MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Praca - temat ogólny
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=43946
Strona 6 z 145

Autor:  wodny [ 14 kwi 2014, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Pieszczoch napisał(a):
Mówisz w sensie że zajebiście czy zajebiście do dupy?

Zajebiście do dupy. Może i chamskie, to co napiszę, ale czemu ktoś kto przy prostej konwersacji popełnia masę błędów i nie umie się wysłowić ma dyplom licencjacki z filologii angielskiej? Nie wiem czemu tak wielu pracodawców nawet nie sprawdza mojego angielskiego twierdząc, że jak ukończyłem takie studia, to pewnie gadam jak szalony.

Jak się robi doktorat, to wymogiem jest między innymi wykładanie na uczelni. Miałem 2 doktorantów i ich angielski to było po prostu dno. Jak wykładali przygotowany przez siebie materiał było super, jak prowadzili z nami konwersacje było zdecydowanie gorzej. I oni mają teraz tytuł doktora.

Mieszkam na śląsku, konkretnie w Jaworznie. 40km gdzieś od Katowic.

Myślę o wyjeździe. Mam znajomego, który wyjechał studiować w UK. Od września idzie pracować do dobrej firmy jako audytor bodajże.

Do tej firmy produkcyjnej gdzie pracowałem w biurze wstawałem po 04:00, bo 05:00 był bus pod zakład. Dawałem radę.

Autor:  Pieszczoch [ 14 kwi 2014, 12:08 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

A potem się ludzie dziwią że nic ciekawego w życiu nie zrobili.
O 6tej wstać? To ja zapraszam na moje dawne stanowisko planisty, gdzie pilotaże produkcyjne planowało się na 2gą w nocy i o 6tej na pakowni dopiero trafiało, a na 8:15 kadra zarządzająca próbowała (degustacja) produktu końcowego.
Oczywiście szanujący się planista jest przy takim pilotażu od A do Z wraz z R&D.

Autor:  Highlander [ 14 kwi 2014, 12:11 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Planista to bardzo ciekawa robota, ale musi być ostry zapierdolix a telefon może zadzwonić w każdym momencie ;]

Autor:  Piszpan [ 14 kwi 2014, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

@high kiedys jak pracowalem w duzej firmie prezes mi dal dobra rade ze: nie sztuka zarobic i przy tym sie narobic a wlasnie zarobic i przy tym nic nie robic i tego staram sie trzymac :)

wodny mam tam znajomego chyba (jesli to kolo tego zalewu solina czy jakos tak) ktory jak chce zarobic jezdzi na kontrakty do norwegi moge zapytac.

Autor:  Pieszczoch [ 14 kwi 2014, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

High, mi nie dzwonił ;)
Akurat dobrze było planowane. Jak wskakiwałem to mieli OTIF na 36%, po 4 tygodniach osiągnął 95% i średni czas załadunku spadł o 16%.
Sekret? Trzeba pracować z ludźmi i muszą ciebie szanować. Żaden geniusz, a to że oczy zarząd sobie przecierał to inna sprawa.

Autor:  wodny [ 14 kwi 2014, 12:21 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Piszpan napisał(a):
wodny mam tam znajomego chyba (jesli to kolo tego zalewu solina czy jakos tak) ktory jak chce zarobic jezdzi na kontrakty do norwegi moge zapytac.

Sosina? Jeżeli tak, to zgadza się. Miło by było.

Autor:  Niah [ 14 kwi 2014, 12:22 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

@piszpan
to widzę, że z ciebie to taki marek tyle, że bardziej :]

Autor:  Highlander [ 14 kwi 2014, 12:26 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

@Szczoch, mysle, ze produkcja innej produkcji nierowna. Bywa roznie. Ale najczęściej to ludzie a nie system jest zly. Czy po prostu zla komunikacja. Na cala idee produkcji jest cale mnóstwo roznych sposobow zarządzania, gdzie czasami gdzie bywa, ze kalkulacja kosztów jest odwracana do góry nogami. Hehe 36% na 95% niezły skok ;] Zaloz firme i wykładaj hehe. Ogolnie zawsze lepszy zdrowy rozsądek niż tony wskaźników.

@Piszpan, czyli to równanie to prawda? http://pobierak.jeja.pl/images/b/8/1/42 ... gactwo.jpg ;]

Autor:  Piszpan [ 14 kwi 2014, 12:27 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

nowy sacz ale pacze ze siedzi wlasnie w norway teraz. pemke mu puscilem. jak cos to mi 50 wbijesz w teso ;p

Autor:  Piszpan [ 14 kwi 2014, 12:29 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Niah napisał(a):
@piszpan
to widzę, że z ciebie to taki marek tyle, że bardziej :]


jezusicku niah ty znowu swoje. rozwin chociaz, prosze.

Autor:  Oyci3C [ 14 kwi 2014, 12:30 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Piszpan jak plusuje hehe :)
Na to wychodzi, że forum nie takie złe :)
Teraz ja poproszę namiary na firmy to sam się odwdzięczę, hehehehehe.

Autor:  Pieszczoch [ 14 kwi 2014, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

High ale ja założyłem. Mam 2 e-sklepy i jeden stacjonarny. Rezygnuję z rozwoju hurtu i wracam na rynek pracy. Moja kobita zajmie się detalem - taki mamy plan.
Co do skoku, to ja nie wiem jakoś on tak naturalnie się pojawił. Co mnie zdziwiło, to wystarczyło dogadać magazyn z produkcją i zsynchronizować przyjazd przewoźnika z co najmniej 50% gotowym już na paletach produktem. Wtedy załadunek był ciągły z etapem pakowania. Stoper i jazda. A to że cała wtedy administracja tyłka od biurka nie chciała ruszać i że z własnej kieszeni dokupiłem krótkofalówki mówiąc, że nie życzę sobie aby mi stażystkę wysyłali za każdym razem jak mają jakieś pytanie dało efekt. W krótkim czasie takie coś się rozeszło i jak ludzie widzą że z nimi chcesz pracować to zrobią dla ciebie wszystko.

Autor:  Nyx [ 14 kwi 2014, 12:41 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Gdybym miał środki otworzyłbym najlepsza siłkę w okolicy;c

Autor:  tomugeen [ 14 kwi 2014, 12:43 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

36% OTIF to chyba oznaczało niezły burdel.

Sam zastanawiam sie nad złożeniem papierów do spółki-siostry, znamy sie z ludźmi stamtąd, wiem ze praca ta sama prawie, ale lżejsza bo troche mniej chaosu. Kasa natomiast z tego co wypytałem o 2 kafle lepsza i oni przetrwali już burze i zawirowania personalne które u nas jeszcze sie sie odbywaja.
Kumpel tez o tym myśli o tym samym i z drugiej strony ten który by się nie dostał awanusje z jednego z dwójki niezastąpiąnych na jedynego niezastąpionego. A wtedy można u siebie coś wyszarpać więcej.

Problem mam tylko z tym, ze jednak co innego chciałbym w przyszłości robić, coś bardziej swojego. Zmiana pracy w tym momencie oznaczać jednak będzie mniej czasu/sił na dłubanie swoich rzeczy po godzinach. No ale z dodatkową kasą siedzieć rok czy dwa na takim etacie wyjdzie sie chyba w długim terminie na plus.

Aha, największy strach jest, ze wezmą kogoś mlodego z pokolenia psującego rynek. I dołożą do zespołu, albo na to docelowe stanowisko. Cieżko gadać o kasie, gdy obok pracuje zadowoloby koleś który zawołał 2000zł.

Autor:  Pieszczoch [ 14 kwi 2014, 12:53 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Tomu, przy 50% to jest burdel :D
Tam był chaos, wszyscy nawzajem się nienawidzili, 70% kobiet tam było po odejściu wielu facetów co umawiały się która idzie następna rodzić dziecko HEHE.

To pewnego ranka przychodzi nowy prezes, nowy dyrektor operacyjny i nowy planista.
Wszyscy sobie do gardeł skakali. Byli pierwsi do wyjścia przed 16tą jak się dało, w piątek o 13tej to musiałem osobiście latać do czyjegoś biurka po wysłaniu e-mail i pilnować jak dzieci - czasem ludzi 10lat starszych. Za to faceci co tam zostali byli mało konfliktowi - jakoś emocje trzymali na boku.
Pierwszy miesiąc to myślałem że wszystkich tam uduszę za ich emocjonalne argumenty. Szybko się skończyło, bo w pracy operuję tylko faktami, a opinie personalne pod dywan zamiatam.
Z drugiej strony to było nawet dobre, nowy planista wśród buszu nienawiści. Ale chwila, przecież on jest nowy i nie mamy nic do niego :D A wiadomo że przez planistę przechodzą najważniejsze procesy. Dało się? Dało.
I tu właśnie nie lubię Polskiej kultury pracy. Nie mówi się wprost przełożonym co nam nie pasuje. Pasywna agresja w wielu firmach sięga patologicznych rozmiarów i często ludzie nie kłócą się ze sobą ale przeciwko sobie.

Autor:  Highlander [ 14 kwi 2014, 13:09 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

@Szczoch pewnie stosowales TOC a nawet o tym nie wiesz ;]
Co do kultury pracy, jak pracowałem w innym dziale, to miałem być bezmyślnym robotem, co nie będzie zadawać pytan, robic od A do Z i nic nie kwestionować. Masakra. No i oczywiście ' nie wspolpracuje z tym gosciem bo nie lubie'. itp.

Ogolnie jednego tez się nauczyłem, jak można pozyskać człowieka dla siebie, takiego szeregowego. Mowilem np. że ja to biurowy jestem i nie mam wiedzy, czy takich umiejetnosci, wprawy jak oni na produkcji, obojętnie, i ze dlatego o cos ich tam pytam, to zawsze byli w chuj zadowoleni i chętnie pomagali.

A i mi chodzilo, ze powinieneś wykladac i nauczać firmy ;]


Tez bym chciał cos swojego, ale jakos nie widze możliwości.

Autor:  Niah [ 14 kwi 2014, 13:10 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Nyx napisał(a):
Gdybym miał środki otworzyłbym najlepsza siłkę w okolicy;c


Wyrwij od państwa te 10-20k i jazda. Problemy i stresik pojawi się dopiero później :D

Autor:  Highlander [ 14 kwi 2014, 13:11 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

U mnie w rodzinnym miasteczku gość dostal 40k na silke, po roku zamyka.
Ale za tyle to 'najlepszej' na pewno nie zrobisz.

sprzęt miał bardzo slaby.

Autor:  Oyci3C [ 14 kwi 2014, 13:12 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Nyx by robił sztuczny tłum z dzieciakami - jak nie kupisz karnetu na rok to 2 na świadectwie.

Autor:  Pieszczoch [ 14 kwi 2014, 13:19 ]
Tytuł:  Re: Praca - temat ogólny

Highlander napisał(a):
@Szczoch pewnie stosowales TOC a nawet o tym nie wiesz ;]
Co do kultury pracy, jak pracowałem w innym dziale, to miałem być bezmyślnym robotem, co nie będzie zadawać pytan, robic od A do Z i nic nie kwestionować. Masakra. No i oczywiście ' nie wspolpracuje z tym gosciem bo nie lubie'. itp.

Ogolnie jednego tez się nauczyłem, jak można pozyskać człowieka dla siebie, takiego szeregowego. Mowilem np. że ja to biurowy jestem i nie mam wiedzy, czy takich umiejetnosci, wprawy jak oni na produkcji, obojętnie, i ze dlatego o cos ich tam pytam, to zawsze byli w chuj zadowoleni i chętnie pomagali.

A i mi chodzilo, ze powinieneś wykladac i nauczać firmy ;]


Tez bym chciał cos swojego, ale jakos nie widze możliwości.


TOC tu TOC tam. Lean, Kaizen, 5S, Six Siga, Stage Gate, mind map, gantt, fishbone i wiele innych rzeczy się nie używa w mowie jak ma się praktyczne doświadczenie ;)
Wiem jedno, że na te 3 rozmowy trafiłem na jedną gdzie potencjalny przyszły przełożony to pro. Po prostu nie rozmawialiśmy o tych certyfikatach i teoriach, ale konkretnie o projektach i używając normalnej mowy o ich problemach i jak je rozwiązałem plus potencjalne pomysły.
Nie obchodziło go jakie systemy ERP rozwijałem od strony pracownika, przy jakich uczestniczyłem we wdrażaniu tylko suche fakty i konkrety. W drugiej połowie chciał poznać charakter.
"Serduszko mi pęknie jak znajdzie tańszego" ;)

EDIT: No i przyszedłem przygotowany na tzw. "padum tsss". Jak zapytał jakiego rodzaju PM jestem czy wolę oddać projekt idealnie później czy na czas? To wyjąłem wydrukowane to http://sonieland.com/wordpress/wp-conte ... erfect.png :>

Strona 6 z 145 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team