Jest.

X.

jest , ale lepiej wyjdziesz sciagajac film z netu Bartoszu

mam juz wszystko, nawet ulubiony radoslawa miget pr0n

w pr0n drażni Cię lektor Mrynar?

rotfl głupie pytanie - faktycznie bezpłciowy lektor w pr0n może ubić całą radość z filmu

wiesz..sa dobre pron fabularne gdzie dialogi sa kwintesencja

w niektorych masz nawet wyswietlone "w rolach glownych"

A duzo tego pr0n w HD ?

bardziej mi raczej chodziło, o momenty, w których światowej klasy aktorka wykrzykuje "ooooohhhh yes" a polski lektor beznamiętnym głosem tłumaczy "o tak"

Czytaj uwaznie Mark. Napisalem ze zostalo mi tylko ogladanie pr0n, bo tam nie ma lektora, a nawet jak jest to nie ma za duzo do tlumaczenia.

Zgadzam sie z Alda, ze pro sa pr0n z fabula, dialogi sa boskie, ale one prawie umarly w latach osiemdziesiatych, teraz liczy sie akcja robiona jak najmniejszym kosztem (w moim ulubionym Big Lebowskim jest to dobrze wytlumaczone).

btw. jaka jest wasza ulubione "aktorka" z pr0n? Bo miałem jedną taką ale zapomniałem jak się nazywa...

Pogrzebię trochę w necie to dam swój typ

Ja nie wiem, pewnie sie nie znam, (nie ogladam juz tyle tego co kiedys) , ale wydaje mi sie ze prawdziwych gwiazd w stylu Jenna Jameson juz nie ma. Wszystkie nazwiska ktore mi przychodza do glowy to sa aktorki z lat osiemdziesiatych, a i tak uwazam za najlepszy naturalizm lat siedemdziesiatych w tej branzy. Im dalej tym gorzej. Moze kino 3D troche wniesie swiezosci.

Tera Patrick i Aurora Snow

X.

Frederica Zarri <--- stad tez i moj nick, heh

Mindy Vega za sam wygląd, Kinzie Kenner, Nina Mercedez na ten moment nic więcej mi nie przychodzi do głowy.

O fajna. Wezmę ją na jazdę próbną.

A Huragan dlatego że tak szybko "kończysz" ?

Solomon Kane - lajtowy fantasy-adventure film.
scenografia mila dla oka, niezle kostiumy. glowny bohater daje rade i nawet czasami wychodza mu teksty 'twardziela'.
do obejrzenia w domu wieczorkiem.

btw. moze ktos ten syf posprzatac w tym temacie?

A ja cos ze staroci wygrzebie "The Killing" filmidlo z 1956 rez. Stanley Kubrick. Warto obejrzec wieczorkiem z lampka wina i ukochana Ofc film czarnobialy.

Solomon Kane - mocne 8/10. Fabula troche naiwna ale jak Mendol napisal to light fantasy wiec nie bede sie czepial . I jak kazdy dobrze wie postac Solomona byla podstawa stworzenia profesji lowcy czarownic w WFRP wiec dla milosnikow mlotka to pozycja obowiazkowa ...

T.

trochę necro ale musiałem zainterweniować




fix'd

Imo Slomon Kane jest swietnym przykładem ze filmow fantasy powinno być więcej.
Warte obejrzenia tego typu produkcje to ja moge policzyć na palcach jednej ręki..

A ja wlasnie wrocilem z seansu Prince of Persia

Ogolnie powiem tak Fajne kino akcji, w pewnych momentach sie delikatnie dluzylo (albo moze to dlatego, ze byl to nocny seans;)), zabawnie wplecione komiczne postacie Ogolnie film ma duzy plus Jak ktos gral w PoP Sands of Time to zauwazy mase podobienstw (w szczegolnosci w ruchach glownej postaci) A i pewna akcja zabiacia jednego ze zlych charakterow w filmie przypomina walke (raczej smierc) tak jak bylo to w Prince of Persia na amidze

Polecam