Do 7k spokojnie da się kupić fajny sprzęt na pierwsze moto. Kupowałem w zeszłym sezonie więc co nieco pamiętam
- z kolesiami co żyją ze sprzedaży moto jest bardzo różnie, zazwyczaj niestety źle. Za każdym razem sprawdzałem moto u mechaników i nie trafił mi się żaden bez poważnego dzwona.
- motocyklista to też żadna gwarancja - bierz ze sobą kogoś kto się w miarę zna / wie na co zwracać uwagę i przystopuje nieuniknione "napalenie na sprzęta".
- miej na uwadze że motocykle dzielą się na nowe i przewrócone i jak 12 letni motocykl ma idealny lakier, brak śladów użytkowania itp to na 99% miał poważniejszego dzwona (małe się nie liczą tak długo jak nie uszkodzą ramy). Pozostały 1% wypadków to pasjonaci mający całkowitego pierdolca na pukcie moto.
- 90% motocykli ma 30 000 przebiegu
mając na uwadze że w sezonie w Polsce robi się przynajmniej 5k a na zachodzie dwa razy tyle wszystko co ma realny przebieg na liczniku może być bardziej warte uwagi bo ktoś nie wali w chuja na bezczela
- nie słuchaj Xanta ;p cb500 (szczególnie wersja F) jest mega zajebista i nawet jak masz 185 to ma pierwsze moto jest super (sam kupiłem xj600 ;p)
- poczekaj jeszcze sezon i kup moją
PS Okazje nie istnieją - xjota w dobrym stanie i nie najgorszym roczniku, zadbana itp kosztuje od 5k w górę. W zeszłym sezonie jedyna cb500 f jaką znalazłem w naprawdę fajnym stanie (96 rok) kosztowała 6,5 k i została sprzedana pierwszemu oglądającemu (niestety spóźniłem się).
PS2 Oglądaj opony, tarcze hamulcowe i napęd:) te trzy elementy trzeba wymieniać a np 1 tarcza hamulcowa to od 400 zł w górę ;p więc jak kupisz moto za 5k to jest to prawie 10% wartości moto ;p miej to na uwadze