mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1555 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58 ... 78  Następna strona
Autor Wiadomość
****

Posty: 1637
Dołączył(a): 28.06.2006
Offline
PostNapisane: 29 kwi 2014, 22:25 
Cytuj  
Czekolada (gorzka ofc) to w dużej mierze tłuszcze a tłuszcze chyba za szybko nie dostarczają energii?

To wykorzystanie energetyczne podałem jako przykład który często jest przytaczany. Ogólnie chodzi o to że intensywna jazda na rowerze pochłania w chuj energii.

Jeżeli się mylę to mnie popraw.

***
Avatar użytkownika

Posty: 12796
Dołączył(a): 17.08.2005
Offline
PostNapisane: 29 kwi 2014, 22:50 
Cytuj  
Czekolada jest dobra na po rowerze, a nie w trakcie. W trakcie trzeba jeść coś lekkiego, z dużą ilością witamin i potasu, tak jak pisałem. Żadnego grilla i innych gówien, zwłaszcza piwa.

Gorzka czekolada ma dużo magnezu, który tracimy po treningu, więc jest bardzo dobra na regeneracje. I fakt, tak jak piszę cypis, 500kcal to jest 25 minut w zone 4, więc na godzinkę w słońcu przy wysokiej temperaturze spokojnie można liczyć że idzie 800-1000kcal przy AVS 20km/h.

Swoją drogą, 20km/h AVS przez 150km - haha, sorry ale ja po lesie AVS 20km/h po 40km muszę 3 dni odpocząć :).

Tak wyglądało 40km na maratonie rok temu, na którym widać po HR jak dużo z siebie dawałem żeby jechać. Mój max 182HR, szaro przed oczami się robiło. Po 42km w lesie, przy AVS 16,9km/h było 2300kcal przez 2,5h. Jak Ty tczewiak robisz bez problemu 60-80 przy 20km/h AVS to fajnie. Ważne jest również ile jedziesz do góry, w Wyrzysku było około 400m.

Obrazek


Ostatnio edytowano 29 kwi 2014, 22:56 przez Sobtainer, łącznie edytowano 1 raz
****

Posty: 1637
Dołączył(a): 28.06.2006
Offline
PostNapisane: 29 kwi 2014, 22:52 
Cytuj  
Hmm, ja tam stosuję czekoladę jako zamiennik do bananów i jak dla mnie to działa spoko.

***
Avatar użytkownika

Posty: 12796
Dołączył(a): 17.08.2005
Offline
PostNapisane: 29 kwi 2014, 23:03 
Cytuj  
Zange, wrócił amor po naprawie, wszystko już ok ale zgadnij co odjebałem :)

Przekręciłem gwint w post mount w samym FOXIE, montując zacisk XT do niego. Myślałem, że mnie kurwica zaleje... a użyłem klucza dyna i 7Nm, w instrukcji tech shimano 6-8 było. Wysyłam do kumpla go, będzie próbował naprawić helicoilem go. Dramat kompletny, bo same golenie kosztują 800-1000PLN ;( jak się nie uda, to czeka mnie wydatek.

Swoją drogą, robienie gwintu w korpusie magnezowo aluminiowym do zacisku hamulców, to największy idiotyzm jaki widziałem. Czytam na necie, że ludzie nawet w SIDach za kilka klocków mają poprzekręcane... no masakra jakaś.

****
Avatar użytkownika

Posty: 1713
Dołączył(a): 2.11.2009
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 00:19 
Cytuj  
Troche smuty walicie. Jakis czas temu po 2 latach siedzenia na dupe i graniu na kompie zatrudnilem sie w kurierce na rowerze i juz pierwszego dnia strzelilem 120km, a potem podobne ilosci nastepnego dnia i nastepnego.
Jesli on chce sobie ten dystans robic w 7-8 godzin to nie ma opcji, zeby nie dal rady. Przeciez taka swobodna jazda na rowerze praktycznie w ogole nie meczy kondycyjnie. Jedynie trzeba o kalorie i nawodnienie sie zatroszczyc.


_________________
Abuchat.com/bettingnation - otwarta grupa non-profit dla entuzjastow esportowych.

****
Avatar użytkownika

Posty: 1741
Dołączył(a): 16.03.2009
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 00:39 
Cytuj  
Yuurei napisał(a):
Bahamut napisał(a):
A wogóle to co polecacie na rowerowy ból dupy? :] Siodełko? Spodnie? Jakieś wynalazki? :] Mnie już po 30km boli, ale mam koscisty tyłek.


Twarde siodło.

Nie znam się, ale na logike chyba lepiej siedzieć na miekkim niż na twardym, he? Poważnie lepiej twarde siedzenie? Teraz w sumie mam miękkie.

***
Avatar użytkownika

Posty: 10868
Dołączył(a): 17.06.2005
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 00:45 
Cytuj  
Wiele ludzi bagatelizuje kwestię siodełka i kieruje się właśnie tym, żeby było miękkie, duże albo ładne. ;>
Źle dobrane siodełko można porównać z kupnem za małych butów, trochę pochodzimy ale szybko coś zacznie boleć.
http://www.selleitalia.com/en/idmatch/discover-idmatch/


_________________
@polygamia

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 00:58 
Cytuj  
Szamotula napisał(a):
Troche smuty walicie. Jakis czas temu po 2 latach siedzenia na dupe i graniu na kompie zatrudnilem sie w kurierce na rowerze i juz pierwszego dnia strzelilem 120km, a potem podobne ilosci nastepnego dnia i nastepnego.
Jesli on chce sobie ten dystans robic w 7-8 godzin to nie ma opcji, zeby nie dal rady. Przeciez taka swobodna jazda na rowerze praktycznie w ogole nie meczy kondycyjnie. Jedynie trzeba o kalorie i nawodnienie sie zatroszczyc.

No też mi się tak wydaje. Jak miałem 14 lat to dziennie śmigałem po 90km i jakoś żyję. Za tipy z bananami dzięki. Izotoniki to taka oczywista oczywistość dla mnie. Myślałem, że chodzi o jakieś magiczne mieszanie hehehe ;)
Te 60-80km to ja robię po równym - nie jakieś masakryczne górki - ogólnie mieszkam tak, że mam 30km zajebistej ścieżki rowerowej prawie non stop.
Ogólnie cel jest taki żeby pojechać na grila i piwko do znajomych, a potem wrócić. Jak wymięknę w którymś momencie to wsiadam w pociąg i tyle. Spożycie chciałem ograniczyć to ~3kkcal/dzień, ale z tego co piszecie to za mało...
Ogólnie to planowałem 2h jazdy, 30 min postoju, 2h jazdy, 1h postoju na żarło, 2h jazdy, 30 min, 2h jazdy, 2h przerwy na obiad, 2h jazdy.
Docelowo chodzi o to, aby dojść do 75kg do wakacji :P
A no i oprócz tych 60-80km weekendowych to dzień w dzień (o ile nie pada) robię 20km już od końcówki lutego ;)
Także mam nadzieję, że etap zakwasów mam już za sobą :)


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

****
Avatar użytkownika

Posty: 1741
Dołączył(a): 16.03.2009
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 02:12 
Cytuj  
Atherius napisał(a):
Wiele ludzi bagatelizuje kwestię siodełka i kieruje się właśnie tym, żeby było miękkie, duże albo ładne. ;>
Źle dobrane siodełko można porównać z kupnem za małych butów, trochę pochodzimy ale szybko coś zacznie boleć.
http://www.selleitalia.com/en/idmatch/discover-idmatch/

https://www.youtube.com/watch?v=5vN36yDbfe0
O dobrze dobranym rozmiarze już wiem, jeno wykonanie mnie intryguje.
Te selle italia wyglądają tak że jak je widze to mnie boli :) ale zaufam wam :)
Bo spodenki pewnie dobra rzecz ale ja to lubie taki styl jazdy, że: o mam dzinsy na sobie, mam ochote na browar z pubu 30km stąd i jade tak jaki jestem :)

****
Avatar użytkownika

Posty: 1313
Dołączył(a): 5.05.2008
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 06:30 
Cytuj  
Bahamut napisał(a):
Nie znam się, ale na logike chyba lepiej siedzieć na miekkim niż na twardym, he? Poważnie lepiej twarde siedzenie? Teraz w sumie mam miękkie.


Z miękkim siodłem jest jak z miękkim, wygodnym fotelem. Na początku jest fajnie, wygodnie, ale im dłużej się siedzi tym bardziej tyłek zaczyna boleć ;)
Co do spodenek to możesz kupić coś takiego: http://endurastore.pl/szorty_hummvee_3_4,29,31.html + pod to wpinane z wkładką. Jest bardziej cywilnie i praktycznie na miasto ;)


Te 500kcal w godzinę to taki żart, e?


_________________
Obrazek

****

Posty: 1637
Dołączył(a): 28.06.2006
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 06:57 
Cytuj  
Piszę co wyczytałem na różnych portalach min na potreningu to znalazłem. Na tych danych opierałem moje odchudzanie.

@Bahamut - tzn możesz mieć siodło które nie będzie carbonową płytą ale jeżeli będzie właściwie dobrane to nie będzie Cię w ogóle interesować z czego jest wykonane. Jest też druga sprawa: nie ma przebiegów, dupa i tak będzie boleć.

Inny temat - próbował ktoś?
https://www.youtube.com/watch?v=6LrUgLweIeo

***
Avatar użytkownika

Posty: 10868
Dołączył(a): 17.06.2005
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 08:08 
Cytuj  
Fajny kanał. ;>


_________________
@polygamia

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 15:46 
Cytuj  
Jak na złość idzie ochłodzenie :/
@Sob: obawiam się, że w święta po drodze może być sporo pozamykane, a więc... co zabrać do żarcia jako rezerwę? Oprócz bananów :P
Sardynki się nadadzą? A może rzeczywiście boostować się gorzką czekoladą (wolałbym nie)?
Chciałem zabrać na 1szy dzień w plastikach gotowanego kurczaka i warzywka.
Ile maksymalnie bagażu radzisz wrzucać na plecy, a ile do sakw?

To wyprawa bardziej szosowa - po lasach jeździć nie będę ;)


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

****
Avatar użytkownika

Posty: 1741
Dołączył(a): 16.03.2009
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 15:49 
Cytuj  
Yuurei napisał(a):
Co do spodenek to możesz kupić coś takiego: http://endurastore.pl/szorty_hummvee_3_4,29,31.html + pod to wpinane z wkładką. Jest bardziej cywilnie i praktycznie na miasto ;)

Dobra opcja te spodnie i do tego wyglądają w miare :]

****
Avatar użytkownika

Posty: 1313
Dołączył(a): 5.05.2008
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 15:51 
Cytuj  
tczewiak napisał(a):
Jak na złość idzie ochłodzenie :/
@Sob: obawiam się, że w święta po drodze może być sporo pozamykane, a więc... co zabrać do żarcia jako rezerwę? Oprócz bananów :P


Rodzynki, orzechy :) Kiedyś wziąłem kawałek pizzy. Nawet na zimno dobra opcja ;-)


_________________
Obrazek

****

Posty: 1637
Dołączył(a): 28.06.2006
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 18:44 
Cytuj  
@Sobtainer - apropo Foxa, cytuję mojego serwisanta "trzeba mieć wyrobioną licencję na zjebanie tego gwintu, 8nm to niemal jak kręcenie palcami, albo wkręcał krzywo albo ma zjebaną skalę w kluczu." Anyway proponował aby spróbować dłuższą śrubę, może dalej gwint nie jest zjebany. Ofc zapytałem czy gwintował kiedyś postmounta i mówi że jak ktoś ogarnia narzędzia to bezproblemowo.

***
Avatar użytkownika

Posty: 12796
Dołączył(a): 17.08.2005
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 19:58 
Cytuj  
Prawdopodobnie poszło krzywo, zwłaszcza że jest na gwincie loctite i od samego początku jest opór ;(

Apropos jedzenia. Właśnie wróciłem z lasu po 30km, średnia 18km/h, przewyższenia 491m. Zjadłem paczkę ciastek, snikersa i teraz wpierdalam łyżeczką dżem + bułka :) obiad jadłem o 14:00 a jechałem o 19:00 rowerem. Także tak to nie raz wygląda właśnie jak za dużo spalisz a za mało zjesz :)

****
Avatar użytkownika

Posty: 1313
Dołączył(a): 5.05.2008
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 21:08 
Cytuj  
Soku pomidorowego byś się napił, a nie jakieś bułki, kurwa!

;-)


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 12796
Dołączył(a): 17.08.2005
Offline
PostNapisane: 30 kwi 2014, 22:18 
Cytuj  
Wypiłem :) na obiad jadłem zupę pomidorową :)

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 1 maja 2014, 10:59 
Cytuj  
Mam taki stary góral na którym dobrze mi się jeździ.

Muszę zamówić nowe opony + dętki (rozumiem, że bez specjalistycznych [mam tylko klucze] narzędzi będę w stanie to zrobić?)

Co jeszcze wypadało by w nim sprawdzić, wymienić? Macie jakąś ciekawą lekturę, filmik albo porady w tym temacie?


_________________
Obrazek

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1555 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58 ... 78  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.