moj avatar ma prawie 10 - letnia tradycje
dzis mam popijawe grubsza wiec nie ide na silke , jutro drugi dzien ogolnorozwojowki a potem trener mnie pokieruje dalej
dieta niestety bedzie dla mnie problemem , piersi z kurczaka lubie , do diety zamierzam tez wlaczyc serki i ryby , specjalnie glupiec z dieta nie bede na razie , zobaczymy jak sie rozwine przez pierwszy miesiac
mam silna motywacje i biore sie za to powazniej niz kiedys , gdy z paroma kumplami cwiczylismy bez sensu bez zadnej konkretnej wiedzy i zniechecilismy sie po paru tygodniach. Czasy sie przez te 8 lat zmienily , sprzet na mojej silowni jest solidnie zabezpieczony , opatrzony instrukcja , trener tlumaczy jak cwiczyc , jest fitness-club , sauna , mysle ze stowka za miesiac bez ograniczen byla tego warta