CD dużo dodawał, szczególnie w kwestii dźwiękowo/animacyjnej. The Chaos Engine miał zajebiste animowane intro, muzykę w grze wysokiej jakości oraz lepsze grafiki, ale np. Frontier był tylko przepakowaną wersją z dyskietki.

Promodule miałem z rozbudowanym ramem.

Przepraszam nie wyraziłem się precyzyjnie, koledzy się jarali screenem przez 20min a nie to że się ładowała 20min - niefortunnie się wyraziłem.
Akcja coś a la jak w K&K jak powiedział kapral: Dla podkreślenia wagi moich słów siłacz uderzy pięścią w stół

Gdyby kogos zainteresowalo:
http://www.commodoreusa.net/CUSA_OS_Vision.aspx
Ladny jest, wzorowany stylistycznie na Workbenchu 1.3 (ale to mozna pozmnieniac, szczegolnie ten oczojebny niebieski), a najwazniejsze, ze ma wbudowane emulatory wszystkich Commodorów

A pozatym to normalny Linux

X.

Jack Tramiel (po naszemu Jacek Trzmiel (wiki pl) ) założyciel commodore, współtwórca Atari ST zmarł w niedziele 8 kwietnia.
znalezione na: http://cgit.haiku-os.org/haiku/commit/?id=599f30f
more: http://www.forbes.com/sites/davidthier/ ... at-age-83/

Ostatnio z ebaya w ramach nostalgii strzelilem sobie spectrumne +3, sikam ze szczescia puszczajac sobie Jet Set Willy

khm do czego to podłączasz? Na wielgachnym LCD musi to wyglądać "dziwnie" - ja też zaczynałem od spectrumny, ale wyleczyłem się z nostalgofagii uruchamiając kilka lat temu emulator na PC

Kurcze jak kiedyś niewiele trzeba było człowiekowi do szczęścia.
Pamięta ktoś gry puszczane w radio? Albo kod maszynowy w bajtku do wklepania? to były czasy...

Kupilem sobie taki fikusny kabelek RGB Euro i smiga na moim 46 Samsungu az milo co dziwne, po antenowym nie moglem dostroic obrazu i podobno tak to juz jest na nowych telewizorach - nie da sie tego obejsc.

a tak wogóle to zerknijcie sobie na to jak Was ciągnie nostalgia
http://www.lotharek.pl/product.php?pid=25

Pamiętam mój mały żółty śrubokręcik do ustawiania głowicy...

Pamiętam też, że jak ktoś mówił jotpeg to miał na myśli gołe dupy, a nie format pliku