Cashasty napisał(a):
Btw. Samochód Ci sie nie nagrzewa dobrze przez 15km po odpaleniu ? Może masz coś nie tak z termostatem
Mam z termostatem wszystko ok, tylko ty przeczytales po lebkach. Pisalem o 10 kilometrach dziennie. Co wskazuje 5 km w jedna strone, odpowiednik 4 przystankow tramwajowych, w scislym centrum Warszawy. Owszem, rano, szczegolnie jak jest chlodno, nie zdazy sie dobrze rozgrzac. Po poludniu, na Jerozolimskich i owszem, ale za to szkoda czasu na stanie w korku
X.
PS. Przy zimowej jezdzie na ssaniu 5 km dziennie przez caly miesiac, komputer wskazuje mi spalanie ~12l/100 (latem jest troche lepiej). Gdy na trasie pali mi 5.8 (beznzyna ofc, nie cierpie klekotow, a GDI zagazowac sie nie da). To ja juz wole tramwajem za 78 zet miesiecznie (4 przystanki, 10 minut jazdy), albo wlasnie jakims chinskim kiblem, ktory pali 2l/100
PS2. Zona namawia mnie jednak na motocykl. Coz, zobaczymy