Piszpan napisał(a):
Mark24 napisał(a):
wlasnie nie rozumiem jak im sie ten leasing oplaca. Auto wiecej traci na wartosci niz koszt leasingu.
Ale i tak wolalbym kupic 3-latka za ~15k.
marek ale kupno auta to nie inwestycja tylko wydatek. kazdy bedzie tracil na wartosci. kwestia tylko ile jestes w stanie/chcesz wydac. 15k czyli jakies 75k? pln? za mesia e klase 3 latka? to chyba ostro na taxi jezdzil albo z afryki sprowadzony
A czy ja te pieniądze inwestuję? Po prostu staram się je wydać jak najrozsądniej.
Rynek aut w UK jest dosyć specyficzny Piszpan. Aut jest naprawdę zatrzęsienie, a rynek zbytu ogranicza się do wyspy. Stąd ceny SĄ dużo niższe niż na kontynencie. 35% ceny salonowej za zadbanego i z niskim przebiegiem trzylatka to tutaj standard. Może mercedes jest wyjątkiem - aż tak nie wnikałem, bo nawet nie sprawdzałem cen merców.
Do tego nie przesadzajmy - w nowszych autach masz historię nawet online, pełną książkę serwisową, możesz sobie nawet sprawdzić czy olej był zmieniany wtedy gdy zalecano. No i tutaj przekręcenie licznika to przestępstwo i były przypadki więzienia. Co kraj to obyczaj.