tczewiak napisał(a):
Pytanie na wpół z dupy. Jakie studia polecacie dla kogoś kto ma ogarnięte jako tako modelowanie i animację 3D, ale chciałby załapać podstawy i potem się rozwijać?
ASP. Albo inne artystyczne. Z nastawieniem na rzeźbe i malarstwo. Coś takiego jak studia grafiki 3d w polsce nie istnieje. Na zachodzie zdania są podzielone tak 50/50. Na Polycount było o tym pare dyskusji i generalnie konsensus jest taki:
W szkole nie nauczą cie wiecej niż jesteś w stanie nauczyć sie sam przy pomocy internetu i kursów w nim dostępnych za ułamek ceny jakiej rządają od ciebie wszelkie szkoły. Szkoła ci może przydać jesli potrzebujesz bata nad głową. Albo do networkingu (co w dobie internetu też jest troche czasami naciągane).
Generalnie jak ktoś ma już podstawy.. To studia nic mu nie pomogą. I tak decyduje portfolio. Polecam to co napisałem niżej:
Co do svr. Polecam! Bardzo polecam Digital Tutors, Gnomon Workshop, 3d Motive i Eat3D Mają bardzo fajnych instruktorów których sie przyjemnie słucha, którzy prowadza kursy dla początkujących z założeniem, że nawet nie wiesz co to jest grafika 3d. Pozatym dużo dla bardziej zaawansowanym Pokazujących workflow zarówno dla filmu, efektów, gier itd. Można też znaleść how-to texturowanie zasady oświetlenia po prostu wszystko. Szczególnie na Digital Tutors. Mają też tutoriale do bardziej zaawansowanym wyspecjalizowanych programów np. NUKE (do efektów) albo MARI (teksturowanie).
Ciekawa jest też seria Creative Development gdzie ludzie którzy znają sie na rzeczy pokazją jak pracują nad różnymi rzeczami (modelowanie high-poly, rendering, integracja pomiędzy programami itd).
In before question 3ds max vs Maya. Wyproboj oba. Żaden nie jest lepszy. Oba mają swoje głupie i fajne strony. Kwestia przyzwyczajenia. Na dłuższą mete i tak trzeba umieć pracować w obydwu. O XSI nie mówie bo tego poza japonią prawie nikt nie używa.
Tak czy inaczej zależy co chce sie robić. Przemysł filmowy i growy to praktycznie dwie różne dziedziny i podejscia do grafiki. A później są dalsze podziały.
edit:
Kase która miałbym wydać na takie szkoły wołabym:
1. kupić 3ds maxa/Maya
2. Kupić Photoshopa
3. Kupić Zbrusha i Mudboxa, ndo2, TopoGun.
4. To co by zostało, odstawić bo czasami sa fajne programy które pomgają i warto kupić.
5. To co zostało z 4, przepić.