze nie ma ratingu) moze być nudna tez, bo poziom graczy bedzie tragiczny przez długie miesiące.

@tomu

na cholere ty cos piszesz jak nie masz zielonego pojecia , poczytales jakis debilizmow i myslisz ze jestes madry

tutaj miejsce na planszy ma wieksze znaczenie niz w DOC

co do areny to poziom moim zdaniem jest dosc wysoki juz od pierwszych dni , moze gralem przeciwko 2-3 osobom ktore nie wiedzialy o co chodzi a duzo osob nawet z shiety deckow potrafi wycisnac sporo - bo na arenie to szczescie>all

Zabawny jesteś chłopie.
W MTG grając drafty skill > szczęście, bo jednak drafty to nie rzut kostką.

Wyraziłem swoja opinię o grze którą miałem okazję zobaczyć w akcji, luzuj poślady - dla Ciebie może to być skomplikowana gra, dla mnie jest prosta i przyjemna.

Miejsce na planszy nie ma az takiego znaczenia, zeby wymagało to zastanowienia. Układasz ręcznie summony, summon z battlecry/deathratlle jest zawsze na końcu po tej samej stronie, masz kilka buffów do adjected i kilka spelli która dzialaja na target +2 obok. Reszta to zwykłe AoE.
Serio nie ma wielkiej filozofii w tym - masz ustawienie opytmalne lub nie, wybierasz to optymalne, mając na uwadze explosive shota i betrayal. Finito.

Podaj przykład jednej zajebistej mechaniki lub ich połączenia o której nie wiem w HS to zwróce honor i nie będę sie wypowiadał na temat gry. Bo mechanikę mozna całą ogarnąć w jeden dzień z pomocą listy dostęnych kart, reszta to szybkie liczenie, decision making i mindgames - ale to masz wszędzie.


PS. Nie chce ale zgodze sie z niahem, draft to skill. Zlozonymi deckami to wlasnie śłepy los czy trafisz na kamień, nożyce czy papier.

ok mistrzowie wytlumaczcie mi jedno , co w momencie jak losuje ci wiekszosc kart chujowych albo od pierwszych kart budujesz deck po "cos" a nie dostajesz nic do tego?jak nie dostajesz kart ktore dane klasa must have a przeciwnik ma wszystko co zechce?i co nie jest to uzaleznione od szczescia?

Blizzard style, prosta gra łatwa dla każdego, lokalizacja istotna, koksy po tygodniu skończą grę i zacznie się marudzenie połączone z czekaniem na patch i dodatek.

Sam interesuje się tą grą bo to karcianka, bo to blizz, bo jest lokalizacja ale widzę że blizz ponownie robi tak by byle sierota nie musiała za wiele kombinować bo inaczej walnie focha i nie będzie grac, musi być prosto i szybko.

Kaczy, jesteś napalony jak arab na kurs pilotażu i nie dociera do ciebie że na tym forum nie siedzi dzieciarnia, a ludzie mają po dziesięć i więcej lat doświadczenia z grami, część z karciankami itd.

W hs wybierasz jednego z trzech herosów i następnie wybierasz 1 z 3 wylosowanych kart i z tego składasz deck. Zero interakcji z przeciwnikiem, a teraz porównaj jak jest w mtg. W hs będziesz przegrywał bo miałeś pecha co do wylosowanych herosów czy kart, super gra.

Ta, to trochę śmierdzi penixem, że tyle jest uzależnione od losowości.

Grales kiedys drafta wogole lol? Drafty w prawdziwej karciance wygladaja zupelnie inaczej niz to 'cos' w HS. W takim MTG drafty to 10% luck 90% skill i znajomosc gry/formatu/dodatku/kart/combosow/staplesow. W HS wyglada to tbh dokladnie odwrotnie.



+1 Kolejny duzy fail po braku trade...
Mam nadzieje chociaz ze jest limit np - 20 commons, 6 rare, 3 epic, 1 legendary - dla kazdego gracza a nie ze jednemu losuje same commony a drugiemu 2 legendary i polowe rare.

Ogolnie ja sie dziwie ludziom tak hypujacym ta bete - to jest gra max na 2-3 tygodnie/ x partii po ktorych widziales all i kkthxbye bo nowe karty to grind starymi (bo nie ma trade) - znudzi sie wam przed premiera lol.

Kabra nie ma limitu niestety.

Ja w jednej grze mialem 2 legendary i 4 epiki a czasami 0 epikow i 0 legendarow , to jest troche pojebane.

Mi sie wydaje, ze wy od poczatku mielisiscie zly obraz tej gry. Przeciez ten caly HS powstal jako popierdolka robiona przez skromniutka ekipe "na boku", ktora zamienla sie w normalna gre. Imho tu nie bylo zadnych szans na to, ze to bedzie jakas bardziej zlozona produkcja, w ktora bedzie mozna grac tygodniami bez przerwy. To jest typowy, wspolczesny Blizzardowski produkt - fajne opakowanie, fajnie zrobione animacje, dzwieki, az chce sie w to grac, bo samo obcowanie z gra daje frajde, ale zwyczajnie brakuje tu GLEBI. Ot, to bedzie taka produkcja w stylu przychodze z pracy, siadam na pol godzinki rozgerac pare meczykow i tyle. Na poczatku pewnie wciagnie, ale im dalej w las tym bedzie gorzej

Wysłali troche kluczy dla US, jako że mam tam pare kont to się w końcu załapałem

A Europa jak zwykle w dupie.

Jaki kraj, taki key giveaway Nie wiem czy nie jestem przypadkiem na tyle zdesperowany i zaraz nie ujebie jakiegoś sernika po blizzardowsku :/

Musiałoby mnie nieźle pojebać żeby tak nisko upaść dla klucza do karcianki online. SRSLY.
O, może spuszczę się na drożdżówkę i wygram poprzez zaskoczenie.

Mam akurat na chacie ciasto także jak coś mi odbije to wyślę fotkę. Chociaż sam już nie wiem. Beznadzieja. Grubasy z USA dostają klucze co chwile a my musimy piec ciasta by mieć szansę na ich zdobycie. Niezły szajs.