Jeśli juz sie ktoś lubi podniecać takimi rzeczami to lepiej niech dyskutuje o filmie "Fakty i akty" - to przynajmniej jest lepiej zagrane (rewelacyjny D. Hoffman) albo "Teorii spisku" z Gibsonem.
Poza tym po co szukac w ameryce. Wystarczy wejsc na strone dowolnej gazetki "prawicowej" (w zawiasach, bo prawicowość jest głównie z nazwy) np.
http://nczas.com i przeczytac kilka tematów z pierwszej strony: "Kulisy działań L.Wałęsy od 1989r", "Waldemar Pawlak - kim jest?", "Żydzi i idealizm" etc.
Albo (jeśli ktoś ma silne nerwy) wejść na bloga JKM - praktycznie co wpis to zdemaskowanie jakiegoś niecnego i niezmiernie skomplikowanego spisku wiadomych sił.
Co ciekawe, to wielu z tych gości jest zwolennikami stosowania zasady brzytwy Ockhama w ekonomii ale juz kompletnie o tym zapominają w polityce.