embe napisał(a):
Statystyki wcale nie są jakieś przytłaczające, niemcy więcej bawili się piłką i nic nie wnosili do gry, nasi za to za szybko pozbywali się piłki, strzały na bramki niemcy mieli więcej ale były to w 90% strzały na wiwat.
Pamiętajcie że niemcy wcale nie grali na remis, nasi za to mogli mieć to w głowie.
ja miałem wrażenie, że u nas to było chwiejne, początek dominacja Niemców, a potem powolne nabieranie pewności Polaków, aż do punktu, w którym Niemcy trochę się cofnęli i przez jakiś czas dwie drużyny wymieniały ciosy, wiadomo, że Niemcy precyzyjniejsi, to pieprzone maszyny
ale dużo było właśnie "niemcy więcej bawili się piłką i nic nie wnosili do gry, nasi za to za szybko pozbywali się piłki, strzały na bramki niemcy mieli więcej ale były to w 90% strzały na wiwat"
a nasi wbijali się pod bramkę przeciwnika nie jeden raz, rozbijając ich rytm, część akcji stała na wysokim poziomie, taktyka również