Mam straszliwe problemy z uruchomieniem EQ. Nabylem sobie EQ: evolution, nastepnie przez 2 dni patchowalem (strasznie kiepski transfer, nie mam pojecia dlaczego, ponadto jak juz triumfalnie skonczyl wszystko sciagac, jak wyszedlem z patchera i jeszcze raz uruchomilem, dociagal kolejne pliki).
Ostatecznie, po dlugiej walce udalo mi sie sciagnac wszystkie (chyba?) pliki, po uruchomieniu pojawia sie ostrzezenie o epilepsji i gra sie zawiesza. Po dwoch restartach, ostrzerzenie przestalo sie pojawiac, pojawil sie User Licence i kursor, ktorym nie dalo sie ruszac. Po kolejnych kilku restartach udalo sie zmusic kursor do ruszania sie, by moc nacisnac "I agree" i pojawia sie ekran startowy. Super. Naciskam "new account" i znowu gra sie zawiesza. Kilka kolejnych prob stworzenia konta - i znowu zwis kompa. Full scan plikow (znow ze 2 dociagnal), ponowne uruchomienie, new account - i wisi.
Ktos ma pomysly co zrobic?
Muminus
|