mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 358  Następna strona
Autor Wiadomość
****

Posty: 1447
Dołączył(a): 17.11.2001
Offline
PostNapisane: 11 gru 2001, 18:00 
Cytuj  
Aha i jeszcze przepowiednia k. Makuszynskiego z poczatku (lata 30) XX wieku:

Kornel Makuszynski
Przygody Koziolka Matolka
Ksiega I str. 22-23

Nadszedl ktos a koziol pyta:
"Gdzie ja jestem dobry Panie?"
Tamten grzecznie mu odpowie:
"Jestes Pan w Afganistanie!"

1. W pierwszej zwrotce widzimy, ze Afganistanczicy na dzwiek polskiej mowy zachowywac sie beda uprzejmie i udzielac rzetelnych odpowiedzi na zadawane pytania.

"Koniec ze mna" - mysli koziol,
"Bo juz moja dola taka!"
Wtem przypadkiem, gdzies pod niebem, Stalowego ujrzal ptaka.

2. Druga zwrotka jest najbardziej pesymistyczna, wystepuje tu z jednej strony przerazenie podmiotu a takze obraz "stalowego ptaka" znanego ze zlowrozbnych centurii mistrza de Notre Dame.

Wlasnym oczom nie dowierza"
"Czy goraczke mam, czym chory?"
Przecie na aeroplanie
Polskie widac stad kolory!"

3. Dalej mamy postawe leku przed atakiem bakteriologicznym, a zaraz po nim wizje podobna do tych z przepowiedni Wernyhory. Najwyrazniej jest tu podana odpowiedz na nurtujace nas pytanie "wejda, czy nie wejda"

Aeroplan usiadl pieknie,
Bardzo blisko, o stajanie.
Koziol biegnie, wola, placze:
"Ratuj mnie pan, kapitanie!"

4. Przepowiednia umiejetnosci polskich pilotow, ktorzy pomimo straszliwego uksztaltowania terenu (Afganistan to kraj zupelnie gorzysty), potrafia usadzic samolot (uwaga, nie helikopter!) precyzyjnie o stajanie (wg Haura "staj", miara rodzima, ma 120 krokow czyli 625 stop).

Lotnik zas, zdumiony wielce,
Oczom wierzyc swym nie moze!
Smieje sie i tak powiada:
"Skad tu wziales sie nieboze?"
Gdy mu koziol opowiedzial,
jak wedruje nadaremno,
Ulitowal sie kapitan
i powiada: "Siadaj ze mna!"

5-6. Dobre serce polskiego lotnika nakazuje mu okazac zainteresowanie nawet koziolkowi. Usmiech symbolizuje tu pewnosc siebie i odwage.

Frunal w gore ptak stalowy,
Lecial, lecial w zachod krwawy,
A po kilku dniach niebieskich
Zdrowo przybyl do Warszawy.

7. "Zachod krwawy" zapowiada niestety wojne globalna, ktora nie ominie naszego kontynentu. Na szczescie ostatnie zdanie cytowanego fragmentu "Ksiegi I", kaze nam uwierzyc, ze polska koza odporna jest na srodkowo-azjatyckie wynalazki. Pozwala tez na spokoj - nasza stolica stac bedzie.

****

Posty: 1059
Dołączył(a): 12.11.2001
Offline
PostNapisane: 11 gru 2001, 23:31 
Cytuj  
matko
pamietam pamietam
znalem to na piamiec
sluchalem na kasetach, czytalek ksiazeczki i ogladalem komixy, ze o filmach animowanych nie wspomne...
a caly swiaty tylko o Nostradamusie...

****

Posty: 1447
Dołączył(a): 17.11.2001
Offline
PostNapisane: 14 gru 2001, 10:39 
Cytuj  
Z serii porad dla mlodych dziewczat:
- Jesli chcesz aby twoj facet przestal myslec tylko o jednym - ozen sie z nim.


_________________
Niemoralne jest pozostawienie pieniedzy frajerom.
Uzupelnienie: Smith&Wesson bije cztery asy.

**

Posty: 352
Dołączył(a): 21.11.2001
Offline
PostNapisane: 17 gru 2001, 12:04 
Cytuj  
Gdyby systemy operacyjne były piwem

Piwo VMS
Wymaga minimalnego wkładu użytkownika, z wyjątkiem otworzenia i przełykania. Jednakże puszki czasem mogą eksplodować lub zawartość może być jedynie piwo-podobna. Najlepiej pije się je gdy jest pod dużym ciśnieniem. Kiedy pytasz się wytwórcy o jego zawartości dowiadujesz się, że jest zgodna i odnosi się do nieznanej listy publikowanej przez FDA.

Piwo AmigaOS
Firma wypadła już z interesu, jednak ich przepis został zapożyczony przez jedno z pokrewnych niemieckich przedsiębiorstw, tak więc piwo to też będzie importowane. Piwo to nigdy rzeczywiście nie kosztowało na odpowiednim poziomie, albowiem wytwórca nie rozumiał marketingu. Tak jak piwo Unix, AmigaOS ma grupę ekstremalnie lojalnych i głośnych zwolenników. Oryginalnie pojawia się w puszkach 16-jednostkowych, jednak teraz są też puszki o pojemności 32 jednostek. Kiedy pierwszy raz wchodziło na rynek opakowanie było błyszczące i kolorowe, jednakże wzór nie zmienił się specjalnie przez te wszystkie lata, tak więc teraz wygląda staro. Krytycy tego piwa skarżą się, że jest pomyślane jedynie do oglądania telewizji.

Piwo Unix
Pojawia się w wielu rożnych odmianach, w puszkach od 8 do 64 jednostek. Amatorzy tego piwa są bardzo przywiązani do konkretnego rodzaju, mimo zapewnień, że wszystkie rodzaje smakują identycznie. Czasami otwieracz łamie się, tak więc należy mieć swój własny przy sobie, na takie właśnie okazje, w których dodatkowo potrzebujesz zarówno pełnego zestawu instrukcji jak i przyjaciela, który piwo Unix pije już od wielu lat.

Piwo Windows NT
Pojawia się w puszkach 32-jednostkowych ale możesz jedynie kupić je w większych kartonach. To powoduje, że większość osób musi kupić sobie większe lodówki. Puszki wyglądają tak jak te od piwa Windows 3.1, ale producent obiecuje zmienić ich wygląd na podobny do piwa Windows 95 - po tym jak to piwo zaczęło się sprzedawać. Uważane jest za piwo "mocne w swoim rodzaju" i sugeruje się picie go w barach.

Piwo Windows 95
Puszka jest bardzo podobna do puszki piwa Mac, jednak smakuje bardziej jak piwo Windows 3.1. Pojawia się w puszkach 32-jednostkowych, lecz gdy zajrzysz do środka, w rzeczywistości ma jedynie 16 jednostek. Większość ludzi prawdopodobnie nadal będzie pić piwo Windows 3.1 zanim ktoś z ich przyjaciół nie spróbuje piwa Windows 95 i powie, że mu smakuje. Spis zawartości, kiedy spojrzysz na mały wydruk z nim, ma niektóre te same produkty co piwo DOS, nawet pomimo tego, że producent zapewnia, iż jest to całkowicie nowy wyrób.

Piwo OS/2
Pojawia się w opakowaniach 32-jednostkowych. Rzeczywiście daje ci możliwość równoczesnego picia kilku piw DOS. Pozwala ci też pić piwo Windows 3.1 oddzielnie, lecz trochę wolniej. Głosi, że jego puszki nie eksplodują kiedy je otwierasz, nawet jeśli wcześniej wstrząśniesz nimi. W rzeczywistości nigdy nie widziałeś kogokolwiek pijącego piwo OS/2, jednak jego wytwórca (International Beer Manufacturing) zapewnia, że sprzedał już 9 milionów sześcio-paków.

Piwo Windows 3.1
Do niedawna najpopularniejsze na świecie. Pojawia się w opakowaniach 16-jednostkowych, które w dużej mierze wyglądają jak Piwo Mac. Musisz jednak posiadać już Piwo DOS. Wydaje się, że masz możliwość wypicia wiele poszczególnych Piw DOS, ale w rzeczywistości możesz wypić tylko kilka z nich, bardzo powoli, szczególnie wolno jeśli w tym samym czasie pijesz Piwo Windows. Czasami, bez specjalnej przyczyny, opakowanie Piwa Windows eksploduje kiedy je otwierasz.

Piwo Mac
Najpierw pokazało się w puszkach 16-jednostkowych, ale teraz można dostać też o pojemności 32 jednostek. Uważane przez wielu jako piwo "jasne". Wszystkie puszki wyglądają jednakowo. Kiedy bierzesz jedna z lodówki otwiera się sama. Spis zawartości jednak nie znajduje się na opakowaniu, a kiedy chcesz zapytać się o nią, to otrzymujesz odpowiedź, że "nie musisz jej znać". Informacja na etykiecie przypomina ci byś zużyte wyrzucił do śmietnika.

Piwo DOS
Konieczne jest byś użył własnego otwieracza, a także zmusza cię do dokładnego przeczytania instrukcji przed otworzeniem. Oryginalnie pojawia się tylko w puszkach o pojemności 8 jednostek, ale teraz dostępne jest też w 16-jednostkowych puszkach. Jakkolwiek puszka podzielona jest na 8 segmentów po 2 jednostki każdy, a do każdej z nich jest oddzielny dostęp. Niedługo odstąpi się od tego albowiem wiele osób chce dalej pić, mimo tego, że już jest niedostępne.


_________________
Alone In The Dark I'm Craving For Your Blood
So Sweet, So Red, So Hot...

****

Posty: 1447
Dołączył(a): 17.11.2001
Offline
PostNapisane: 19 gru 2001, 00:35 
Cytuj  
Jas dostal skreta, zamknal sie w lazience i sztachnal sie...
Zrobilo sie ciemno.
Zaciagnal sie drugi raz....
Zrobilo sie jasno
powtorzyl to pare razy z takim samym efektem, gdy rozleglos ie pukanie do drzwi.
Spanikowany zdusil skreta...
-Taaak...?
-Co Ty tam robisz? - glos matki
-Eeeee.... myje zeby...
-Czwarty dzien?


_________________
Niemoralne jest pozostawienie pieniedzy frajerom.
Uzupelnienie: Smith&Wesson bije cztery asy.

****

Posty: 1447
Dołączył(a): 17.11.2001
Offline
PostNapisane: 20 gru 2001, 14:21 
Cytuj  
Oto ona. Czeka. Prowokuje do dzialania. Teraz wszystko zależy od Ciebie. Zegnij ciało w pałąk i ugnij kolana. Obejmij ją mocno z obu stron. Podwiń nogi i wsuń się w wolną przestrzeń pod nią. Przylgnij do niej udami. Nie rozluźniając uścisku, wykonaj kilka płynnych, posuwistych ruchów. Wepchnij
się głębiej. Teraz przytul ją mocno do piersi. Przesuń się nieco w prawo. I jeszcze trochę. Dobrze! Naprzyj całym ciałem. Masz ją na wprost - zimną, nieustępliwą... Nie przejmuj się! Jesteś panem sytuacji. Jeszcze tylko kilka intensywnych ruchów i... możesz sobie pogratulować! Udało Ci się usiąść za
kierownicą małego Fiata!


_________________
Niemoralne jest pozostawienie pieniedzy frajerom.
Uzupelnienie: Smith&Wesson bije cztery asy.

**

Posty: 352
Dołączył(a): 21.11.2001
Offline
PostNapisane: 23 gru 2001, 10:30 
Cytuj  
Maly przykład na to jak sobie można samemu pokomplikowac życie...

Ozenilem sie z trzydziestoczteroletnia ladna i mloda wdówka, która miala
równie ladna szesnastoletnia córke.
Mój ojciec ozenil sie z moja pasierbica. Od tej pory wszyscy
potracilismy
orientacje w rodzinnych stosunkach.
Moja zona, czyli synowa mojego ojca jest równiez jego tesciowa.
Moja pasierbica zostala moja macocha, a mój ojciec moim zieciem.
Nie koniec na tym...
Niedawno urodzil mi sie syn, a pól roku pózniej jego stryj, czyli syn
mojego ojca. Moja macocha czyli córka mojej zony zostala w ten sposób
siostra swojego wnuka, bedac równoczesnie babka swojego brata.
Jej syn jest moim bratem, a ja jego dziadkiem.
Mój ojciec jest szwagrem swojego wnuka, który jest bratankiem jego syna.
Moja zona, tesciowa i synowa mojego ojca jest babka mojego brata.
W ten sposób zostalem swoim wlasnym dziadkiem... :eek:


_________________
Alone In The Dark I'm Craving For Your Blood
So Sweet, So Red, So Hot...

****

Posty: 1447
Dołączył(a): 17.11.2001
Offline
PostNapisane: 24 gru 2001, 01:10 
Cytuj  
Ishtar... to proste... jestes kolejnym wcieleniem Edypa :wink:


_________________
Niemoralne jest pozostawienie pieniedzy frajerom.
Uzupelnienie: Smith&Wesson bije cztery asy.

****

Posty: 1447
Dołączył(a): 17.11.2001
Offline
PostNapisane: 28 gru 2001, 13:54 
Cytuj  
Dlaczego wiedzmin Geralt, zwany Geraltem z Rivii, podczas poszukiwań Cirilli
tak podupadł na duchu? Ja znam odpowiedz na to pytanie. Niektórym wydaje się że
Sapkowski zamieścił odpowiedz w ostatnim tomie sagi o Wiedzminie, ale ja znam
prawdę...

Geralt podupadał na duchu przez niemal wszystkie tomy, ale kulminacyjny
punkt osiągnął w jaskini prób.
WiedĽmin nie pozostawił miecza przed wejściem, jak radzili mu bliscy.
Wszedł z lekkim wachaniem w czarną, buchającą grozą otchłań pieczary...
Myślał o Ciri i szedł coraz dalej, tylko dzięki kociemu wzrokowi
omijając pułapki wszelakie, kiedy nagle zamajaczyły przed nim kształty
odrażających, śmierdzących kreatur.
Stali przez chwilę, patrząc na siebie, aż wreszcie największy rzekł.
- WiedĽmin, wiedĽmin przyszedł. Zaszczycił nas swą wiedĽmińską
obecnością...Po czyją głowę przyszedłeś morderco? Czyją?! - ryknął ich
przywódca.
Geralt stał i oceniał siłę i liczebność przeciwników. Rzekł:
- Nie chcę śmierci nikogo z was... chcę przejść - czuł że łamie mu się
głos - nie chcę krwi, nie przyszedłem po was.
Nastała cisza, po czym olbrzym mruknął i odparł:
- To dobrze wiedĽminie, bo nie będziesz stawiał oporu, kiedy będziemy
cię zabijać-po grocie poniósł się rubaszny śmiech. - Chyba... - olbrzym
uśmiechnął się paskudnie - Chyba że odłożysz miecz. Wtedy cię puścimy.
Cholera, mój miecz - pomyślał wiedĽmin. Zawachał się. - Ciri, że też
musisz się gdzieś szlajać, gdyby nie ty, nie byłoby tych kłopotów, a teraz
pewnie stracę miecz... Faktycznie, same niespodzianki przez ciebie.
Klinga błysnęłą i wiedĽmin wbił miecz w ziemię.
- Złam! Wtedy wyjdziesz.
Geralt kopnął w klingę i rozległ się szczęk łamiącej się stali.
- Taaak! - ryknął rozdzierająco potwór - teraz my cię zabić.
Monstra rzuciły się na wiedĽmina, lecz zaraz cofnęły, widząc
błyskawiczny ruch, kiedy Geralt capnął miecz z powrotem.
- Ha! Zawsze dają się nabrać na sztuczkę z łamaniem mie... - patrzał na
klingę otępiały, a łzy napłynęły mu do oczu-złamany... kurdę, złamałem se
miecz.
"Biały wilk" usiadł na najbliższej skale i zakrył twarz rękoma.
- Złamałem... - chlipnął cicho.
Olbrzymi stwór podszedł powoli do Geralta, jego wielka, twarda ręka
ruszyła ku głowie wiedĽmina... i pogłaskała białe wlosy.
- No już... - stwór, zmieszany nie wiedział co powiedzieć - no...no nie
zabijemy cię, ale już nie płacz.
- A zabijajcie se - wychrypiał Geralt - już mi za jedno.
Monstra otoczyły go zwartym kordonem i zaczęły poklepywać, pocieszać.
- No... - rzekł któryś - mamy gdzieś taki podobny. Stary, ale idzie
wyczyścić. A poza tym, to się nie przejmuj, każdemu się zdarza...
- Ale czy wy nie rozumiecie? - Geralt chlipnął - Ja jestem wiedĽminem.
Mam monstra ubijać... bez urazy chłopaki... no i ludzi od nieludzi ratować i
takie różne...
Potwory odczekały chwilę, aż przejdzie mu atak płaczu.
- A tu co?! Miecz se łamię! - znowu głos mu się załamał.
Z głębi jaskini wyszedł ten co mówił o innym mieczu.
- Masz - podał mu podobny do sihila miecz, nieco zaruściały.
WiedĽmin wziąl broń, obejrzał, uniósł głowę i spojrzał na wszystkich
przekrwionymi od płaczu oczyma.
- Brzydki.


_________________
Niemoralne jest pozostawienie pieniedzy frajerom.
Uzupelnienie: Smith&Wesson bije cztery asy.

**

Posty: 352
Dołączył(a): 21.11.2001
Offline
PostNapisane: 30 gru 2001, 12:20 
Cytuj  
Poradnik kata XXI wieku.
Osoby bardziej wrazliwe prosze o nie czytanie tego.

1. Najpierw przybić go gwoździami do deski tak aby przebić mu stawy.
2. Robimy nacięcie żyletką (brzytwa - co też może być) wzdłuż kręgosłupa i
kończyn (nie powodować krwotoków!)
3. Zanurzamy gościa na 1min w jodynie (jak nie mamy to gorąca woda z solą)
4. Zakładamy knebel (nie budzimy sąsiadów)
5. Robimy przesycony roztwór saletry potasowej i wstrzykujemy w torebki
stawowe (podziurawione)
6. Czekamy ok 30min aż się saletra skrystalizuje (możemy iść do kuchni i cos
przekąsić)
7. Wyrywamy gwoździe i zginamy stawy kolesia tak aby poczuł jak kryształki
kaleczą go od środka.
8. Przywiązujemy to co zostało z gościa do krzesła.
9. Lutownice łączymy blachę z paznokciami które się rozgrzewają, pala
piecza, itp.
10. Bierzemy wiertarkę + widia 8-10mm i bawimy się w dentystę. Najlepiej
wiercić 1-ki i 2-jki (te dalsze mogą mięć plomby)
11. Jak brakuje mu 1-nek i 2-jek wiercimy od 6 do 8(jesli ma) i zalewamy
dziury kwasem.
12. Czekamy i dolewamy tak kwas aby przeżarł gościowi szczękę dolna na
wylot.
13. Robimy mały otwór w jamie brzusznej i podłączamy kompresor.
14. Pompujemy gościa do bólu... tylko żeby go nie rozerwało.
15. Przez ten sam otwór wlewamy lodowata wodę ze zmielonym lodem (gorąca
woda by go wykończyła zbyt szybko)
16. Kolejna przerwa na jedzenie/papierosa/toaleta/inne (niepotrzebne
skreślić)
17. Woda w gościu rozciągnęła skórę wiec można ja przebijać bez naruszania
narządów wewnętrznych.
18. Wbijamy pełno haczyków z żyłkami (sklep wędkarski) i podwieszamy gościa
pod sufitem plecami do dołu.
19. Stawiamy palnik pod gościem tak aby go lekko przypiekał.
20. Facet nie wie czy się kręcić z bólu od palnika czy przestać aby go żyłki
z haczykami nie szarpały.
21. Po połowie godziny ściągamy gościa z haków (może nie wytrzymać tyle
czasu).
22. Kładziemy ofiarę na brzuchu i zrywamy skrzep z rany na kręgosłupie
(patrz pkt. 2)
23. Roztworem saletry (im większy to tym lepiej) wypełniamy ranę.
24. Zostawiamy ranę jak narazie w spokoju i przechodzimy do kończyn (nie
wylać roztworu z rany)
25. Wbijamy gwoździe w kości długie (najlepiej udo - dużo mięśnia
trzymającego gwoźdź).
26. Jeśli gwoździe nie wchodzą to bierzemy wiertarkę z widia (więcej szarpie
skórę - do drewna zbyt delikatne)
27. Po kilku gwoździach (wierceniach) kość pęka.
28. Jak masz szklankę to zawiń ja w gruby materiał i potłucz na proszek.
29. Proszek wpuść do jamy nosowej (nie za dużo bo gość krwią i skrzepami się
udusi)
30. Wracamy do rany z punktu 23. Mamy wspaniale kryształki saletry.
31. Zrywamy je.
32. Z powrotem wracamy do saletry (roztwór, wenflon-igla od strzykawki)
33. Podłączamy kroplówkę z roztworem saletry (dlaczego ciągle ona?- szybko
krystalizuje).
34. Nerki będą odfiltrowywać sól której kryształki utworzą się w
miedniczkach które pokaleczą je.
35. Kładziemy gościa (resztki) na plecy. I podajemy adrenalinę dosercowo
(gość może nie wytrzymać już długo a jest on nam potrzebny - powinien
odzyskać przytomność)
36. Do brodawek podłączamy klamry zaciskowe i podłączamy pod 220V (zmienne
napięcie koniecznie - stale zatrzyma serce)
37. Robimy z gościa żarówkę.
38. Podłączamy do moszny kompresor i pompujemy na max (chować się bo będą
latające jaja)
39. Kładziemy gościa na desce i przykuwamy klamrami i podłączamy kroplówki
odżywcze (musi cos być na kolejny dzień.)
40. Idziemy spać (o ile jesteśmy w stanie)


_________________
Alone In The Dark I'm Craving For Your Blood
So Sweet, So Red, So Hot...

**

Posty: 478
Dołączył(a): 24.11.2001
Offline
PostNapisane: 30 gru 2001, 12:32 
Cytuj  
Ja tez mam cos dla lubiacych bawic sie w sadystow :grin:
http://www.vectorlounge.com/04_amsterda ... frame.html

**

Posty: 487
Dołączył(a): 1.12.2001
Offline
PostNapisane: 30 gru 2001, 14:38 
Cytuj  
Przychodzi farmer do baru, prosi setkę wódki, wypija na raz i krzyczy:
- NO NIE DO WYTŁUMACZENIA!!!
Barman patrzy zdziwiony, ale nic nie mówi. Tymczasem farmer zamawia drugą setę, wypija i krzyczy:
- NO NIE DO WYTŁUMACZENIA!!!
Zdziwiony barman nie wytrzymuje i pyta:
- Przepraszam pana bardzo, ja tu już kilka lat za barem stoję, niejedno widziałem, niejedno słyszałem. Niech mi pan powie o co chodzi, może jakoś zaradzę.
- Widzi pan dziś rano doiłem krowę. Siadłem sobie za nią na zydelku a ta jak mi nie przypierdoli z kopyta! Spokojny człowiek jestem, nie denerwowałem się, wziąłem jej nogę do słupa przywiązałem i doję dalej, a ta jak mi nie zakurwi z drugiej nogi! Przywązałem jej i tę nogę do drugiego słupa i doję dalej, a ta jak mi nie zatnie z ogona. Przywiązałem szmacie ogon do powały i doję dalej, a ta jak nie pierdnie mi prosto w twarz. Wkurzyłem się, panie kochany, myśle se "ja ci pokażę". Wlazłem na zydelek, ściągnąłem pas żeby krowie spuścić wpierdol, spodnie mi z tyłka spadły bo mam za luźne i wtedy weszła żona, NO NIE DO WYTŁUMACZENIA!!!


Posty: 2
Dołączył(a): 27.12.2001
Offline
PostNapisane: 4 sty 2002, 15:48 
Cytuj  
Dziesięć przykazań
szczęśliwego człowieka!

1) Człowiek rodzi się zmęczony i żyje aby odpocząć.
2) Kochaj swoje łóżko jak siebie samego.
3) Odpoczywaj w dzień, abyś mógł spać w nocy.
4) Jeżeli widzisz kogoś odpoczywającego, pomóż mu.
5) Praca jest męcząca.
6) Co masz zrobić dziś, zrób pojutrze; będziesz miał dwa dni wolnego.
7) Jeżeli zrobienie czegoś sprawia ci trudność, pozwól zrobić to innym.
:cool: Nadmiar odpoczynku nigdy nikogo nie doprowadzi do śmierci.
9) Kiedy ogarnia Cię ochota do pracy, usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie.
10) Praca uszlachetnia, lenistwo uszczęśliwia.
:smile:




<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Cirill'a dnia 2002-01-04 15:52 ]</font>

**

Posty: 388
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 4 sty 2002, 17:45 
Cytuj  
Co mówi kobieta:
To miejsce to śmietnik! Do roboty! Ty i ja musimy posprzątać. Twoje rzeczy leżą na podłodze! I jeśli nie zrobimy teraz prania, to pozostaniemy bez czystych ubrań.

Co słyszy mężczyzna:
ble ble ble DO ROBOTY ble ble ble TY I JA ble ble ble NA PODŁODZE ble ble ble TERAZ ble ble ble BEZ UBRAŃ.


_________________
Nigdy nie patrz za siebie bo za Tobą może iść Śmierć...

**

Posty: 388
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 4 sty 2002, 17:52 
Cytuj  
Im więcej się uczysz, tym więcej umiesz.
Im więcej umiesz, tym więcej zapominasz.
Im więcej zapominasz, tym mniej umiesz.

NATOMIAST:

Im mniej się uczysz, tym mniej umiesz.
Im mniej umiesz, tym mniej zapominasz.
Im mniej zapominasz, tym więcej umiesz.

Więc po co się uczyć???


_________________
Nigdy nie patrz za siebie bo za Tobą może iść Śmierć...


Posty: 2
Dołączył(a): 27.12.2001
Offline
PostNapisane: 4 sty 2002, 21:51 
Cytuj  
22 powody dla których piwo
jest lepsze od meżczyzn.

1. Piwo nigdy nie chodzi na mecze (chyba że w kieszeni).
2. Piwo zawsze ma dla ciebie czas.
3. Możesz mieć więcej niż jedno piwo i nikt nie nazwie Cię ku..ą.
4. Piwo nie chodzi na dupy.
5. Od piwa nie możesz zajść w ciążę.
6. Piwo nie chrapie gdy chcesz spać.
7. Piwo nie żąda dowodu miłości.
8. Piwo nie jest zazdrosne, że inny facet patrzy na ciebie.
9. Piwo nie bije się z każdym kto się nawinie.
10. Piwo nie beka.
11. Piwo nie ogląda się za dziewczynami gdy z nim idziesz.
12. Piwo nie chodzi na piwo :smile:
13. Piwo lubi okrągłe brzuszki.
14. Piwo cierpliwie czeka gdy jesteś na zakupach.
15. Piwo nie czepia się że nie umiesz gotować.
16. Grzane piwo jest lwpsze od nagrzanego faceta.
17. Piwo nigdy nie odwróci się do ciebie etykietką gdy go potrzebujesz.
18. Piwo nie nabije ci w butelkę.
19. Lepsze piwo z pianką niż spieniony facet.
20. Piwo można mieszać z wódką, a faceta tylko z błotem.
21. Piwo w brązowej butelce z białą etykietką wygląda lepiej niż facet w brązowym garniturze i białych skarpetkach.
22. Piwo nie powie że tamta wygląda lepiej.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17021
Dołączył(a): 21.11.2001
Offline
PostNapisane: 4 sty 2002, 22:08 
Cytuj  
Nooo laaaadnie panienki sie rozbawily :smile: :smile:
...

Ona: Kochasz mnie?
On: Nie
Ona: To zejdz ze mnie :smile:

**

Posty: 388
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 5 sty 2002, 20:18 
Cytuj  
Wiesz Oyci, my tylko stwierdzamy fakty :grin: .


_________________
Nigdy nie patrz za siebie bo za Tobą może iść Śmierć...


Posty: 2
Dołączył(a): 27.12.2001
Offline
PostNapisane: 6 sty 2002, 15:52 
Cytuj  
Właśnie :wink:


_________________
Całe życie człowieka jest tylko podróżą do śmierci.

****

Posty: 1447
Dołączył(a): 17.11.2001
Offline
PostNapisane: 7 sty 2002, 01:45 
Cytuj  
To teraz cos dla tzw. zonatych:
-Jak dlugo ziec moze patrzec na tesciowa?
-Tak dlugo ja muszka sie zgrywa ze szczerbinka.


_________________
Niemoralne jest pozostawienie pieniedzy frajerom.
Uzupelnienie: Smith&Wesson bije cztery asy.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 358  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.