malowany czlowiek tom 1 faktycznie czyta sie szybko i przyjemnie.
drugi niestety nie trzyma juz poziomu...

W jednym z salonow powiedzieli, ze narazie jest niedostepna. Zamowie z merlina jak polecil Highlander, ale pewnie po kilkunastu dniach napisza, ze jednak nie maja jak juz pare razy mi sie zdazylo.

do merlina mozna pisac maila to z gory powiedza czy beda mieli. a 2 czesc nawalnicy mieczy z zysku. Zapytaj sie http://selkar.pl/ z alegro czy nie bedzie mial

Zamow przez internet z odbiorem w salonie. Wtedy najwyzej wysla maila, ze bedziesz musial dluzej poczekac na dostawe.

Czytalem ostatnio ksiazke o tytule 'O rzeczy najwazniejszej' D.Freya, ale nie moge znalezc zadnych innych dziel owej pani. Nie tematyka mnie poruszyla, tylko sam styl pisania. Zna ktos podobnych pisarzy? Ktorzy pisza w ten sam sposob? Albo inne dziela Freyowej?

za Polską Bibliografią Literacką : D.Freya to pseudonim Andrzeja Chojeckiego
http://pbl.ibl.poznan.pl/dostep/index.php?s=d_biezacy&f=zapisy_szczeg&p_zapis=121086

to jego twórczość (lata 1988-1998)
http://pbl.ibl.poznan.pl/dostep/index.php?s=d_biezacy&f=zapisy&p_tworcaid=17045

hehe, tenks o/

Polecam całą serie książek Jacka Piekary o Hezkim inkwizytorze Mordimerze Madderdinie (sługa boży, młot na czarownice, miecz aniołów i łowcy dusz). Naprawdę świetna fantastyka, czyta się bardzo łatwo i przyjemnie.

mi sie bardzo podobalo pierwsze opowiadanie do momentu, gdy zorientowalem sie,ze to fantasy, a nie powiesc o naciagajacych prosty lud klechach, reszte pierwszego tomu przeczytalem z rozpedu i fajne to jest czytadlo ale bez wiekszych ambicji.

Pamietam jak Jacek Piekara plakal do kamery, ze Carmageddon jest zly i nie powinno sie go sprzedawac h3h3.

piekara spoko, polecam jescze pilipiuka i cykl oko jelenia fajne fatasy mocno osadzone w polskich realiach.

Piekary to sie zajebiście czytało "Charakternika" i "Wilcze Gniazdo"

Ale i tak Komuda > Piekara.

@up

Cos Ci sie pomerdalo, wilcze gniazdo jest Komudy.

Fakt.

Sprzedawca Broni. Mile zostałem zaskoczony, rzadko kiedy dobry aktor jest też dobrym pisarzem, ale Hugh Laurie stanął na wysokości zadania.

Jest to powieść sensacyjna (szpiegowska!) przeplatana z komedią (momentami typowo Brytyjską a czasami ostrą i ciętą), emerytowany żołnierz pijaczyna zostaje wplątany w międzynarodowy spisek, czyli najkrócej ujmując Ludlum spotyka Lansdale'a.

Polecam.

Ja znów polecę Brooks-a. Przeczytałem Armageddon's Children i książka wymitna (dzisiaj przyszedł do mnie II tom z amazon.co.uk) - postapokaliptyczne klimaty w stylu Fallouta. Mało kto podejmuje ten temat a ja za czymś takim wręcz przepadam.

pierwsze slysze:<

Mirosław Żamboch - Na ostrzu Noża,Bez Litości,Krawędź Żelaza

sierzant zambocha tez daje rade.

Inny klimat - nie dla mnie