Icrom mi to w sumie zwisa i powiewa... lepiej chyba mieć staruszka który zabrania grać w postala ale sam gra, niż takiego co zabrania grać w postala a sam nie wie co to jest
Ale sam jesteś gapa... tak się dygasz, że ojczulek łatwo Cie wykryje... musisz być zwyczajnie od niego sprytniejszy.
Kto to widział żeby starsze pokolenie było sprytniejsze od młodszego. Tak być nie może, bo bysmy się cofali
W swoim zyciu robiłem różne patenty jak byłem młodszy, z tego wszystkiego staruszek przyłapał mnie może ze dwa razy...
Mój najgłupszy numer (nie mój tylko) to nagranie video na starej łajbe z grupką przyjaciół jak się bawimy i zapodajemy grasik (stare czasy) a potem zrobiliśmy sobie kopie i prawie każdy zgubił swoją
Ta moja fotka w dziale ze zdjęciami to z dnia po tej imprezie