MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Alkohole wszelkiego typu, czyli co pić
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=39173
Strona 6 z 67

Autor:  Oyci3C [ 28 cze 2011, 09:25 ]
Tytuł: 

Please elaborate - Jack Daniels to ścierwo? Pfff.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 28 cze 2011, 09:42 ]
Tytuł: 

Koles wleil linka youtube do jakiegos typa co wyczuwa pierdniecie dziewki na polu, z ktorego zbierali jeczmien na doskonala szkocka single malt. Pewnie tam to uslyszal. Do tego bawi w jazzowych knajpach. Zaskoczyla go cena 20PLN za whisky. hehe

Autor:  Asmax [ 28 cze 2011, 09:54 ]
Tytuł: 

Ja tam dla smaku ( jako glownego waloru! ) nie pije. Co nie znaczy, ze bede sie katowal jakimis wynalazkami z biedronki czy czyms co nie przechodzi przez gardlo.


Jak mam ochote na wodke to pije luksusowa, czysta de luxe albo finlandie - dostepna w kazdym monopolu i jak zabraknie o 3 czy 4 to nie musze wynajmowac awionetki z belgii zeby mi dowiozla flache. Kopie jak wodka i dobrze schlodzonej nie czuc ze sie pije.

Lyche powinno sie pic z kostka/dwoma lodu i bez zadnych zabarwiaczy, ale z cola kazdemu sie zdarzy. A jakies pierdolenie, ze jack daniels jest chujowy a jameson rox - to jakies brednie osoby ktora po kazdym lyku wykrzywia ryja i pije po to, zeby komus zaimponowac. Kazdemu smakuje co innego a kopie po glowie prawie identycznie - a chyba sie po to pije.

Ja lubie burbony glownie JD (i tak, JD to burbon, a ze nazywa sie tennessee to taka sama para kaloszy jak z oscypkami i innymi regionalnymi potrawami - w danym rejonie sa tak nazywane ze wzgledow historycznych) a z irlandzkich wcinam ladnie jamesonona... No ale jak ktos postawi mi na stole jim beama, grantsa, famousa czy cokolwiek innego to nie bede robil smutnej minki, ze to nie moje ulubione tylko zabieram sie do konsumpcji w celu uchlania beretu.

A z piw jak musze to pije lecha z malych butelek - bo jest wszedzie i nie musze obejsc 10 sklepow zanim znowu sie napije. Jedyne czego nie pije to 'lane' z wiekszosci pubow/baletow/ogrodkow piwnych - bo rownie dobrze mozna sobie zajebac z banki w slup - pokopie i na drugi dzien tez bedzie bolalo.
No a na letnie dni na grillka, jeziorko to oczywiscie jakies corony czy millery.

O winie nie mam zielonego pojecia, ale jak ktos poda do obiadu to ok. A do calonocnych dysput filozoficznych przy 2 flaszkach 10% alkoholu mnie nie ciagnie wiec raczej tej wiedzy nie poglebie.


EDIT: A jak chcecie sie przekonac co to znaczy chujowa wodka, zapraszam do skandynawii. Jak pracowalem w Danii, kupilismy smirnoffy i jechaly ziemniakami. Na dodatek 37,5%. Potem znalezlismy polska wodke (ta hehe) DVOREK ktora wygladala jak wyborowa. Czulem jakbym opierdzielil puree ziemniaczane i dalej nic nie kopalo. Jak sie zapytalem ludzi co pija, to glownie browar, bacardi breezery i jakies chujwieco o smaku DUMLI.
http://www.drinksfood.de/233.html?&L=2 <- przy tym to chyba STAROGARDZKA bedzie mistrzem smaku

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 28 cze 2011, 09:59 ]
Tytuł: 

Ja mam zupelnie odwrotnie. Kiedys picie = najebka. Byle czym byle kopalo. Dzis jedno piwo/drink wieczorem dla przyjemnosci.

Co do rozroznienia tennesy/bourbon to chyba rozchodzi sie o proces filtracji z weglem drzewnym.

Autor:  Asmax [ 28 cze 2011, 10:02 ]
Tytuł: 

Jak ja juz siadam, zeby sie napic to pije wysokoprocentowe i duzo. A jak chce sie wieczorem ochlodzic to albo baba kupi jakies wino, albo wlasnie wypije jakiegos amerykanskiego sikacza typu corona lub miller.

Duzo ludzi sobie pije drinka na sen, ale zawsze mozna zle zaskoczyc i cos ze snem nie wyjdzie :<

Autor:  Oyci3C [ 28 cze 2011, 10:09 ]
Tytuł: 

Ja wczoraj właśnie na sen wytrąbiłem pół butelki tequili pijąc ją z sokiem kaktusowym, limetkowym i lodem :( Sen zaskoczył, w 3 min. he he.

Autor:  Rzeznik [ 28 cze 2011, 10:14 ]
Tytuł: 

Oo a to jest jakis problem z dostaniem niepasteryzowanych piw w PL? Jak ostatnio bylem, to nie widzialem problemu z dostaniem sensownej ilosci dobrego niepasteryzowanego piwa, no ale moze przez te 2 miechy cos sie zmienilo.

A lyche sie powinno pic czysta, bez dodatkow. Z lodem to lyche mozna pic, a nie powinno sie.

Autor:  Pieszczoch [ 28 cze 2011, 10:34 ]
Tytuł: 

Rzeznik napisał(a):
Oo a to jest jakis problem z dostaniem niepasteryzowanych piw w PL? Jak ostatnio bylem, to nie widzialem problemu z dostaniem sensownej ilosci dobrego niepasteryzowanego piwa, no ale moze przez te 2 miechy cos sie zmienilo.

A lyche sie powinno pic czysta, bez dodatkow. Z lodem to lyche mozna pic, a nie powinno sie.


Chyba nie próbowałeś "Famous Grouse" z sokiem jabłkowym i lodem.

Autor:  Oyci3C [ 28 cze 2011, 10:38 ]
Tytuł: 

Łychę to piję tak jak mi smakuje czyli do pełna zasypuję szklaneczkę kruszonym lodem i dolewam trunek.

Autor:  Mendol [ 28 cze 2011, 10:40 ]
Tytuł: 

ja od dluzszego czasu wale whisky jak vodeczke.
wchodzi zajebiscie.

Autor:  Oyci3C [ 28 cze 2011, 10:41 ]
Tytuł: 

Może Ci się siusiak wyprostuje.

Autor:  Mendol [ 28 cze 2011, 10:42 ]
Tytuł: 

na to, to co innego pije :)

Autor:  mrynar [ 28 cze 2011, 12:09 ]
Tytuł: 

Oyci3C napisał(a):
Łychę to piję tak jak mi smakuje czyli do pełna zasypuję szklaneczkę kruszonym lodem i dolewam trunek.


Ja tez. Kiedys lyche i koniaki lubilem pic tak jak rum, z cola i cytryna.

Generalnie preferuje picie rzadkie, ale ostre. Nawet piwo jak pije to 8-10 butelek, poza oczywiscie sklanka do rybki.

Mam swoje preferencje jesli chodzi o mocne alkohole, ale za znawce sie nie uwaza. Znam sie za to na piwach, probuje kazdy nowe, ktore sie pojawia w sklepach, bralem tez udzial w wielu degustacjach. Jak ktos mowi, ze chemiczne tyskie, lech czy zywiec to dobre piwa to raczej nie mamy o czym rozmawiac. Tez pijam lagerki czy pilsnery, ale raczej nie doszukuje sie w nich jakiegos wybitnego smaku.

Jak ktos nie zna to polecam najlepsza polska strone o piwach:

http://www.browar.biz/

Autor:  Aldatha [ 28 cze 2011, 12:17 ]
Tytuł: 

Mendol napisał(a):
na to, to co innego pije :)


Obrazek

Autor:  Mendol [ 28 cze 2011, 12:24 ]
Tytuł: 

a tobie po co aldzia? na wieczorne igraszki pod kocykiem? :P

Autor:  Aldatha [ 28 cze 2011, 12:31 ]
Tytuł: 

:P

Autor:  shp [ 28 cze 2011, 12:57 ]
Tytuł: 

Alda to tym prostuje skośne oczy azjatkom.

Autor:  Niah [ 28 cze 2011, 16:44 ]
Tytuł: 

tak mnie zastanawiało co wy tak namiętnie wódę pijecie a przecież "Po dobrej wódzie lepszy jestem w dżudzie" :D

Autor:  Aldatha [ 28 cze 2011, 17:21 ]
Tytuł: 

tak sie pije leszczyki :)

http://www.youtube.com/watch?v=QM75WhZIO2o

Autor:  mrynar [ 28 cze 2011, 17:25 ]
Tytuł: 

Aldatha napisał(a):


Prawdziwy kiper.

Strona 6 z 67 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team