Conjuring (Obecność) wydał mi się raczej średni, ale ostatnio już znudzony jestem takimi filmami.

Słaby z tego horror. Raczej śmieszny niż straszny.

No to jeszcze raz ja:

Sukiyaki Western Django - Film, erm... Dosyć dziwny. Taki japoński Django zmiksowany z Kill Billem. W jednej z głównych ról, sam Quentin. Jak ktoś czuł niedosyt po Django i ma ochotę się odmóżdżyć, to polecam oglądnąć. Dla mnie 6+/10

Chinatown - klimatyczny kryminał. Najbardziej znany film Romana Polańskiego ze świetną rolą Nicolsona i Dunaway. Wssysa i ciągnie do końca. Rewelacja - 9/10

Nowy Batman - trochę mnie wymęczył. Jakoś specjalnie póki co, nie przypadł mi do gustu. Będę go musiał oglądnąć na nieco większym niż laptop ekranie. Na teraz 6+/10

Zero Dark Trinity

Jak po 12 latach zabili Osame. Ponad dwie godziny filmu, dla mnie fajny.

Zero dark co?

Oblivion plaski, przewidywalny i nudny. Przynajmniej Elysium sie ladnie zapowiada, nowy trailer:
http://www.youtube.com/watch?v=TAtxDkWi1Ys

Dead Man Down - Czas Zemsty po polsku

obsada i gra nawt spoko colin farrel i laska z dziewczyny z tatuazem. film ogolnie tez spoko chociaz za bardzo przewidywalny i koncowka zjebana. ale na wieczor w sam raz 6/10.

thirty ale wg mnie mega nuda

No bo za długi.
Mało jest super filmów.

zero dark to chyba scenariusz pisali na kolanie w jeden wieczór, żeby jak najszybciej wypuścić. ZERO, ZERO SUSPENSU PRZEZ CAŁY FILM, nawet finalna akcja nudna jak flaki z olejem.
Nie polecam. Dramat i rozpacz .

Dead Man Down- da się obejrzeć w porównaniu z zero dark.

przeciez kazdy wiedzial jak ten film bedzie wygladal.
nie wiem czego sie spodziewales, ale chyba troche ci sie filmy pojebaly.

navy seals poraz kolejny, moze byc dobry film
http://www.youtube.com/watch?v=BMFLzf-D ... e=youtu.be

Jak w kazdym propagandowaym filmie US ARMY wszystko popsuje jego pompatycznosc i pokazanie jacy to zajebisci sa amerykanscy zolnierze. Bardzo uczuciowi zawodowi mordercy.

Fillm, który jest fabularyzowanym dokumentem z historii zabicia bin Ladena nie ma suspensu! ZDT ma kilka mocnych stron, ale do tego trzeba wiedzieć po co się idzie do kina.

oglądałem kilka polskich (!!!), niemieckich, japońskich, ba nawet wenezuelskich filmów i wszystkie ukazywały swoich żołnierzy "pompatycznie i zajebiście". Nie rozumiem, gdzie tu się hamerykańce wybijają... Rudy 102 wjeżdżał w niemieckie tygrysy jak higlander w stado kur na etce..
Flag of our Father - japońska wersja pompatycznością bije amerykańską o pierdylion sekstylionów procent. Obejrzyjcie sobie jedno i drugie dzieło pod rząd, bo to o amerykańskiej wersji mówi się, że jest przesadzona, to co się dzieje w japońskiej bije ten amerykański przesadyzm na kilka głów.

Widze Marek, ze obok Iphona, Playstation jeszcze filmy amerykanskie bedziesz bronil w kazdym poscie.

Bylo pare dobrych filmow wojennych (w tym tez amerykanskich), ktore wcale nie pokazywaly, ze zolnierze sa super fajni a wojna to jedna wielka przygoda.

m.in. klasyk Łowca Jeleni

Też odnoszę wrażenie, że Marka chyba ominęło parę dobrych filmów wojennych.

Punisher: War Zone - meh, spodziewałem się akcji i rzeźni w stylu nowego Dredda. Skończyło się na sztampowym filmie akcji. Serio, niektóre sytuacje były tak idiotyczne, że zacząłem się zastanawiać, czy aby na pewno reżyser dokładnie to przemyślał. No chyba, że to tak na żarty i ja nie załapałem. Dla mnie 5/10

Wyjście przed sklep z Pamiątkami - Sympatyczny i zabawny dokument o Banksy'm i ogólnie street arcie. Nie sądziłem, że można z niczego zrobić taki wyczesany film. Szkoda, że nie dostał oskara. Dla mnie 8+/10

Akira - hmm, jeśli ktoś lubi s/f i cyberpunk połączony z japońskimi odjazdami, to trafił w dziesiątkę. Film według mnie, mógł pójść bardziej w "normalne" rozwinięcie fabuły, a nie japońskie. Akurat gracie w Shadwrun'a, to można ogladnąć. Generalnie polecam, choć mam pewien niedosyt - 8/10


elo~

dla mnie spoko.

Obejrzalem prawie czterogodzinna wersje Once Upon a Time in America (DVD kupilem pare lat temu i sobie lezalo zafoliowane) i jestem pod mega wrazeniem.

Straszna szkoda, ze juz sie nie robi takich filmow...