The Midnight Meat Train - moglo byc cos znacznie lepszego, ale niestety z dobrze zapowiadajacego sie horroro / s-f thrillerka z bardzo fajnym klimatem wyszedl zwykly slasherek z ujeciami jak w przesadzonym filmie akcji z Jackiem Chanem. Ilosc gore oraz sposob przedstawienia najbardziej krwawych scen jest dosc ciezkawy, wiec fani (jakkolwiek to brzmi...) na pewno nie beda zawiedzeni. Ja jestem zawiedziony, bo liczylem na trzymajacy thrillero-horror psychologiczny z ciezka atmosfera, ale niestety czym blizej konca filmu sie znajdowalem, tym gorzej sie robilo i coraz bardziej objawiala sie glupota postaci przedstawianych w typowych horrorach - material na kolejny Scary Movie - chociaz czesciowo zapewne wynikalo to z tego, ze pewnych zachowan i watkow zawartych w filmie po prostu nie wyjasniono. Slasherek ze swietna atmosfera miejscami, ktory prawie byl czyms wiecej. Razem jakies 4/10.
Aha, btw.