yabaddi napisał(a):
Kupujący przyznał się w rozmowie na GG, że zajmuje się OC. Co więcej, przyznał się również, że dokonał przed kontaktem ze mną próby resetowania ustawień BIOSu - tylko, że niezgodnie z instrukcją - spiął zworki i włączył komputer.. No i ostatnia kwestia - twierdzi, że jest technikiem elektronikiem i zna się na rzeczy, a w rozmowie telefonicznej pyta się mnie "jak przez przypadek przy włączonym komputerze dotknąłem palcem kości pamięci w slocie to komp się zresetował - czy to mogło coś uszkodzić?". No po prostu gość mnie rozbraja...
Masz loga?
No i jak dotknął paluchem i komp się zresetował, to płyta była sprawna.AFAIK.
Może zażądaj ekspertyzy z serwisu, co jest przyczyną "niedziałania", choć szanse marne. Możesz też sam zrobić ekspertyzę. Taka ekspertyza to może być diagnostyka z byle serwisu komputerowego, choć prawdopodobnie trzeba będzie płytę słać do przedstawiciela producenta.
Tak z ciekawości - przedstawia się jako technik elektronik? Technik czegoś nigdy nie przedstawia się jako technik czegoś, tylko na pieczątce ma to wbite.