Piszpan napisał(a):
Mark a reszta ma niestety taka opinie jak twoja o nas samych..
i gdzie tu nadzieja na przyszlosc.
ale
1. znam mase ludzi co chca pracy jakiejkolwiek ale jej znalezc nie moga bo nie ma.
2. znam sporo ludzi co potrafia zakasac rekawy i wziasc sie do roboty i zamiast narzekac po prostu robia swoje.
3. widuje zuli co nic nie robia ale maja kase na wino i to jest zagadka
W piątek w supermarkecie widziałem ogłoszenie że przyjmują do pracy. Podobne ogłoszenie widziałem w McDonaldzie w środę. W niedzielę w KFC też wisiało ogłoszenie (jedyny punkt otwarty na Sadybie który mnie uratował od śmierci głodowej po przestaniu w kolejce 40minut).
heh, firma w której pracuję tez szuka do pracy 2 osób tylko zapewne ma trochę większe wymagania (z płacą pewnie podobnie:/ ).
Więc nie pitolić mi tutaj, ze nie ma pracy i nie stać was na wydanie 50zł/miesięcznie bo to już nie jest śmieszne.