Niah napisał(a):
A nie jest tak, że nasze doświadczenia determinują nasze patrzenie na świat?
Dlatego, nie dziwi mnie, że to właśnie mrynar stworzył ten temat.
Co
ty kundelku mozesz wiedziec o moich doswiadczeniach i patrzeniu na swiat?
Stworzylem temat, bo spodobal mi sie tekst i bylem ciekakaw co forumowicze mysla na ten temat.
Napisalem, ze cos w tym jest,
bo w dzisiejszym swiecie nastawionym na wieczne zakupy wiele kobiet szuka latwych spsobow na zrealizowania swogo idealnego zycia polegajacego na siedzeniu caly dzien w galerii.
To nie jest na szczescie moj swiat wartosci.
Kiedyś bym prawie z taką skończył. Nasze zainteresowania - WRÓĆ - jej zainteresowania gdzie chciała spędzać czas to a) Coffee Heaven (36zł za dwie kawy hic!) w galerii b) Starbucks w jeszcze nowszej galerii.
Na szczęście się oświadczę niedługo takiej, co "zapierdala" ciężej jak nie jeden facet i jak mamy wolne to wyciskamy z tego czasu ile się da i jak najwięcej pomysłów na różne wypady.