RufeN napisał(a):
sorry,ale jak sie idzie na studia i glownym zmartwieniem jest telewizor, to you are doing it wrong ;)
a no, powinien juz wpierdolic na sniadanie pare ksiazek ze studiow.
Co do problemu, to dany internet/kablówka niekoniecznie musi byc tez u Ciebie dostepny. Na poczatku studiow mialem dosc maly pokoj, ale wlasny i mialem TV na tunerze, bo po prostu za duzo juz elektroniki w pokoju bylo. A, że tv prawie, że nie ogladalem, to bylo ok.
Jak bedziesz mial neta z kablowki, to za jakies grosze bedziesz mial i telewizje.