Witam wszystkich.
Mam do was wielką prośbe a wlasciwie nie ja tylko mój kolega! Siostra jedo koleżanki z pracy poważnie choruje.
Lekarze zdiagnozowali u niej nowotwór układu limfatycznego.
Choroba objawia się dużymi obrzekami i hemolizą (rozpadem) krwi
Niestety nowotwór jest złośliwy i lekarze nie dają szans na wyleczenie
(
Potrzebna jest jednak krew dla niej ponieważ z powodu rozpadu krwi
bardzo szybko traci siły do walki z tą paskudną chorobą i mimo małych
szans na wyleczenie wciąż chce walczyć o zdrowie.
Cały problem polaga na tym że posiada bardzo żadką grupę krwi: 0 Rh-
W związku z tym mam wielką prośbe....
Jeśli macie taką grupę krwi lub ktoś z waszych znajomych, waszej rodziny
takową posiada i mogłby oddać krew, to proszę o pomoc.
Szczególnie ludzi z woj. mazowieckiego.
Edit: nieaktualne, Panna zmarla w sobote ...............
PS. Dzieki Zychoo
:D