tczewiak napisał(a):
mrynar napisał(a):
Bieganie generalnie nie jest jakies specjalnie zdrowe (np. siadaja stawy, ryzyko kontuzji), duzo lepsze jest chodzenie.
Dokładnie to samo mówią lekarze. Dużo spacerować. Rower też jest dużo bezpieczniejszy niż bieganie. Z tym bieganiem to chyba jest tak, że krótki odcinki na miękkim to spoko, ale po betonie biegać kilometry jest dla nas skrajnie nienaturalne i anatomia nam na to nie chce pozwolić.
Rower na kręgosłup to też może też być szkodliwy, ale to w zależności od tego co dokładnie się z tym kręgosłupem dzieje i to dobry ortopeda się powienien wypowiedzieć.
Ogólnie to spacery,
odpowiednie ćwiczenia i jak ktoś umie/lubi/ma możliwość to pływanie, a nawet tylko przebywanie w wodzie (jacuzzi, pluskanie się w morzu/jeziorze). O wyorbieniu pewnych nawyków i unikaniu zabronionych czynności to oczywista oczywistość dlatego nie wspominam