mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2900 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88 ... 145  Następna strona
Autor Wiadomość
******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 08:29 
Cytuj  
Highlander napisał(a):
Wiekszosc lekcewazy Excela i wpisuje bdb. znajomosc a tak naprawde ogarniaja 1%...

Tak kiedyś robiłem. Przejechałem się jednak raz na rozmowie, bo mówiłem, że nie robiłem nigdy tabeli przestawnej tylko wprowadzałem do niej dane. Nagle Pani na rozmowie daje mi laptopa i mimo moich słów każe mi zrobić taką tabelę przy użyciu starej wersji Excela. Poległem.


Znajomy dał mi tego linka bym przejrzał przed aplikowaniem:
http://www.w3schools.com/sql/sql_intro.asp


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 08:50 
Cytuj  
Spytaj sie jaka maja baze MS, Oracle czy cos innego... troche ulatwi. Chociaz na start są podobne.

Linkzory
https://www.google.pl/
http://www.sqlpedia.pl/kurs-sql/ MS (polski kurs)
http://msdn.microsoft.com/en-us/library/bb510741.aspx MS
http://www.wykop.pl/link/1503157/bezpla ... 140-stron/ Oracle (polski ebook)
http://www.oracle.com/technetwork/docum ... index.html Oracle
http://www.w3schools.com/sql/default.asp
http://sqlfiddle.com/

I raczej nie przejrzec a robic.


_________________
.

*
Avatar użytkownika

Posty: 5356
Dołączył(a): 6.10.2004
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 10:03 
Cytuj  
wodny napisał(a):
Niby jeździ za granicę, ma certyfikaty a takich pierdół z anglika nie wiedziała. Szkoda gadać. Na dodatek zero akcentu. Jak wyszło na moje z pewnymi rzeczami to temat od razu ucięła. Lol.

Od kiedy brak akcentu (obstawiam, ze chodzi Ci o proper oxford) ma jakiekolwiek znaczenie? W uk nikt nie zwraca uwagi na Twoj akcent bo kazdy tutaj jest 'skads'. Juz nawet nie mowie o rodowitych anglikach, bo tutaj przejedziesz 20 mil i akcent zmienia sie o 180 stopni.

Tak czytam te Twoje posty i nie wiem czy mam sie smiac czy plakac. Zawsze Ci ktos na drodze stoi: a to zle agencje, a to dojazd do pracy, a to jakas ignorantka z HR nie poznala sie na Twoich umiejetnosciach, najlepiej jakbys mogl sobie popracowac fizycznie i w biurze, a jakbys znal niemiecki to juz w ogole hohoho. Sugeruje Ci zejsc na ziemie i zrozumiec w koncu, ze z Twoimi kwalifikacjami nie jestes osmym cudem swiata dla kazdego pracodawcy. Zejdz na ziemie i w koncu cos z tym zrob zamiast sie nad soba uzalac


_________________
cypis#2942
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 10140
Dołączył(a): 13.10.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 10:11 
Cytuj  
cypis napisał(a):
Juz nawet nie mowie o rodowitych anglikach, bo tutaj przejedziesz 20 mil i akcent zmienia sie o 180 stopni.


Tru. Czasami rodowity anglik ma problem ze zrozumieniem innego rodowitego anglika. ;d


_________________
wodny napisał(a):
wolałbym by ludzie pukali się w pupę niż mieli broń.

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 10:28 
Cytuj  
Razoth napisał(a):
cypis napisał(a):
Juz nawet nie mowie o rodowitych anglikach, bo tutaj przejedziesz 20 mil i akcent zmienia sie o 180 stopni.


Tru. Czasami rodowity anglik ma problem ze zrozumieniem innego rodowitego anglika. ;d


czasami - najczęściej. Sorry, can you repeat to podstawowe przerywniki w rozmowie dwóch angoli.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 10:33 
Cytuj  
Szkoci ftw
https://www.youtube.com/watch?v=73uATsa8y5Y
wtf :D


Swoja droga polak z polakiem tez sie czasem nie dogada...


_________________
.

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 10:50 
Cytuj  
wodny napisał(a):

Jebać filologię, trzeba było elektrykiem zostać. Serio mówię. :)



Studia, poza kilkoma zawodami nie maja wiekszego znaczenia.

Musisz zrozumiec, ze angielski to nie jest cenna umiejetnosc sama w sobie na rynku pracy (poza praca tlumacza). Musisz umiec cos jeszcze. Zastanow sie co ci sprawia przyjemnosc: ksiegowosc, it, logistyka itd i w tym kieruku szukaj pracy, najpierw robiac jakies podstawowe rzeczy za marna kase, pozniej doskonalac sie mozesz zaczac wymagac czegos wiecej.

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 10:56 
Cytuj  
Mark24 napisał(a):
mrynar napisał(a):
Mark24 napisał(a):
mrynar - extra płatne nadgodziny to standard. Nie wiem dlaczego sie dziwisz, że ktoś chciałby mieć nadgodziny extra płatne. Moim zdaniem chore jest proponowanie normalnej stawki za nadgodziny.



Marek ja wiem ze wachanie cekolu szkodzi, ale jak juz sie wlaczasz do dyskusji to staraj sie czytac ze zrozumieniem.

Ja pisalem o firmach z luznym podejsciem do czasu pracy versus takie ze sztywnym gdzie jest wszystko ustalone. Pierwsze sa dobre tam gdzie szef traktuje pracownikow jak wspolpracownikow, drugie tam gdzie kazdy chce kazdego wyruchac.



mrynar - wyraźnie napisałeś, że cenisz pracowników którzy są chętni do zostania po nadgodzinach nawet za free. Też takich cenię ale ja takiemu pracownikowi za tą nadgodzinę zapłaciłbym 1.5x, a ty pewnie nic, bo przecież dobry pracownik nie spogląda na zegarek i nie zauważył, że pracował godzinkę dla glory i chwały swojego pracodawcy.

nie wiem co to cekol, ale miałem kiedyś psa - sprzątanie kupek po jednym to bardzo fajne zajęcie, po kilku musi być już super-extra.
dobrze, że systematycznie trekkingujesz w himalajach - jest szansa na odetchnięcie czystszym powietrzem


Nie za free, tylko za premie.
Jak swego czasu mialem zostac szefem jednej z firemek w asseco to koles z zarzadu wyraznie powiedzial, ze tutaj nikt z kadry zarzadzajacej przed 18.00 nie wychodzi z roboty. Nie bylo tam zadnych nadgodzin, ale byl bardzo sensowny system premiowania.

Mieszkam na wsi, to psich kup nikt nie sprzata.

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 11:08 
Cytuj  
Highlander napisał(a):
a Ty sie c++ nie miales uczyc? ;)


to nie ma wiekszego znaczenia , java jest zalecana jako pierwszy jezyk , niektorzy polecaja pythona ale to jest scripted language i mozna wyrobic sobie nawyki ktore nie koniecznie
pomoga w nauce real programming

jak umiesz jave to i w C++ sobie poradzisz , ba ! jestes w stanie pisac pod androida a to olbrzymi plus . Jestem w stalym kontakcie z head of R & D ktory dzieli sie ze mna wiedza i doswiadczeniem , na czym mam sie skupic a co olac poki co.

C++ jest wykorzystywany obecnie glownie w gamedev , do ktorego wszyscy sie pchaja a kasa najmniejsza , wlasnie z tego powodu :) , ciagle sie go uzywa do pisania softu pod serwery

roboty w javie jest od chuja i troche , zapytaj nestora ;)


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 11:13 
Cytuj  
gosugamer1 napisał(a):
Mendol napisał(a):
ja mam zawsze dobry humor

Czytam, Przypominam sobie, że jesteś z Łodzi i widzę to:
Obrazek



Byles w tym miescie dluzej niz pare dni? , Lodz to nie krakow ze wpadniesz na rynek i jest co ogladac na caly dzien :) , jak sie troche pomieszka to mozna znalezc sporo ladnych miejsc , np parki , w zadnym miescie nie widzialem tak ladnych parkow , do tego zdarzaja sie ciekawe rzeczy jak teraz nie dawno light festival czy festiwal czterech kultur

to nie jest miasto ktore pokazuje urode od razu , ale pare rzeczy warto zobaczyc , ja sie nawet czuje lepiej niz w krakowie bo ludzie tak jakby mniej zadzieraja nosa :)


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 11:13 
Cytuj  
mrynar napisał(a):
Musisz zrozumiec, ze angielski to nie jest cenna umiejetnosc sama w sobie na rynku pracy (poza praca tlumacza). Musisz umiec cos jeszcze. Zastanow sie co ci sprawia przyjemnosc: ksiegowosc, it, logistyka itd i w tym kieruku szukaj pracy, najpierw robiac jakies podstawowe rzeczy za marna kase, pozniej doskonalac sie mozesz zaczac wymagac czegos wiecej.

No angielski zna dużo ludzi. Wiem. Co mi sprawia przyjemność - praca gdzie mam dużo różnych obowiązków i dużo pracy z ludźmi. Miałem takie prace, ale to były umowy na zastępstwo lub zlecenia i szybko się kończyły niestety. Wklepywanie danych do kompa i pisanie maili przez 8 godzin to nuda. Znowu sobie wymyślam, ale jak ktoś dałby mi pracę biurowo-fizyczną nawet za 1200 na rękę to biorę od razu. Nawet tego anielskiego nie musiałoby wtedy być. Chyba czas oblookać jakie firmy produkcyjne są w okolicy i trzeba będzie podbić.


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 11:47 
Cytuj  
Aldatha napisał(a):
Highlander napisał(a):
a Ty sie c++ nie miales uczyc? ;)


to nie ma wiekszego znaczenia , java jest zalecana jako pierwszy jezyk , niektorzy polecaja pythona ale to jest scripted language i mozna wyrobic sobie nawyki ktore nie koniecznie
pomoga w nauce real programming

jak umiesz jave to i w C++ sobie poradzisz , ba ! jestes w stanie pisac pod androida a to olbrzymi plus . Jestem w stalym kontakcie z head of R & D ktory dzieli sie ze mna wiedza i doswiadczeniem , na czym mam sie skupic a co olac poki co.

C++ jest wykorzystywany obecnie glownie w gamedev , do ktorego wszyscy sie pchaja a kasa najmniejsza , wlasnie z tego powodu :) , ciagle sie go uzywa do pisania softu pod serwery

roboty w javie jest od chuja i troche , zapytaj nestora ;)


Ja nie o to pytalem, sam niedawno pisales o tutoriale do c++. ;) Dlatego pytam.
No ja zaczalem sie uczyc Javy w tym roku w wakacje (z przerwa, z musialem sobie wszystko powtorzyc), z nastawieniem by isc w kierunku android, poki co męcze Jave SE. Wczesniej troche Python. Ale nie powiedzialbym, ze od czego sie zacznie nie ma kompletnie znaczenia. Python jest imo bardzo dobry na poczatek. C++ nie chcialo mnie sie ruszac, stwierdzilem, ze za duzo jebania sie.

Chyba odnosnie popularnosci to java i c#, ale ni tym sie kierowalem.


_________________
.

*
Avatar użytkownika

Posty: 5356
Dołączył(a): 6.10.2004
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 11:59 
Cytuj  
wodny napisał(a):
No angielski zna dużo ludzi. Wiem. Co mi sprawia przyjemność - praca gdzie mam dużo różnych obowiązków i dużo pracy z ludźmi. Miałem takie prace, ale to były umowy na zastępstwo lub zlecenia i szybko się kończyły niestety. Wklepywanie danych do kompa i pisanie maili przez 8 godzin to nuda. Znowu sobie wymyślam, ale jak ktoś dałby mi pracę biurowo-fizyczną nawet za 1200 na rękę to biorę od razu. Nawet tego anielskiego nie musiałoby wtedy być. Chyba czas oblookać jakie firmy produkcyjne są w okolicy i trzeba będzie podbić.

Jak grochem o sciane


_________________
cypis#2942
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 12:00 
Cytuj  
Trche zmienie temat:

Ostatnio biznesowo bylem w Gdansku i Olsztynie (w Gdansku oczywiscie tez czysto prywatnie). Miasta obok siebie, a jakby byly w innych panstwach. W Gdansku bywam ostatnio rzadko (raz na 2 miesiace) i jak przyjezdzam to ciagle cos nowego sie buduje, ciagle jakies inwestycje, miasto mega sie zmienia. Olsztyn to rozjebane ulice i chodniki i jakies syficzne bary z kababami (wyjatek to starowka, ktora jest mega fajna). Prawie totalny zastoj przez ostatnie 20 lat. Za to w miejsach gdzie jest normalnie typu hotele, pracownicy zachowuja sie jakby byli krolami zycia. Pani z obslugi w hotelu zrobila awanturke, bo na spotkanie zamowilem zarcie z zewnatrz i ze oni przestrzegaja zasady HACCP.

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 12:17 
Cytuj  
cypis napisał(a):
Jak grochem o sciane

Może coś w tym jest.

Największa rzecz jaką mam sobie do zarzucenia - dostałem kilka ofert pracy takich naprawdę konkretnych i ich nie przyjąłem. Coś mi odbiło i olałem te oferty. Za głupotę potem zapłaciłem dlatego kolejny raz takiego błędu nie popełnię.

Raz miałem zostać asystentem kierownika pewnej firmy. Płacił dobrze. Żadnych garniturków. Wyjazdy na różne targi zagraniczne. Kierownik mówił tylko po angielsku. Na dodatek tylko pół etatu. Czemu nie wziąłem tej roboty? Idiota ze mnie.


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 13:29 
Cytuj  
No to sie troche ladnie sie podsumowales co niektorzy sie sugerowali.

Raczej czas sie ogarnac i zejsc na ziemie itp.


_________________
.

***
Avatar użytkownika

Posty: 10140
Dołączył(a): 13.10.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 14:15 
Cytuj  
Czyli podsumujmy:

Ma być ambitnie, blisko domu, oksfordzki akcent i minimalna krajowa.


Bendzie cienrzko ;__;


_________________
wodny napisał(a):
wolałbym by ludzie pukali się w pupę niż mieli broń.

******
Avatar użytkownika

Posty: 3185
Dołączył(a): 13.12.2004
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 15:44 
Cytuj  
Aldatha napisał(a):

jak umiesz jave to i w C++ sobie poradzisz


Jest dokladnie na odwrot. Mam ludzi, ktorzy maja 10 lat doswiadczenia w javie, 4 w androidzie, a jak musza zejsc do C++ to jest zgrzytanie zebami i rozkladanie rak.

Aldatha napisał(a):
C++ jest wykorzystywany obecnie glownie w gamedev , do ktorego wszyscy sie pchaja a kasa najmniejsza , wlasnie z tego powodu :) , ciagle sie go uzywa do pisania softu pod serwery

roboty w javie jest od chuja i troche , zapytaj nestora ;)


Herp derp. Not really.
Z mojej perspektywy, wszedzie gdzie (na Androidzie) potrzebne jest bezpieczenstwo, to piszesz w warstwie natywnej (C/C++) i komunikujesz sie do javy przez JNI. TO jest praktycznie jedyny sposob zeby zrobic enkrypcje kodu i zabezpieczyc sie przed dekompilacja.
W moim projekcie jest z 50-70% kodu w warstwie C++. Nic z tego nie jest widoczne. Java jest glownie do UI i logiki biznesowej. Wszystko co tyczy sie przetwarzania danych, komunikacji sieciowej i tak dalej, lezy nizej.

Ja sie wychowalem na C++. Za moich czasow ludzie krecili nosem ze teraz wszyscy tylko na cpp jada, a ASMa malo kto zna. Teraz jest podobnie jesli chodzi o jave i cpp.
Jak ktos chce sie uwazac za skillz0ra, to cepa powinien znac.


_________________
Nestor#1522

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 16:02 
Cytuj  
Razoth napisał(a):
Czyli podsumujmy:

Ma być ambitnie, blisko domu, oksfordzki akcent i minimalna krajowa.


Bendzie cienrzko ;__;

Zapomniałeś o jacuzzi, darmowych kebabach i 2 godzinach przerwy.


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 18 paź 2014, 18:04 
Cytuj  
mrynar napisał(a):

Nie za free, tylko za premie.
Jak swego czasu mialem zostac szefem jednej z firemek w asseco to koles z zarzadu wyraznie powiedzial, ze tutaj nikt z kadry zarzadzajacej przed 18.00 nie wychodzi z roboty. Nie bylo tam zadnych nadgodzin, ale byl bardzo sensowny system premiowania.

Mieszkam na wsi, to psich kup nikt nie sprzata.


premierę zależącą od widzimisia kogoś z zarządu? I znów klarowny, sprawiedliwy i jasny dla każdego system przegrał z pokomunistycznymi pozostałościami, gdzie to prezes Janek będący w firmie 30min/miesiąc rozdzieli premie, w zależności od powinowactwa etc.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2900 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88 ... 145  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.