Jakbyscie sie zastanawiali dlaczego mnie nie ma to znowu mi puter padl... postaram sie zainstalowac EQ do konca tygodnia...

ech!

Póki mam niski level postanowiłem poznać obie alternatywy dla EQ zanim spędzę gdzieś miesiące - czyli AO i DAoC.

I wiecie co ? Ten AO to jest cholernie niedoceniony... Wszystkie oficjalne recenzje (fakt, że sprzed paru miesięcy co najmniej) są BARDZO krzywdzące. Troche może działa efekt dołowania nie-amerykańskiego produktu (bo AO jest EU made)

W każdym razie - paradoksalnie - ta niby super niestabilna gierka uruchamia się 5 sekund i przełącza mi się na inny proces Alt-Tabem bez najmniejszego zgrzytu. Nawet muzyczka sobie dalej ładnie gra i ani się zająknie...

Grafika, development charakterów i wiele innych rzeczy co najmniej jedną generację wyżej niż EQ.

możecie przyjąć że to obiektywna ocena, bo EQ i tak mi się podoba i - na razie - podobnie mało wiem o obu produktach

No a teraz zobaczymy co mnie za ten post czeka

grafika i plynnosc przelacznia sie miedzy screenami to jedno a dlugo-terminowa grywalnosc to drugie...

nie mozna prowonywac eq i ao bo zupelnie inny klimat a wiec nie ma co porownywac
(oprocz gfx,muzyki)

takie tam moje 3 grosze

nie bede sie wypowiadal na temat ao bo bralem udzial w becie i bylo ... tak sobie...
nic dodac nic ujac

no jasne...

ale wiesz, lazilem po roznych AO-forumach gdzie ludzie dlugo graja i w sumie chwala sobie; nawiasem mówiąc bardzo negatywnie się wypowiadali o DAoC

wróciłem na EQ i spotkała mnie zemsta:

6 razy pod rząd death ! i prawie żadnego XP na plus w tym czasie; tego nie można nazwać inaczej tylko złośliwość
to jest właśnie to przekleństwo warriora - człowiek jak nie ma nic na sobie to jest jakby 5 leveli w dół i żadnych "escape'ów" w razie czego...

nieźle - najbardziej wkurzyło za czwartym razem, bo piąty i szósty to już było po prostu śmieszne

Poprostu na CR'rze pros o sow wtedy bedziesz szybszy od monsterkow

A mozebys sie panie Tuksie tak w koncu zalogowal i pogral co, a nie tylko prawisz 'madrosci'?
Mi brakuje Twej osoby chyba najbardziej

Win2k zaczyna miec bledy =/ Iexplore tworzy dziennik bledow, dysk sie krztusi (co prawda nie jak ten stary po 10 sek. tylko po 1) co nie zmienia faktu ze sie krztusi =/ No nic..., ide zainstaluje EQ i patche

TO JUZ JEST SZCZYT!!! -wsciekly Tux

eqgame.exe wygenerowal bledy i zostanie zamkniety przez system Windows. Musisz ponownie uruchomic program.

Tworzony jest dziennik bledow.

GRRRRR!!! nic oby SP pomogl =/ prosze ? =/

a mówiłem NIE instalój Win2000

tia w2k to takie same gowno jak xp..

me jest najlepsze!

Nareszcie jakaś okrągła liczba: ding 20

gratulacje !! rośnij nam duży Brutallu !!

Nno, next stop 30

Kord: Sun rise n shine ? nie za wczesnie ?

grtaz!

Brutalinku nasz malutki,
rosnij duzy, okraglutki...

LUDZISKA! trzymac kciuki za Zemiqa!!! zaraz bede mial zabieg!

Tux> mozesz wyciagnac swoja laleczke voo-doo

Ale mam cykora! qrna!

buahhahahahahahah

RANY !!!

Boje sie

W razie czego! zostawiam swoje konto dla was!

Zegnam!

no i po zabiegu, nie ma jak wizyta domowa

bolalo, ale od czego jest poduszka (do zagryzienia)

ech! mowie wam ja to mam pecha...

Ty a tak wogóle to co ci się stało ??

nie trzeba było wezwać Uliego żeby wyleczył ???