Mysle ze troche nie na miejscu jest takie stwierdzenie skoro nie bardzo orientujesz sie w sytuacji. 1500 to akurat koszt wynajecia mieszkania w Wawie. A z tego co pamietam z usunietego posta to dochodzi jeszcze male dziecko.



pozdrawiam

Oj zle mnie zrozumieliscie. Ja mieszkam w Krakowie. Wychowalem sie w rodzinie gdzie 1600 to byl nasz miesieczny zarobek i w domu mieszkaly 4 osoby. Ale sie jakos dalo zyc.

W polsce liczy sie papier niestety i koniec kropka. Jestesmy za malo doceniani.

Oczywiscie zycze aby twoj chlopak/maz znalazl robote za godziwe wynagrodzenie.

Bede spokojna. Juz sie przeplakalam po takim potraktowaniu mnie, ale juz tlumacze.
1200 PLn placimy za wynajecie mieszkania. Bez rachunkow. Telefon, net, prad, woda, gaz - 500 PLN. Ja moge pojsc do pracy jesli sie ktos zaopiekuje moim 9-cio miesiecznym dzieciakiem.
Juz pare rzeczy niemilych napisalam, ale i wykasowalam. Moze po prostu ktos nie wie jak to wyglada.
Ale ja sie nie skarze na zycie. Jakos sobie zyjemy.
Chodzi o to, coby sie moj jeszcze nie maz gdzies zaczepil i zarabial nawet niech to bedzie 3-4k, ale regularnie, a nie 15k w grudniu, a 1.5k w lipcu. Panial?

I my mamy znalezc twojemu mezowi prace? Chyba ciagle mylisz forum z posredniakiem. Panial? Moze masz dziwna wysypke na skorze i tez tu zapytasz zamiast isc do lekarza?

Tak jak juz napisalam.
Pamietam to miejsce jako grupe przyjaciol.
A do kogo mam sie zwrocic jak nie do nich?
Ale czytajac Ciebie jestem juz pewna, ze to nie jest to miejsce ktore pamietam...

Tez nie rozumiem komu tamten topic przeszkadzal.

Ja bym tam radzil ogloszenie na gratka.pl, czy w ogole tam poszukac i niby czemu nie na http://praca.gazeta.pl/ ? albo gdziekolwiek szukac? trzeba probowac i tyle...imo.

wiadomo, chcialoby sie, zeby to praca przyszla do nas ;)

Agat ty operujesz takimi liczbami ktorych ja w zyciu nie widzialem. Nie wiem jak wy tam zarabiacie w Waw-ie ale jakbym mial te 3-4K miesiecznie to bym doslownie "sral" pieniedzmi.

U nas w szpitalu lekarz zarabia 1,5K po 20 latach pracy. Cry :/

No chyba ze ja zyje w innej rzeczywistosci.

Zdaje ci sie tylko Jak zylem za 600pln miesiecznie (studia, garnuszek rodzicow) to kwota ktora zarabiam teraz tez wydawala mi sie bajonska. Oczywiscie, daleki jestem od narzekania na pensje ktora jest kilkukrotnie wyzsza, ale zebym sral pieniedzmi? Coz, dostajesz wiecej kasy zmieniaja ci sie potrzeby, styl zycia i w ogole.


pozdrawiam

Jak kasiorki nie wystarcza to trzeba zmniejszyć standardy życia. Tu biedna Polska jest...

TBH ja uwazam ze zamiast zmniejszac standardy lepiej jest zarabiac wiecej. Polska czy nie Polska ale trzeba sie cenic


pozdrawiam

sprzedam nerke (pije i pale wiec troche taniej) ! cena do uzgodnienia.

hmpf dla niedo... informatyka to dobrym pomyslem bylby webmajster, admin jakiegos serwera(tylko trzeba przysiasc faldow na pare miesiecy i podkuc linuksy BSD, solarisy itp), ew. programista gier java.


btw. najlepiej by bylo jakby dokonczyl studia.

To za ile powinienem wycenic sperme by zarabiac 3-4k /miesiac ?

aktualnie musze utrzymywac sie z renty od zusu ;/ (500zl) + zapomoga na leki (150zl)

ot, caly moj dochod / miesiac, agat ty chyba pomylilas fora z bravogirl czy innym onetem / mmogspotem. Jak pamietam to tutaj od lat ostro sie ludzi jechalo :> Chociaz nie zaprzecze ze wieksozsc osob dobrze sie znala .. jakies 5+ lat temu ? :) jeszcze jak ta wiekszosc grala w uo ;)

hm z tego co sie orientuje z praca w polsce powoli jest coraz lepiej, bez zlosliwosci mowie ze dobrym biznesem jest teraz zatrudnienie sie na budowie ;-p
ja co prawda mieszkam w lodzi i nie moge narzekac na zarobki chociaz gdyby nie to ze mieszkam z narzeczona i razem splacamy kredyt za mieszkanie + oplaty + zycie to pewnie musialbym rzucic palenie i przerzucic sie na kawe zbozowa.
tak czy inaczej coraz wiecej narzekan PRACODAWCOW slychac dookola odnosnie braku rak do pracy, kwestia tylko podejscia i umiejetnosci "sprzedania sie".

a jesli chodzi o informatykow i wyksztalcenie to pierdolenie o szopenie
za "tytul" na dobra sprawe dostajesz teraz dodatek.
ja bez papierow i w sumie nie spelniajac polowy wymagan firmy dostalem prace gdzie pozwolili mi sie "douczyc" i wysylaja na szkolenia/egzaminy.
i mam stala pensje co miesiac plus kase za kazdy projekt ktory zrealizuje.
papier jest potrzebny do banku.

agat zmus meza zeby zaczal sie w czyms specjalizowac bo inaczej dlugo nie pociagnie, "serwisant" to teraz w kazdym bloku jest bo niestety spoleczenstwo sie uczy i naprawa pc to juz nie te pieniedze co 8 lat temu.
ale jest duzo firm ktore nadal sie tym zajmuja i moze niech zglosi sie do kapscha ktory np zajmuje sie naprawa/serwisowaniem dell'a na terenie polski. niestety trzeba szukac pisac wysylac a na pewno sie cos znajdzie.