mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
******

Posty: 3440
Dołączył(a): 18.02.2004
Offline
PostNapisane: 8 lut 2007, 17:23 
Cytuj  
no sa na f :D


_________________
oumn da lololegend

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 8 lut 2007, 19:33 
Cytuj  
A ja sobie bardzo chwalę Fiata Uno.
Kupiłem za grosik (znaczy się za tysiaka) już z zamontowanym gazem - jako złom (uszkodzona skrzynia biegów). Wrzuciłem drugiego tysiaczka. Samochód generalnie miał być do lania paliwa na firmę (to jest wersja van - ciężarowy, czyli odlicza się vat), a w efekcie - zrobiłem nim już 60k km. Przy czym pasek rozrządu wymieniłem dopiero niedawno (zapomniałem o nim - przypomniało mi się jak klinowy zaczął piszczeć :D). Przyspieszenie całkiem ładne jak na takie gówienko (silnik 1.4ieS, spalanie na poziomie 8l/100km gazu).
Pamiętam jak do niego wsiadłem pierwszy raz (miałem znajomą przetransportować nim z Gdańska do Warszawy) - "co za gówno, ja się boję tym jechać". Miesiąc później go już kupowałem. Najbardziej bałem się nim jechać do UK. Ale co tam - przeszedł nawet kontrolę spalin w DE. Na autobahnie bujał się 170km/h. Nie było tak źle. No fakt - powyżej 150km/h wpada w lekkie wibracje :lol:


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

***
Avatar użytkownika

Posty: 10599
Dołączył(a): 26.02.2002
Offline
PostNapisane: 8 lut 2007, 22:30 
Cytuj  
Ja za 6k kupilem latem taka Mazdeczke (MX3, 1.6i, 16v, 92r.):

Obrazek

Obrazek

Od tamtej pory zrobilem z 2k km i jezdze nadal, zero wkladu finansowego, tylko koszta ekspolatacji. Generalnie polecam Mazdy, sa niezniszczalne ;)

X.


_________________
http://zaginiony.net

****

Posty: 1073
Dołączył(a): 30.01.2005
Offline
PostNapisane: 8 lut 2007, 22:56 
Cytuj  
Mile autko :) A pali ile?


pozdrawiam

*

Posty: 6914
Dołączył(a): 26.01.2003
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 00:39 
Cytuj  
Kiedys jezdzilem mazdą, koszta przychodza wtedy kiedy cos sie zjebie...
Od tego czasu wyznaje zasade Deutsche Power. Oczywiscie w kwestii aut do ~15k zl. Mercedes dzieki bogu bardzo pozno zaczely w autach pchac wszedzie (nawet gdzie nie potrzeba) elektronike, takze W123, 190tki i W124 sa praktycznie nie do zajechania, a czesci sa ogolno dostepne i tanie jak barszcz.

Wystarczy zrobic doswiadczenie i w duzym miescie zadzwonic po taryfe, na 70% bedzie to albo 190tka albo 124 ;)


_________________
Rzabolek

TYLKO ELMINISTER

******
Avatar użytkownika

Posty: 4849
Dołączył(a): 5.02.2004
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 03:00 
Cytuj  
No co do mazdy, to nie wiem czy wszyscy wiedza, ale roczniki ponizej bodajze 2002 byly produkowane tylko w japonii.
Niby maly szczegol, ale efekty tego przenosza sie na wizyty w warsztacie.

A koszta naprawy bywaja drozsze, poniewaz na rynku polskim nie robia zamiennikow. Raz, ze auta nie sa tak powszechne, dwa nie psuja sie jednak az tak czesto, trzy japonczyk = bardziej skomplikowana konstrukcja (w zlym znaczeniu tego slowa).

****

Posty: 1046
Dołączył(a): 28.04.2004
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 09:27 
Cytuj  
O jakości/popularności auta można dowiedzieć sie też z rynku. Mam na myśli konkretnie ile autko traci z wiekiem. Mój Lanos wart jest teraz 5k, a zapłaciłem za niego 33k. :wtf: Rocznikowo ten sam japoniec kosztowałby około 10k. Teraz jestem mądry, tylko że po szkodzie...
PS. Apropo ktoś jeździ szkodom?


_________________
Arletta Dreadnought 79 @ Naia (currently suspended)

**
Avatar użytkownika

Posty: 9369
Dołączył(a): 18.07.2002
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 10:00 
Cytuj  
Mam v40 i gdyby nie to ze raz sie zjebal na autostradzie do wawy, to bylo b calkiem przyjemne autko, pali jakies 5.5ropy wygodny, duzy, szybki, 120km. A tak mnie wqrvil i stracil w moich oczach...

Wczesniej jezdzilem peugotem 106, mozna dostac do 5k tez przyjemny malo pali, duzo czesci itp itd. Ma jadna zasadnicza wade nie wytrzumuje spotkan ze poznanskimi smieciarkami... weak.


_________________
Choices always were a problem for you
What you need is someone strong to guide you
Deaf and blind and dumb and born to follow
What you need is someone strong to guide you...
Like me

***
Avatar użytkownika

Posty: 10599
Dołączył(a): 26.02.2002
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 10:02 
Cytuj  
Logain Darkthorn napisał(a):
Mile autko :) A pali ile?

Ponizej 6l na trasie, kolo 8l w miescie. Generalnie tanie, mile, szybkie i bezawaryjne autko ;)

X.


_________________
http://zaginiony.net


Posty: 28
Dołączył(a): 29.09.2006
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 10:44 
Cytuj  
X teraz czesci to malutki problemik bo rynek jest zapchany samochodami z UK, czesci sa do wszystkiego i dosyc tanio:). Jako, ze sprowadzamy samochody z francji to kupujemy czesci do przeroznych dziwncyh samochodow i jeszcze nie mielismy problemow. Bez problemu mozna cos kupic i kurierem do 2 dni jest u Ciebie:). Moim skromnym zdaniem, dobry samochod na te czasy to glupie audi 80 ze starszych, jakis golfik 3 z silnikiem 1.9 tdi - max spalanie to 6l na sto, nawet przy butowaniu. Tak jak asmax mowi merce tez sa bardzo si, ale te bez elektroniki:). Peugeot czy tam cytrynka z nizszym przebiegiem niz 150 tysiecy tez jeszcze spokojnie zrobi te 50...

Wyboru jest masa, kwestia tego co Ci sie podoba. Japonczyki maja ten plus ze prawie kazdy wytrzymuje 300 tysiecy bez wiekszych awarii typu wymiana jakies uszczelki pod glowica czy tam jakis aparatow zaplonowych and so:).

Za to uwazam ze szmira to fiat punto, odkad zaczeli robic 2. generacje, wadliwe auto, po 40 tysiacach zaczyna sie sypac ble gowno, termostaty, jakies czujniki slabsze, po prostu dramat:>.

Dobrym rozwiazaniem sa tez auta produkcji usa, co prawda duze motory (grand cheeroke, galaxy, voyager) ale z inst gazowa, da sie wytrzymac, no i komfort w samochodach usa jest o klase wyzszy niz w euro;].

Jak ktos chcialby cos wiedziec, zawsze moge cos doradzic tutaj, bo obracam sie ciagle w towarzystwie samochodowym i motocyklowym, zycze udanych wyborow:).


_________________
Obrazek

*

Posty: 6259
Dołączył(a): 30.07.2004
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 10:52 
Cytuj  
Xanth napisał(a):
Od tamtej pory zrobilem z 2k km i jezdze nadal, zero wkladu finansowego, tylko koszta ekspolatacji. Generalnie polecam Mazdy, sa niezniszczalne ;)

X. jak mozesz powiedziec, ze mazdy sa niezniszczalne po przejechaniu 2k km, to przeciez tyle co nic.

A co do francuskich samochodow i ich rzekomego bycia do bani, to kiedys kiedys zdarzylo mi sie jezdzic Laguna (pierwsza wersja), po 4 latach i przejechaniu 200k km jedyna awaria jaka jej sie trafila to brak zaplonu w jednym z cylindrow (jaki to dramat byl, ojojoj:), mniej wiecej w polowie czasu eksploatacji. Oczywiscie autko caly czas serwisowane elegancko, przeglady regularnie, etc.

Moja opinia jest taka, ze jesli o samochod sie dba, to bedzie jezdzil bardzo dlugo.


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 10599
Dołączył(a): 26.02.2002
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 10:58 
Cytuj  
Zychoo napisał(a):
X. jak mozesz powiedziec, ze mazdy sa niezniszczalne po przejechaniu 2k km, to przeciez tyle co nic.

Samochod ma ~200k km i 15 lat. Wiem co bylo w nim robione i w jakim jest stanie. I po tym moge ocenic, czy to jest syf, czy raczej nie. I uwierz, Mazdy sa niezniszczalne, szczegolnie silniki (zreszta kazdy znajacy sie na rzeczy mechanik ci to powie, jedyny slaby punkt Mazd, to blacha i trzeba o nia dbac) ;)

X.


_________________
http://zaginiony.net


Posty: 28
Dołączył(a): 29.09.2006
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 11:09 
Cytuj  
Xanth napisał(a):
Zychoo napisał(a):
X. jak mozesz powiedziec, ze mazdy sa niezniszczalne po przejechaniu 2k km, to przeciez tyle co nic.

Samochod ma ~200k km i 15 lat. Wiem co bylo w nim robione i w jakim jest stanie. I po tym moge ocenic, czy to jest syf, czy raczej nie. I uwierz, Mazdy sa niezniszczalne, szczegolnie silniki (zreszta kazdy znajacy sie na rzeczy mechanik ci to powie, jedyny slaby punkt Mazd, to blacha i trzeba o nia dbac) ;)

X.


Z jakiej racji blacha? Zgodze sie silniki japoncow to najlepsze silniki, co do tego nie ma watpliowsci, wystarczy porownac diesel jp do eu, z jaka predkoscia nagrzewaja sie swiece, jak sie wkreca na obroty i jaki moment uzyskuja, tyle ze troszke wiecej pala. Benzyny to samo, 300k to nie problem dla japonca z lat `90.

Blach w japonczykach znana jest z tego ze wlasnie jest zajebiscie wytrzymyala, sporo aut mialo podwojnie cynkowana (bol dla kazdego blacharza), wiec nie wiem skad to info ze jp moze miec slaba blache, bo to one wlasnie, jesli nie byly 'bite' byly najwytrzymalszymi w owych czasach:).


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 10599
Dołączył(a): 26.02.2002
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 11:21 
Cytuj  
Sag napisał(a):
Z jakiej racji blacha?

Cytuje tylko mojego brata, ktory raz, ze jest mechanikiem i blacharzem, dwa, specjalizuje sie w Mazdach. Nie powiedzial, ze blacha w Mazdach jest do dupy, tylko, ze blacha jest najslabszym punktem Mazd ;)

X.

PS. To wlasnie przez brata kupilem Mazde, wpierw chcialem jakas Toyote ;)


_________________
http://zaginiony.net


Ostatnio edytowano 9 lut 2007, 11:31 przez Xanth, łącznie edytowano 1 raz
*

Posty: 152
Dołączył(a): 1.01.2007
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 11:26 
Cytuj  
hmmm... no sprzedałemtroche akcji i mam teraz ok. 7 tys. do spożytkowania na samochód, więc wybór większy :P


_________________
Obrazek

****

Posty: 1042
Dołączył(a): 27.11.2001
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 11:39 
Cytuj  
Pieszczoch napisał(a):
No co do mazdy, to nie wiem czy wszyscy wiedza, ale roczniki ponizej bodajze 2002 byly produkowane tylko w japonii.
Niby maly szczegol, ale efekty tego przenosza sie na wizyty w warsztacie.


Pieszczoch napisał(a):
Koszta naprawy bywaja drozsze, poniewaz na rynku polskim nie robia zamiennikow


Piekna sprawa jezeli chodzi o bicie auta na OC :]


_________________
"I forgot that I might see,
So many beautful things.
I forgot that I might need,
to find out what life could bring."

***
Avatar użytkownika

Posty: 12370
Dołączył(a): 23.04.2002
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 11:49 
Cytuj  
do Lanosa mam duzy sentyment , mimo ze zaczal sie sypac po trzech latach i jak to w koreanskich , jak leci jedno to reszta tez . Ale auto mialo dobrego kopa i w czasach kiedy sprzedawalismy to mozna bylo spokojnie spuscic za 15k jak sie dobrze poszukalo , pozatym Daewoo dawalo darmowe przeglady . Nie wiem jak Mazda ale Suzuki na Ignisa dalo odrazu 15 lat na blache , chyba jako jedno z nielicznych , btw ladne autko za bardzo przyzwoita cene Xanth


_________________
"Trust your heart if the seas catch fire, live by love though the stars walk backward."

****

Posty: 1046
Dołączył(a): 28.04.2004
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 11:56 
Cytuj  
Aldatha napisał(a):
do Lanosa mam duzy sentyment , mimo ze zaczal sie sypac po trzech latach i jak to w koreanskich , jak leci jedno to reszta tez .

A to właśnie chyba dobry egzemplarz trafiłem... autko ma 8 lat i się nie sypie. Znaczy stuknąłem go kilka razy (drobne stłuczki), ale tak ogólnie to dalej sprawny (znaczy stoi pod domem i się kurzy bo żona nie chce nim jeździć).
I kocham w nim jedno - zajebiście fajna podstawka na picie. Bardzo wygodna i praktyczna. Nie spotkałem nigdzie indziej podobnie funkcjonalnej. Taka pierduła, a bardzo mnie cieszyła w trasie...


_________________
Arletta Dreadnought 79 @ Naia (currently suspended)

***

Posty: 550
Dołączył(a): 20.12.2006
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 13:57 
Cytuj  
h3rion napisał(a):
hmmm... no sprzedałemtroche akcji i mam teraz ok. 7 tys. do spożytkowania na samochód, więc wybór większy :P


Komiczny tekst, naprawdę się śmiałem przez chwilę. Ciekawe co h3rion jeszcze wymyśli.

***
Avatar użytkownika

Posty: 922
Dołączył(a): 8.11.2001
Offline
PostNapisane: 9 lut 2007, 14:01 
Cytuj  
Xanth napisał(a):
I uwierz, Mazdy sa niezniszczalne, szczegolnie silniki (zreszta kazdy znajacy sie na rzeczy mechanik ci to powie, jedyny slaby punkt Mazd, to blacha i trzeba o nia dbac) ;)


W tym miejscu muszę się wtrącić. Pare lat temu przez 2 lata byłem posiadaczem MX-3 '95 1.8 V6 24V - wersja europejska, taki sam kolorek jak Twoja, tylko bez szyberdachu. Przekulane 180k. Szła na tyle fajnie, że cięzko było nie cisnąć no i silnik zarżnełem aż zaczeła palić olej 1l na 100km :/


_________________
I wish to place a trash barrel~

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 81 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.