mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2900 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 ... 145  Następna strona
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 19 lip 2014, 23:10 
Cytuj  
Ta, hiszpański jako język trzeciego świata daje Hiszpanom poczucie wyższości. Na razie to nawet nie zbliżyli się popularnością do ingrisz, nie mówiąc o znaczeniu w biznesie czy w nauce.


_________________
Χ Ξ Σ

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 20 lip 2014, 00:15 
Cytuj  
Dokumentacja techniczna po hiszpansku hehe

swoja droga ktos mi mowil albo tutaj nawet przeczytalem, by przetlumaczyc Japonski shit na jezyk zrozumialy to musza siedziec cale sztaby ludzi :P


_________________
.

*
Avatar użytkownika

Posty: 5159
Dołączył(a): 10.02.2009
Offline
PostNapisane: 20 lip 2014, 04:34 
Cytuj  
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Ta, hiszpański jako język trzeciego świata daje Hiszpanom poczucie wyższości. Na razie to nawet nie zbliżyli się popularnością do ingrisz, nie mówiąc o znaczeniu w biznesie czy w nauce.

+1

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 20 lip 2014, 07:28 
Cytuj  
Pierdolicie , radze sie doksztalcic
Spanish jest drugim jezykiem po chinskim
i nie mowie tu o technice , za to w biznesie wzrasta znaczenie


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 20 lip 2014, 07:29 
Cytuj  
ta, szczegolnie u nas.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 20 lip 2014, 09:41 
Cytuj  
Aldatha napisał(a):
Pierdolicie , radze sie doksztalcic
Spanish jest drugim jezykiem po chinskim
i nie mowie tu o technice , za to w biznesie wzrasta znaczenie


Drugi w czym konkretnie? Akurat w zależności od źródła, niektórzy podają, że więcej jest osób z angielskim jako pierwszym językiem. Nawet jak więcej kest hiszpańskojęzycznych to popatrz co to za kraje. Jako drugi język angielski dalej nie ma zbytnio konkurencji w rozwiniętym świecie. Także jak chcesz się dogadać z tubylcem w Ameryce Łacińskiej to się ucz, poza tym zupełnie zbędny skill.


_________________
Χ Ξ Σ

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 20 lip 2014, 10:05 
Cytuj  
drugi pod względem ilości ludzi się nim posługującym jako native/pierwszym jezykiem.

*
Avatar użytkownika

Posty: 5356
Dołączył(a): 6.10.2004
Offline
PostNapisane: 20 lip 2014, 10:28 
Cytuj  
na pewno bardzo sie przyda podczas sprzedawania dildosow meksykancom


_________________
cypis#2942
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 13:23 
Cytuj  
http://natemat.pl/105597,it-arystokracja

Zabawne, ale co w tym jest mimo wszystko. hehe


_________________
Χ Ξ Σ

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 13:30 
Cytuj  
wniosek? Panstwo musi się dojebac do IT, żeby 'wyrownac' hehe, jak to w socjalistycznym kraju powinno być.


_________________
.

*

Posty: 157
Dołączył(a): 19.03.2009
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 13:49 
Cytuj  
Hello,

w sumie nie zaszkodzi na tym forum spróbować, bo już chyba każdy temat tutaj został podjęty. Jestem teraz w takiej sytuacji życiowej, świeżo po studiach licencjackich jednak wciąż na garnuszku u starych od których muszę się uniezależnić. Studiowanie anglistyki na dziennych nie pozwoliło mi na jakąś full etat pracę, tylko na jakieś dorywcze pierdy czy tłumaczenia dla studentów/uczniów szkół. Jestem zdeterminowany żeby chociaż na rok gdzieś wypieprzyć za granicę. Ktoś może ma jakieś doświadczenie w jechaniu w ciemno, może polecić jakąś agencję pośrednictwa pracy za granicą, która nie szuka jedynie wykwalifikowanych robotników albo może w jakiś sposób doradzić? Studiuję codziennie jakieś fora konkretnie dotyczące rynku pracy w danym kraju, wysyłam niezliczone ilości CV ale odzewu brak. Mam trochę żal do starych, że nie wyjebali mnie za granicę jak były te pierwsze fale emigracji, bo już wtedy dobrze angielski znałem i chciałem wyjechać a oni nalegali na studia ;(. Teraz konkurencja duża i w krajach typu Norwegia standardem się robi, o ile już nie jest język norweski. Także jeżeli ktoś coś wie pls halp! PM albo info pod tym postem pls. Thx in advance.

*****

Posty: 2350
Dołączył(a): 12.07.2007
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 13:56 
Cytuj  
muflon napisał(a):
Mam trochę żal do starych, że nie wyjebali mnie za granicę jak były te pierwsze fale emigracji, bo już wtedy dobrze angielski znałem i chciałem wyjechać a oni nalegali na studia ;(


pretensje miej do siebie. majac 19 lat miales prawo sam o tym stanowic, oni mogli doradzac, decyzja byla twoja.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 14:00 
Cytuj  
Nie każdy jest mądry w tym wieku, lepiej z resztą teraz na tę decyzję niż za kilka lat wegetacji. Ja nie pomogę, ale krytykować też nie ma co.


_________________
Χ Ξ Σ

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 14:02 
Cytuj  
e tam, może żalu nie można mieć do rodzicow, ale tego, że ktoś jest świadomy swoich działań w wieku 19 lat to też nie ma co oczekiwać i mocno to zależy od tego co się wyniesie z domu. U mnie w zapiździajewie, gdzie nawet internety pozno docieraly to był pogląd, ze jak ktoś idzie na studia "to jest gość" lulz...

Kazdemu przydaloby się mieć to szczęście by zostać popchniętym w odpowiednia strone.

Z tą zagranicą to chyba mimo wszystko najlepiej po znajomych probowac.


_________________
.

*****

Posty: 2350
Dołączył(a): 12.07.2007
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 14:12 
Cytuj  
nie krytykuje, tylko nie mozna miec pretensji do rodzicow. moi tez mnie mocno naciskali na studia po maturze, glownie dlatego, ze jak moj ojciec je konczyl ponad 20 lat temu, to jeszcze cos znaczyly - teraz juz niekoniecznie.

ja wyszedlem z zalozenia, ze papier zawsze zdaze zrobic, jesli bedzie potrzebny, a w wieku 24 lat wole miec 5 lat doswiadczenia i wlasne mieszkanie bez kredytu. czy dobrze zrobilem - czas pokaze - mlody jeszcze jestem. :)

******
Avatar użytkownika

Posty: 4849
Dołączył(a): 5.02.2004
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 14:21 
Cytuj  
Muflon....wiesz jak szuka się za granicą pracy? Mając ogólnie zero etatowego doświadczenia?

Zaprojektuj.....tfu mam na myśli że słyszałem jak tak robią sobie zmyśloną pieczątkę, wystaw świadectwo wyssane z palca idź do tłumacza przysięgłego i niech przetłumaczy na ang czy inny język i wio większe szanse na "interwieł".
Z reszta, 99% ludzi a granicą kłamie i jak ma świeży absolwent konkurować z nimi?

**

Posty: 238
Dołączył(a): 23.05.2007
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 14:37 
Cytuj  
lol

Jebnij sobie pieczątkę, że jesteś doktorę.

******
Avatar użytkownika

Posty: 4849
Dołączył(a): 5.02.2004
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 14:40 
Cytuj  
Gdybyś widział jakie patologie są w rekrutowaniu imigrantów i jakie bajki wypisują to byś padł.
Nie słyszałem o doktorze, ale koloryzowanie stażu, fabrykowanie uprawnień MIG/TIG czy elektrycznych są na porządku dziennym. Myślisz że dlaczego wiele agencji pracy kwitnie u nas w kraju? Bo samodzielna rekrutacja osoby z Polski to loteria.
Jak chłopak sobie wpisze w CV rok na jakimś tam stanowisku związanym z ofertą pracy to chociaż go wezmą pod uwagę.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 14:46 
Cytuj  
Daedrael - wiadomo, ze lepiej zrobiles. Ale w sumie to tez zależy od sytuacji. Ja jako 19 latek musiałbym siedzieć najpewniej w zapizdziajewie z rodzicami, gdzie pracy nie ma prawie wcale, wiadomo, ze wolalem do większego miasta. Zawsze 'to zależy'.

Ogolnie w Polszcze panuje pogląd, ze jak cos się zaczelo to powinno się skonczyc (np. szkola, praca) . imo jednak jak cos nie pasuje to trzeba to rzucic w pizdu i zacząć cos innego.

odnośnie 'jebnij pieczatke' to czytałem kiedyś o gościu, który nasciemnial w chuj w CV i w jakiś sposób przyjęli go do jakiejś rady nadzorczej... lolz


_________________
.

******
Avatar użytkownika

Posty: 4849
Dołączył(a): 5.02.2004
Offline
PostNapisane: 22 lip 2014, 15:05 
Cytuj  
Rada nadzorcza? Jezu jaka patologia.
Rozumiem, że jakiś absolwent z gołym CV podkoloruje to bardziej bym pomyślał że kombinuje z survivalem na rynku pracy. Ale jak ktoś ma ileś tam lat stażu i bajeruje na poważne stanowiska to jest jakieś samobójstwo w regionie.
W parkach technologicznych większość kierowników/dyrektorów się zna, jak nie jako koledzy to z nazwiska. Jak takie coś się rozejdzie to można spokojnie pakować manatki i przeprowadzić się w inny region.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2900 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51 ... 145  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.