a mnie to nie obchodzi bo sportu nie lubie, walk i piłki nie oglądam

Nie rozumiesz tego, ze jest to publiczna osoba, na dodatek sportowiec ktorego walki oglada caly swiat? To jest chyba normalne, ze sa rozne opinie na temet tego kabaretu. To co zrobil bylo ZALOSNE i BEZNADZIEJNE. Jest KIEPSKIM sportowcem. i tyle na ten temat.

I skoncz z wywodami na temat polskosci, polaczkowania itd. Bo jezeli ktos operuje takimi argumentami to z gory dziekuje za dyskusje.

Gdyby nie ten temat to nie wiedział bym, że walczył (i przegrał naturalnie). Moim zdaniem jest poprostu słaby. Kiedys może potrafił sie bić, lecz te czasy się skończyły. IMO powinien skończyć z boksem pare lat temu, odejsc od sportu i zachować twarz, a nie robić z siebie pośmiewisko.

No to idz walcz za niego .. Nic tylko potrafisz krytykowac. Niech sobie chlop walczy jak chce.
JEst to osoba publiczna to fakt Tak jak Lech Walesa .. Tez z siebie debila robi i tez go sporo ludzi zna. Cuz tak to wlasnie jest w polsce
Aczkolwiek polityka i Golota to temat rzeka Tak wiec nie ma sensu

Tak czytam i odnosze wrazenie, ze duzo rzeczy Ci w zyciu nie wychodzi skoro tak usilnie bronisz Golote:<

A ja tylko przypomnie o zasadach postowania i dosc znacznej roznicy pomiedzy krytkowaniem, a zniewazniem!
Nie zmuszajcie mnie do zamkniecia tematu i wyciagniecia konsekwencji, bo naprawde nie nalezy to do przyjemnych zajec.

Pozdrawiam.

Oficjalnie przepraszam Andrzeja Golotę oraz OPRAVCE za zniewazenie ich osob.
Opravca ma racje, Andrzej Golota jest bokserem na swiatowym poziomie, a ja jestem krytykujacych wszystkich polaczkiem.

Przepraszam i obiecuje poprawę.

Z powazaniem, Piotr S.

Asmaxie nie masz za co mnie przepraszac. Bo wiem ze mam racje z tym ze Andrzej Golota jest bokserem na swiatowym poziomie co niewatpliwie widac a dlaczego??.. Bo w koncu walczy w mistrzostwach swiata prawda .. To ze przegrywa to jest juz calkiem inna sprawa. Polacy lubia marudzic i tyle.
A w zyciu uklada mi sie bardzo dobrze .. Nie mam jeszcze pracy bo sie ucze ale za to znalazlem fajna dziewczyne z ktora mi jest super I jestem zadowolony. A ten topic jak dla mnie powinien zostac zamkniety bo nie wiem czy moze cos nowego w niego wniesc po za flame.

To byla ironia:<

Jezuniu Opravca- ja cienko wyczuwam ironie, naprawde mówie ci, ale jak przeczytalem post Asmaxa, tu po prostu czuć nią na kilometr... A Gołota to cienias, ja też nie umiem sie bić, ale przynajmniej nie robie z siebie pośmiewiska stając do walki z x razy silniejszym odemnie.

Widze, ze nikomu nie przyszlo nawet do glowy, ze ta walka byla ustawiona. A ja dam sobie reke uciac

X.

Xanth, to co ten sam model łapki co Luke bierzesz

Przeciez to bylo ewidentnie widac. Zbyt szybko, zbyt obcesowo ta walke przegral. Jakby mu kto za to zaplacil

X.

Wiem ze to byla ironia .. Ale zareagowalem na nia w bardzo dobry sposob .. Po prostu spodziewaliscie sie czegos innego a macie cos innego.To porste trzeba byc nieprzewidywalnym i w moim przypadku taka odpowiedz byla lepsza. Dalej podtrzymuje swoja opinie na ten temat .. Jak chlop chce to niech walczy. A wy zajmijcie sie swoimi sprawami bo po co sie zamartwiac czy tez w ogole podejmowac temat kogos kto jest przegrany. Lepiej porozmawiac o czyms wesolym



No ale sa ludzie ktorzy lubia takie rzeczy i bedziesz sie do tego musial przyzwyczaic. Wiem wiem.. W twoim przypadku najlatwiej jest powiedziec ze Golota to cienias i tyle. Porozmawiamy moze i mam nadzieje wtedy jak do czegos sam dojdziesz.

Heh pozory mylą Według mnie jakby ktoś mu zapłacił to powiedział by "trzymaj się 2 rundy a potem przegraj". Choć nie wykluczam takiej możliwości... wszystko jest możliwe

A mnie tylko zastanawia ile trzeba trenować, żeby dać się położyć po niecałej 30 sekundowej walce (bo jakby nie patrzeć to liczenie i dwukrotne podnoszenie się Andrzejka zajęło mu właściwie połowę walki)
Może ja też boksuje na światowym poziomie a że jestem za przystojny nie mam takiego promotora jak Don King to jeszcze o mnie świat nie usłyszał




Edit by Beast: Mops rozmawialismy juz o tych prowokacjach na forum. Zle miejsce, sposob i czas!

Patrzac na ostanie walki czy to Golota-Ruiz, czy wczesniejsza walka Michalczewskiego widac, ze w boksie zawodowym nie jest najlepiej, a przynajmniej z sedziowaniem jest zle. Zreszta trzeba zauwazyc, ze czesto walcza zawodnicy tego samego promotora, nie zdzwilbym sie jakby dochodzilo do jakichs pozakulisowych ukladow. Boks to biznes duzych pieniedzy, pewnie postawienie na nokaut w pierwszej rundzie bylo niezle dochodowe. Chociaz Andzrzej naprawde wygladal jakby nie wiedzial co sie dzieje
Opravca, to ze golota ma kupe kasy zawdziecza w duzej mierze kibicom. Pieniadze sa z praw do transmisji i reklamy, gdyby nikt sie nie interesowal walka to nie dostalby zlamanego grosza. Wiec jesli ludzie placa za abonament hbo, czy kupuja bilety po kilkaset dolarow na walke to oczekuja widowiska, a nie kilkudziesiecio sekundowej kompromitacji. Maja za tem prawo do narzekania.

- Jaka jest najnowsza jednostka czasu?





























- Jedna Gołota = 53 sekundy

Sedziowanie w boksie trzyma poziom, czasami zdarzaja sie drobne odstepstwa, ale tutaj nie da sie za bardzo oszukac, za duza kasa Tor-Bled.
Zobacz na walki K1/UFC w japonii. W k1 mamy takiego zawodnika jak B. Sapp, wałki ktore sie robi na jego walkach zeby tylko wygral sa tak ewidentne, ze brak slow.

Mnie sie wydaje, ze im wieksze pieniadze tym wieksza pokusa. Moze moja sklonnosc do teorii spiskowych bierze sie z obserwacji zycia politycznego w Polsce, hehe ale patrzac na osobe promotora Dona Kinga i jego biografie, to o ile jest prawdziwa pozwala wysuwac takie wnioski. Zreszta to, ze sport zawodowy nie pozbawiony jest patologii roznego typu, jak doping, manipulowanie wynikami w zwiazku z zakladami bukmaherskimi wiadomo nie od dzis. To co do nas dociera poprzez media to zapewne ulamek rzeczywistosci. Mimo wszystko wierze w idee czystej, honorowej rywalizacji w sporcie . Osobiscie wole lekkoatletyke, tam chociaz jest tylko problem dopingu, nikt wynikow napewno nie ustawia.