MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Dobry film
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=11912
Strona 54 z 886

Autor:  KromeR [ 14 maja 2007, 09:43 ]
Tytuł: 

Next - b. dobry film, oparty na prozie Dicka. Kawal porzadnego kina z niebanalnym zakonczeniem. Klimat fiction. Cage w glownej roli.

Adrenalina - ogladalem wczoraj. Nie jest to moze jakies arcydzielo, ale mnie sie film podobal. Generalnie akcja, akcja i jeszcze raz akcja. Zakonczenie troche slabe ale sam film zaczyna na pelnych obrotach, a potem przyspiesza.

Autor:  Vejitta [ 21 maja 2007, 15:18 ]
Tytuł: 

Nie wiedzialem gdzie to wrzucic, ale... OMFG

http://www.mutantchroniclesthemovie.com/

Kroniki Mutantow to imo najlepszy SF swiat obok Starcrafta i Gwiezdnych Wojen. Jak ktos gral dekade temu w karciakne Doom Troopera, ten wie o co chodzi :) Ciekawe jak bardzo zjebany bedzie ten film ;(

Autor:  aLtar [ 21 maja 2007, 17:22 ]
Tytuł: 

A jak nie w karcianke to w bitewniaka Warzone =]. Fabularnie swiat jest calkiem, calkiem wiec jesli beda bazowali na wczesniej stworzonych storyline'ach to raczej filmu nie zepsuja. A co do tematu to mam pozywke dla fanow B movies: Exorcism The Possession Of Gail Bowers. Ot budzetowka (brak jakichkolwiek efektow generowanych przez komputer) z oklepana fabula.

Autor:  Dana [ 24 maja 2007, 08:44 ]
Tytuł: 

Dzisiaj polecam o 23:35 na TV4 - Bunkier SS

Film raczej budżetowy ale ciekawy i trzyma poziom.
Jeżeli ktoś uwielbia klimaty naziści vs siły nadprzyrodzone (tak jak ja ;) ) to obejrzy z przyjemnością.

Autor:  Keii [ 25 maja 2007, 19:53 ]
Tytuł: 

Piraci z Karaibów 3: Na Krańcu Świata (czy jakoś tak podtytuł, nie pamiętam).
Wrażenia po filmie:
- za długi, część scen spokojnie można by skrócić bez szkody dla fabuły
- zbytnio pokręcony, w pewnym momencie miałem w głowie mętlik - kto z kim i dlaczego
- nie podobało mi się zakończenie, ale nie będę spoilerował ~~

Autor:  arlin [ 26 maja 2007, 00:37 ]
Tytuł: 

imho
piraci sprawili mi mase radosci :D
YArrrr :P
jesli idzie sie z nastwieniem ze nie oczkuje sie sie masterpiece a dobrej zabawy to film zdecydowanie do obejrzenia ale wielki kinowy ekran to mus :D

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 29 maja 2007, 21:56 ]
Tytuł: 

Wlasnie wrocilem z trzeciej czesci piratow i szczerze odradzam. Jeden z tego rodzaju filmow, ktory pracuje na opnie debilnego amerykanskiego kina. Dobro zwycieza, zli zostaja pokonani, milosc zwyzcieza...bla bla bla, do tego te zajebiste prawdy zyciowe, ktore holywood lubi kazdemu przekazywac Historia, ktora niczym nas nie zaskoczy, a zakonczenie znamy w pierwszej ze 167 minut. Efekty specjalne plus pare udanych zartow, nic ponadto.

Autor:  Keii [ 29 maja 2007, 22:06 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Historia, ktora niczym nas nie zaskoczy, a zakonczenie znamy w pierwszej ze 167 minut.

Spoiler:
Niczym nie zaskoczy? Wydaje mi się, że twórcy wręcz przeciwnie - na siłę wpakowali tam zakończenie, które w ogóle nie pasowało do tego filmu. I jeśli wg Ciebie happy endem jest możliwość spotkania raz na 10 lat, przez około lat 40-50 (czyli 4-5 spotkań, chyba, że Eliza wykituje wcześniej/znajdzie kogoś innego), to whoa.

Autor:  Mark24 [ 29 maja 2007, 22:16 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Efekty specjalne plus pare udanych zartow, nic ponadto.


w kinie europejskim nie byłoby zapewne nawet tego, ale ponarzekac trzeba (antyamerykanizm ftw, nikt nam nie kaze ogladac ichfilmow na boga) przeciez angielskie komedie i niemieckie kryminały robia furore. W kinie azjatyckim za to przez poł filmu straszyłaby nas mokra 9-letnia dziewczynka z kotem, a w kulminacyjnym momencie przyjrzelibysmy sie z bliska i w spowolnieniu reakcji części anatomicznej ciała człowieka z przedmiotem ostrym/twardym.
(Tor-Bled_Nam postaraj sie od czasu do czasu napisac zdanie bez tego antyamerykanskiego jadu. Do gejostwa przyznajesz sie na forum Bravo? To aktualnie tak samo trendy jak antyamerykanizm..)

Ja sie zawiodłem na Bridge to Terabithia - w sumie przed obejrzeniem filmu przeczytałem tylko jednozdaniowe komentarze, ale nastawiłem się na wiecej fantasy i więcej efektów specjalnych. A obejrzałem kino familijne... :oops:

Autor:  Motopompa [ 29 maja 2007, 22:18 ]
Tytuł: 

Prosze tylko nie mow, ze zakonczenie bylo przewidywalne bo prawie caly film byl niesamowicie ciekawy.Mniej zabawny niz poprzednie czesci lecz teraz rezyser chcial najprawdopodobniej wyjasnic pare rzeczy.
Aha i ta ostatnia scenka z Jackiem - wymiata :D

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 29 maja 2007, 23:16 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Efekty specjalne plus pare udanych zartow, nic ponadto.


w kinie europejskim nie byłoby zapewne nawet tego, ale ponarzekac trzeba (antyamerykanizm ftw, nikt nam nie kaze ogladac ichfilmow na boga) przeciez angielskie komedie i niemieckie kryminały robia furore. W kinie azjatyckim za to przez poł filmu straszyłaby nas mokra 9-letnia dziewczynka z kotem, a w kulminacyjnym momencie przyjrzelibysmy sie z bliska i w spowolnieniu reakcji części anatomicznej ciała człowieka z przedmiotem ostrym/twardym.
(Tor-Bled_Nam postaraj sie od czasu do czasu napisac zdanie bez tego antyamerykanskiego jadu. Do gejostwa przyznajesz sie na forum Bravo? To aktualnie tak samo trendy jak antyamerykanizm..)

Myslalem, ze powrociles na forum z wieksza doza inteligencji ale jest tak biednie jak bylo wczesniej. Po pierwsze nie zrozumiales tego co napisalem na temat amerykanskiego kina i cenzurce jaka wystawiaja mu filmy pokroju piratow. Po drugie kino europejskie ogladam moze 2-3 razy w roku. Wiekszosc filmow, do ktorych mam sentyment pochodzi z usa. Np. filmy Hitchcocka, Lyncha, Kubricka etc. Lubie tez kino czysto rozrywkowe ala Sin City, 300, Lord of War. Nie wiem co ci sie usralo z tym, ze holubie kino europejskie. Pokaz mi choc jeden moj post, w ktorym tak pisze albo przestan poraz enty robic z siebie idiote. A teksty o gejech i bravo moze prezentowac swoim kolegom zachwycajacym sie amerykanska high culture w stylu piratow 3.

Autor:  Kabraxis [ 30 maja 2007, 01:23 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Mark24 napisał(a):
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Efekty specjalne plus pare udanych zartow, nic ponadto.


w kinie europejskim nie byłoby zapewne nawet tego, ale ponarzekac trzeba (antyamerykanizm ftw, nikt nam nie kaze ogladac ichfilmow na boga) przeciez angielskie komedie i niemieckie kryminały robia furore. W kinie azjatyckim za to przez poł filmu straszyłaby nas mokra 9-letnia dziewczynka z kotem, a w kulminacyjnym momencie przyjrzelibysmy sie z bliska i w spowolnieniu reakcji części anatomicznej ciała człowieka z przedmiotem ostrym/twardym.
(Tor-Bled_Nam postaraj sie od czasu do czasu napisac zdanie bez tego antyamerykanskiego jadu. Do gejostwa przyznajesz sie na forum Bravo? To aktualnie tak samo trendy jak antyamerykanizm..)

Myslalem, ze powrociles na forum z wieksza doza inteligencji ale jest tak biednie jak bylo wczesniej. Po pierwsze nie zrozumiales tego co napisalem na temat amerykanskiego kina i cenzurce jaka wystawiaja mu filmy pokroju piratow. Po drugie kino europejskie ogladam moze 2-3 razy w roku. Wiekszosc filmow, do ktorych mam sentyment pochodzi z usa. Np. filmy Hitchcocka, Lyncha, Kubricka etc. Lubie tez kino czysto rozrywkowe ala Sin City, 300, Lord of War. Nie wiem co ci sie usralo z tym, ze holubie kino europejskie. Pokaz mi choc jeden moj post, w ktorym tak pisze albo przestan poraz enty robic z siebie idiote. A teksty o gejech i bravo moze prezentowac swoim kolegom zachwycajacym sie amerykanska high culture w stylu piratow 3.


Pierdol, pierdol...bedzie wiosna. :-)

Piraci sa bardzo OK, znakomity film dla odprezenia. Choc trzeba przyznac ze 90% filmu to Deep a 10% efekty specjalne.

To jest bajka w ktorej dobro i milosc i tego typu farmazony zwyciezaja i dobrze... bo taki wlasnie ten film mial byc.
To jest film o piratach, film przygodowy, film familijny, film na niedzielne popoludnie z rodzina i dziecmi.
Nie potrzebuje glebokich tresci i zaskakujacych zakonczen - ma odprezac i robi to bardzo dobrze.

Z niecierpliwosci czekam na nastepny film ktory pozwoli mi powrocic do blogich czasow dziecinstwa - "The Transformers".

http://movies.yahoo.com/summer-movies/T ... railers/31

Trailer miazdzy. I w dupie gleboko mam to ze bedzie pelny (na 100%) amerykanskiego patosu a fabula bedzie szczatkowa. MA odprezac i byc efektowny. I zapowiada sie najlepsza rozpierducha od czasow "Dnia Niepodleglosci".

Autor:  Logain Darkthorn [ 30 maja 2007, 09:42 ]
Tytuł: 

Kabraxis napisał(a):
Trailer miazdzy. I w dupie gleboko mam to ze bedzie pelny (na 100%) amerykanskiego patosu a fabula bedzie szczatkowa. MA odprezac i byc efektowny. I zapowiada sie najlepsza rozpierducha od czasow "Dnia Niepodleglosci".


Wlasnie scharakteryzowales moj ulubiony rodzaj filmow :lol:


pozdrawiam

Autor:  Sobtainer [ 30 maja 2007, 09:54 ]
Tytuł: 

Macie gust chłopaki, że o ja pierdole :wink:

Autor:  Vejitta [ 30 maja 2007, 10:05 ]
Tytuł: 

Ja sie z nimi zgadzam :] Nie wiem jak u innych ale u mnie ogladanie w kinie np Spragnionych Milosci daje takie samo wrazenie jak ogladanie tego w domu. Ale np Piraci w domu to nie Piraci tylko jakies Piraciki :] Do kina chodzi sie po doznanania wizualno-dzwiekowe i satysfakcje z nich czerpane ;) Jesli to wszystko jest zamkniete w jakiejs sensownej fabule to zabawa nie moze byc zla.

Przynajmniej ja tak definiuje dzisiejsze kino :)

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 30 maja 2007, 10:05 ]
Tytuł: 

Sobtainer napisał(a):
Macie gust chłopaki, że o ja pierdole :wink:

Dziwisz sie? Taki gust ma chyba 90% Amerykanow i wiekszosc polskiego spoleczenstwa. Wrzuca do filmu pare efektow specjalnych i juz Kabraxis czy Mareczek sie ciesza. Dzieki temu te filmy sa tak dochodowe. Nie wymagaja myslenia. Ciekawe, ze Matrix odniosl taki sukces, wiekszosc ludzi po pierwszym seansie nie zrozumiala filmu do konca. Wazne, ze byly efekty specjalne, mogli chociaz sie czyms nacieszyc hehe. Ktos tu napisal, ze fabula 3 czesci piratow byla skomplikowana. :) Logain chyba zartowal.

Autor:  Logain Darkthorn [ 30 maja 2007, 10:07 ]
Tytuł: 

Jak chce czegos ambitnego to wybieram ksiazke. A film ma mi dostarczyc relaksujacej rozrywki - szybkiej i przyjemnej. Przynajmniej ja wychodze z takiego zalozenia. Maja byc fajne laski, poscigi, duzo wybuchow i wartka akcja. Powazne problemy zyciowe? Nie, dziekuje :)


pozdrawiam

Autor:  Sobtainer [ 30 maja 2007, 10:11 ]
Tytuł: 

Nie no spoko, każdy ma swój gust do filmów. Ja np. osobiście nie dzierże polskich komedii [współczesnych] Pazura itd. po prostu mnie mdli jak widzę, tą beznadziejną i sztuczną grę współczesnych aktorów.

To samo mam do Amerykańskich filmów w stylu Dnia Niepodległości czy też Transformers :). No ja nie wiem, na jakim poziomie ludzie w US mają rozwinięte mózgi, by oglądać taki shit na ekranach, serio. Przez ostatni rok, Ocean's Thirteen mniej zaciekawił. Poza tym, nie widzę żądnego ciekawego filmu w najbliższym czasie....

EDIT:
http://film.onet.pl/12288,,Fantastyczna ... ,film.html

KOKS. Jeszcze brakuje do tego Birdmana i będzie cacy

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 30 maja 2007, 10:36 ]
Tytuł: 

Logain Darkthorn napisał(a):
Jak chce czegos ambitnego to wybieram ksiazke. A film ma mi dostarczyc relaksujacej rozrywki - szybkiej i przyjemnej. Przynajmniej ja wychodze z takiego zalozenia. Maja byc fajne laski, poscigi, duzo wybuchow i wartka akcja. Powazne problemy zyciowe? Nie, dziekuje :)


pozdrawiam

To ksiazki z zasady sa ambitne? Jesli lubisz filmy pokroju "zabili go i uciekl", to nie probuj nam wmawiac, ze siegasz po ambitne ksiazki. Czlowiek co lubi rambo siejacego do wrogow z m60, przez cale 90minut filmu siegnie po Ludluma, Kinga etc. Eot na ten temat. Zeby nie bylo calkowitego oftopa powtorze: trzecia czesc piratow to film slaby, na ktorym czlowiek - dla ktorego rozrywka to cos wiecej niz garsc efektow specjalnych i przyglupi dowcip - bedzie sie nudzil.

Autor:  Alkirion [ 30 maja 2007, 10:43 ]
Tytuł: 

Logain Darkthorn napisał(a):
Jak chce czegos ambitnego to wybieram ksiazke. A film ma mi dostarczyc relaksujacej rozrywki - szybkiej i przyjemnej. Przynajmniej ja wychodze z takiego zalozenia. Maja byc fajne laski, poscigi, duzo wybuchow i wartka akcja. Powazne problemy zyciowe? Nie, dziekuje :)


Zaden wjazd, czy wrzut, czy cokolwiek, bo nie mi oceniac czy lepszy jest ą ę znawca sztuki wspolczesnej, czy gosciu, ktory lubi poscigi, wybuchy i lale w skorach, bo kazda skrajnosc jest raczej smieszna niz powazna, ale na pewno powyzsze zdanie reprezentuje znaczaca wiekszosc.
Wynika z tego tylko tyle, ze juz nikt nie zrobi filmu takiego jak urodzeni mordercy, czas apokalipsy, czy tez innej z podobnych kultowych, ambitnych pozycji:) Za duzo wysilku, za malo zysku.
Lepiej wjebac eksplozje, seks i przemoc, sprowadzic film do najnizszego wspolnego mianownika ludzkiego i sprzedac - podstawa dzialania kultury masowej. Przy tym nie mowie, ze ja nie lubie dup w bolidach z katanami, bo owszem, takie filmy sa jajcarskie, tylko ze popyt na nie zabija w zarodku produkcje wyzszych lotow.
To samo sie dzieje z literatura, muzyka, na malarstwie to sie w ogole nie znam, ale podejrzewam, ze tez cos takiego sie odbywa, z komediami, tragediami, miloscia, mozna tu wrzucic co sie chce:)

Cheers mates,
Alki

Strona 54 z 886 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team