Mendol napisał(a):
moze jak dorosniesz tiomor, bedziesz mial swoja rodzine, poukladane w glowie - to zrozumiesz.
Mendol, no bez jaj:D. To byl bardzo slaby argument.
Moze jestem nieczulym fiutem na piekno obrazu przedstawionego na ekranie, ale ten film miesci sie scislym top3 najnudniejszych filmow jak w tym roku ogladalem.
I co w moich odczuciach na temat tego filmu zmieni rodzina? Ze bedzie mi bardziej zal ojca i syna zapieprzajacego w strone morza? No sorry, bylo mi ich zal. Zal bylo mi ich tez dlatego ze stracili zone/matke. Ale na samym zalu dobrego filmu nie oprzesz. W takim samym stopniu mi zal tych dzieciakow z reklam charytatywnych.(za duzo 'zal' uzylem ;f).
Ale zeby nie byl bezsensowny post:
Kick-ass. Film kretynski, idiotyczny itp itd. Ale dawno sie tak nie usmialem
. Wiec jak ktos nie ogladal to polecam;]
(i tak oto druga czescia posta pograzylem czesc pierwsza:D)