Wlasnie mialem zaczac nocna sesje eq, wchodze do gry, probuje sie logowac i co? - login server lezy. Gram od miesiaca i ktorys raz z rzedu jest taka sytuacja. Rozumiem ze musi byc przerwa skoro wypuszczaja nowego patcha, chociaz to tez mogliby robic raz w miesiacu, zbiorczo i zawsze tego samego dnia, ale tu kolejny downtime bez powodu. Ehh, trzeba miec cierpliwosc do tych panow. Gralem wczesniej w muonline i tam downtimy byly z podobna czestoscia a gra jest w fazie bety.

Zmieniaja engine gry na DX9... To normalne

Najgorsze jest to, ze im glebiej wchodzisz w EQ tym partactwo SoE robi sie coraz wieksze.

Newkie czy ty przezywasz jakis kryzys?

Heh, ja mam granie na razie z glowy. Moja electron jednak nie przeszedl i mam zablokowane konto. Tylko jakim cudem soe puscilo ja przy zakladaniu konta, jakbym wiedzial to wszystko bym zalatwil wczesniej. Tak czekam na aktywacje inteligo. Wroce po swietach wypoczety i z nowymi dodatkami





<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tor-Bled-Nam dnia 2004-04-05 18:16 ]</font>

To nie jest zaden kryzys tylko smutna prawda :/ SoE nie robi nic poza wypluwaniem coraz to nowych, kiepskiej jakosci, dodatkow do EQ (np. LoY, co to wogule jest?).

Taki SoL czy GoD nie dorastaja do piet Kunarkowi i Veliousowi (no, powiedzmy, ze PoP jakos im sie udal). Wg. mnie, RoK i SoV to dwa najlepsze dodatki jakie kiedykolwiek sie ukazaly. Dlaczego tak uwazam?

Bo kazdy z nich byl dopracowany, pod wzgledem technicznym jak i fabularnym. Te dodatki opowiadaja jakas historie a poszczegolne strefy roznia sie od siebie i nie sa tylko ciaglym copy & paste jak w LDoN czy GoD. Popatrz na KC albo Seb. To ZAJEBISCIE zrobione zony. KC to prawdziwy zamek, z flankami, lochami etc. A w takim GoD? Nic tylko copy & paste... Moze jest kilka fajnych pomyslow ale to nic specjalnego :/ Innowacyjnosc tych exp - setow nie polegala na tym ze dodano 20 nowych, podobnych do siebie zon (patrz SoL i te puste przesterzenie po ktorych nie nie chodzi) z 20 nowymi i mocniej bijacymi mobkami.

Irytujacy jest kierunek w jakim SoE rozwija EQ tzn. ta gra przeznaczona jest obecnie dla graczy ktorzy moga poswiecic na gre mnostwo czasu. Kowalski casual i Kowalski uber placa za dany dodatek tyle samo ale Kowalski casual zobaczy 20% contentu (jak dobrze pojdzie) - PoP, LDoN i GoD :/ To nie fair.

Fakt, w RoK i SoV tez byly zonki do ktorych potrzebny byl klucz ale to byly pojedyncze wyjatki i nie stanowily wiekszosci przypadkow jak to sie ma obecnie.

I dlatego szykuję się na EQ2 bo podobno ma być bardziej dla casual playera, ale jak będzie to sie okaże.

Kurwa mam już dość tych pierdolców. Cały weekend miałem tak zajebany, że nie mogłem grać, dopiero w niedzielę wieczorem usiadłem zadowolony do komputera, a tu chuj. Dzisiaj to samo. Co te kurwy sobie myślą?
Sorki za flugi ale jestem maksymalnie wkurwiony, przez ostatnie 96 godzin miałem 2 wieczory na granie i dupa.

lol Nukh ale ty nie grales jak wyszly Vel i Kunark zapytaj Tuxa , dam glowe ze bylo tyle samo bubli co teraz...

O przepraszam bardzo, mnie sie LoY bardzo podobal i uwazam za bardzo klimatyczny No a velious i kunark... fakt bardzo fajne zony i co wiecej dla kazdego!

Ps. Krzy nie licz na to, ze EQ2 bedzie dla causal playera bo to jest sprzeczne z polityka tej firmy

eq2 to wyjdzie nie wiadomo kiedy , do tego oni maja takie plany ze az trudno uwierzyc ze kiedykolwiek je skoncza.

np. voiceovers... to juz byla o tym mowa.

zeby grac w eq2 to chyba trzeba bedzie kupic nowy dysk zeby pomiesciec te pliki z glosami.
to tez tlumaczy czemu kiedys byla ta ankieta czy wolisz 10plyt CD czy 3 plyty DVD heh.

no ale czas pokaze =p

Pewnie wyjdzie okrojona kiszka tak jak w przypadku swg.

To mnie pocieszyliście. A wy w takim razie jakie macie długofalowe plany mmorpgowskie?

Jak wreszcie zbiore kase to bede gral w swg

To nie tak, ze cale EQ jest do bani Krzy. Gdybym mial komputer i czas to pewnie nadal bym sobie gral, robil swoje. Moj problem polega na tym, ze jak sie w cos angazuje to staram sie to robic tak dobrze jak to tylko jest mozliwe. I nie wazne czy gram w EQ czy pisze program w PHP... Musze sie szkolic w C, Perlu, PHP i SQL`u wiec mam nie duzo czasu na granie a nie lubie robic rzeczy na pol gwizdka.

Jakos nie potrafie grac w dana gre powiedzmy 1h dziennie... Jak juz gram to chce byc dobry. Moze MUD w ktorego obecnie pogrywam jest wyjatkiem ale to wynika z jego konstrukcji tzn. robie questa co trwa 1 - 2 min. po czym mam 15 - 20 min. czasu az bede mogl wykonac kolejne zadanie i ten okres moge przeznaczyc na cos innego. Przyjemne z pozytecznym

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Nukh dnia 2004-04-06 20:59 ]</font>

W jakie muda grasz?:)

W Cygnusa. Probowalem w Killera ale tam trzeba duzo grac i uwazac na to co sie robi (full pk etc.) a ja szukalem czegos innego.

W killera nie graj Znam ludzi tworzacych tego muda
A cyg jest ok. Jak lubisz tolkiena to polecam The Two Towers, baaardzo rozbudowany i klimatyczny mud http://www.angband.com/towers towers.angband.com:9999

Ja polecam Nanny Mud:
http://www.lysator.liu.se/nanny/
Przestałem grać gdzieś koło 1999.
Swojego czasu byłem nawet z kumplami na mudparty w Szwecji, eh łezka się w oku kręci.
Mam tam nawet 20lvl Paragona (max level ale zamiast wizard nadal gracz).
Tylko na to trzeba też bardzo dużo czasu. Ja np. przez muda powtarzałem 1 rok na studiach, ale grałem od 8.00 do 20.00 dzień w dzień w pracowni komputerowej przed bursztynowym terminalem Dell

Masochizm??




Napewno rozwiaza to tak aby jak najwiecej osob moglo zaplacic $ za gre Uwierzcie w VI!! lol


Newk: Jak mi sie uda sphotographowac moj heating solution to opublikuje na forum

_________________
Master Tuxie Crystalblaze - Arcanist of Tunare
Life is but a walking shadow, a poor player that sturts and frets his hour upon the stage and than is heard no more... It is a tale told by an idiot, full of sound and fury, signifing ...nothing.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Tuxedo dnia 2004-04-07 12:39 ]</font>