MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
jaki mmorpg? https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=16&t=2914 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Ramidus [ 18 kwi 2002, 16:21 ] |
Tytuł: | |
Witam. [...uwaga - crosspost miedzy roznymi forami ...] A wiec w skrocie: Nigdy nie gralem w te "massive multiplayer costam costam" - znaczy nie widzialem nawet Ultimy Online, Everquesta, Dark Age of Camelot ani innych. Za to sporo swego czasu gralem w rpg zwyczajne (zwyczajne znaczysie niekomputerowe) - Ars Magica AD&D, GURPS itp itd. Mialem tez nieco doczynienia z MUDami (acz maniakiem nigdy nie bylem). W chwili obecnej zastanawiam sie nad zabawa w ktoras z tych komputerowych rpg "multiplayerowych" - przy czym nie mam niejako przeslanek, by wylonic jedna konkretna (a chyba kilku na raz ciagnac nie ma to sensu, nawet w ramach proby). Bylbym bardzo wdzieczny gdyby ktos moglby mi opisac zalety i wady konkretnych gier, jakies glowne roznice pomiedzy owymi grami... oczywiscie jesli dzies na sieci jest takie porownanie zrobione, to bede rowniez bardzo wdzieczny za odeslanie do strony, FAQ czy cototam bedzie W chwili obecnej na wyraznie najpopularniejsza (po forum http://www.mmorpg.pl oceniajac) wyglada Ultima Online - a popularnosc to chyba spora zaleta? Ultima zdaje sie jako jedyna ma rowniez polskie serwery - to rowniez pewnie zaleta... Ale przeciez UO jest gra juz dosc wiekowa - czy to jej nie szkodzi? zastrzegam, ze nie chodzi mi tutaj o grafike (prawde powiedziawszy grafika z nethacka czy Ultimy V mi wystarcza w zupelnosci) ale o mozliwosci dawane przez sam system... Czy UO nie jest juz chylacym sie ku upadkowi systemem? Na co sie zdecydowac? Pomozcie Dobra, to na tyle, pozdrawiam wszystkich i dzieki z gory za odpowiedzi |
Autor: | Koramur [ 18 kwi 2002, 21:27 ] |
Tytuł: | |
Cześć UO odróżnia się od pozostałych gier dość znacznie. Chyba najlepiej gdybyś mógł obejrzeć UO i jedną z pozostałych gier (everquest, dark age of camelot lub anarchy online). Chociaż UO pod względem graficznym jest parę lat do tyłu to ma dużą zaletę: w tej grze można wybrać co się chce robić. Tzn. niekoniecznie trzeba się uganiać za potworkami - możesz być kowalem, górnikiem itp. I mieć przyjemność z gry nie dotykając nawet "militariów" Natomiast te najnowsze tytuły (no... EQ to może nie takie najnowsze) w zasadzie polegają na jednym (wszystkie): rozwijasz postać zdobywając kolejne poziomy walcząc z różnymi stworzonkami. Nawet jeżeli masz inne zdolności i zajmujesz się handlem/wytwarzaniem przedmiotów, to raczej dodatkowo - główny wątek to "levelowanie". W zasadzie wszyscy narzekają że to się robi nudne, ale jednocześnie bardzo wciąga, hehe. Podobno prawdziwa gra zaczyna się po osiągnięciu najwyższych poziomów... nie wiem, nie doświadczyłem (kilka miesięcy gry co najmniej) Która z nich najlepsza, to chyba też kwestia gustu ale EQ to raczej bezpieczny wybór, bo to wypróbowana klasyka. A jeżeli lubisz klimaty S-F i MASZ SILNY SPRZĘT, to AO - dostępna w EMPiKach bez problemów (nie przejmuj się oficjalnymi negatywnymi recenzjami w Internecie - gra jest bardzo OK i ma niesamowitą grafikę) |
Autor: | Zematis [ 18 kwi 2002, 22:57 ] |
Tytuł: | |
hmmmmmmmm powiem krotko rozczraujesz sie... cRPG do RPG ma sie jak piesc do nosa. Miales juz stycznosc z cRPG? (na pewno tak) MMORPG rozni sie od plain cRPG ze orprocz glupich mobow laza jeszcze (czasem durni) ludzie... Szkopuk w tym ze tu GM to raczej "super pomocnik kuchenny" niz prawdziwy GM... EQ jest specyficzne, czesc lubi udawac ze "czuja klimat" (czytaj: gadaja w swoim jezyku itd.) efekt jest zalosny bo 90% ludzi na zwyklym servie ale w ogole nie wczuwa sie w role albo tylko czesciowo... (np. ja) Kazda z tych gier jest inna, i to tak inna ze jakiekolwiek ich porownywanie (IMHO) nie ma sensu... Zreszta ze mnie jest dziad wiec i cigale narzekam... A tak przy okazji to witaj na polskim cypelku eq! [edit] jest pozno , leb mi peka,pieka oczy, nie wiem co napisalem i jak napislem jakies bzdury to sorry...[edit] w eq nie gram 3 dobe... w sobote ide na maly guild raid, pewnie lykne 42... ech! |
Autor: | Koramur [ 19 kwi 2002, 00:17 ] |
Tytuł: | |
Swoją drogą, Tel, to niezły jesteś - dogoniłeś Kordiego masz zdrowie, kurde... |
Autor: | Kordian [ 19 kwi 2002, 07:07 ] |
Tytuł: | |
jeszcze nie ja mam 43 lol |
Autor: | Tuxedo [ 19 kwi 2002, 12:35 ] |
Tytuł: | |
Koramku... jest troszke inaczej z tymi tradeskillami Jezeli chodzi o UO to wcale nie jest latwo byc poprostu tradesmanem... np. wezmy kowalstwo... idziesz kopac rude a tu oops napada na ciebie PK(Player Killer)... niewazne czy ty wygrasz czy nie ale wiadomo ze poprostu tradesmanem BEZ walki zbrojnej nie bedziesz Jezeli chodzi o EQ to tradeskille NIE MAJA "lvlsoftcap"'a czyli mozesz je rozwijac niezaleznie od twojego lvlu... jedynym co cie ogranicza to kasa na skladniki... lub mozliwosci ich zdobywania, np. byly GM Enrapture Jykferth zaczynal od zdobycia 20 lvlu, zdobyl troche kasy, rozkrecil interes z lukami i byl GM Fletcher'em na lvlu 21 |
Autor: | Koramur [ 19 kwi 2002, 13:06 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: tradesmanem BEZ walki zbrojnej nie bedziesz to prawda, ale jeśli wybierasz inna "karierę" to walka nie będzie głównym zajęciem bawiłem się swego czasu w UO jako tinker/miner i owszem zdarzały się zagrożenia, ale to tylko podnosiło fun z gry bo musiałem np. jakiegoś PC/NPC mercenara zatrudnić Cytuj: Jezeli chodzi o EQ to tradeskille...
teoretycznie w EQ też się można skupić na "biznesie" zamiast walki, ale żeby gra wciągnała musisz mieć jakiś cel - w UO świetnie spełnia tę rolę dom/castle/itp zresztą to widać w grze, że UO jest zaprojektowana pod kątem wyboru różnych zajęć w EQ jedynym celem jest osiągnięcie top-levelu i wokół tego gra jest zbudowana chciaż... może to są moje subiektywne odczucia - bardzo możliwe... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |