MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Jak poprawic kondycje?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=38709
Strona 7 z 25

Autor:  Sobtainer [ 6 kwi 2011, 21:43 ]
Tytuł: 

Ja ostatnio poczytałem o spalaniu kalorii jeżdżąc rowerem. Więc wyszło mi, że jadąc przez godzinę minimum 20km/h spalam 1200 kcal O-o. Nie wiedziałem, że aż tyle.

Od wtorku testuje moc swojej kondycji i powiem tak. Do pracy mam 5km w jedną stronę, więc robię 10km dziennie w ciągu ~40 minut (od poniedziałku do piątku przez 5 dni, w weekend robię 20km dziennie i staram się to robić szybciej czyli powyżej 20km/h średnia prędkość.

Zmierzyłem sobie od wczoraj 2 przejazdy do pracy + wyjazd do miasta dzisiaj i mam 13,8km w ciągu dokładnie 45min36sec przy prędkości 17,8km/h (staty z prędkościomierza sigmy). Czyli spaliłem średnio przez 2 przejazdy do roboty ~800kcal nie męcząc się w ogóle.

Czyli reasumując. Jeżdżąc w tygodniu 25km/h średnia prędkość i robiąc minimum 90km w ciągu 7 dni będę spalał mniej więcej 6000kcal w ciągu 5 dni i 3500kcal w weekend. Czyli razem 9500kcal tygodniowo.

Oczywiście te liczby są liczone na szybko bez kartki, można by to uśrednić jakoś lepiej, ale najlepiej by było zresetować licznik w poniedziałek i przez 7 dni trzymać się tego treningu i wtedy zliczyć w niedziele wszystko na spokojnie. Jeżeli ktoś ma jakieś pomysł, sugestię, lub interesuje się takimi rzeczami, chętnie poczytam co ma do dodania, może są jakieś myki w stylu szybszego pedałowania na krótszym dystansie i co za tym idzie większa ilość spalanych kalorii.

Autor:  gufnowapnjasz [ 6 kwi 2011, 22:22 ]
Tytuł: 

Sobtainer napisał(a):
jadąc przez godzinę minimum 20km/h spalam 1200 kcal O-o

tyle na pewno nie spalasz

Autor:  omagad [ 6 kwi 2011, 22:22 ]
Tytuł: 

coś źle przeczytałeś, ja wszędzie widzę, że 1h na rowerze przy tej prędkości to jakieś 600 kcal wiec jest różnica, to by było za piękne

Autor:  Sobtainer [ 6 kwi 2011, 22:42 ]
Tytuł: 

Rzeczywiście coś jebnąłem, nie wiem czemu...

No dobra, a gdyby połączyć np. jazdę ~8km do rezerwatu poza obszarem mojego miasta w lesie i tam pierdyknąć jeszcze 1km biegania w ciągu 8 minut i mamy 1200 bez problemu.

Autor:  Varenthin [ 6 kwi 2011, 22:56 ]
Tytuł: 

1km w 8 min? chyba na czworaka...

Autor:  Sobtainer [ 6 kwi 2011, 23:01 ]
Tytuł: 

Zaraz się okaże, że tutaj sami sportowcy a rynek MMO to jest w ogóle połączony z wyczynowym sportem IRL. Jebnij 8km rowerem z prędkością 25km/h, zejdź z niego i biegnij 1km po leśnej drodze, to wcale nie jest takie hop siup.

Co do kalkulatorów, mamy opcję biegu 1km/8min co nam daje w ciągu godziny 7,5km i to nam da wtedy dokładnie 652kcal. Wcale nie jest to takie fajne jak się wydaje. Ogólnie wychodziłoby na to, że rower jest najodpowiedniejszym sposobem uprawiania lekkiego sportu żeby po prostu utrzymać kondycję lekką. Co innego się zaczyna, jak uprawiamy jazdę rowerową wyczynowo i 50km dziennie to jest pikuś. Wtedy te kalorię spalane rzeczywiście lecą do góry. Ale weź jebnij 50km... to jest naprawdę dużo. Mam typowy szosowy rower od 5 lat, Kelly's Neos dokładnie z oponkami schwalbe antyprzebiciowymi właśnie do tras szybkich i ulicznych, 50km to jest masakra... najwięcej zrobiłem za jednym podejściem 40km i 1 dzień dochodziłem do siebie po tym. Fakt faktem, że wtedy paliłem, nie wiem jakby to było teraz. Różnicę czuje bo to moja 1-sza wiosna bez papierosów, jak to się rozkręci w sezonie to sam się zastanawiam.

Autor:  borboun [ 7 kwi 2011, 00:33 ]
Tytuł: 

Varenthin napisał(a):
1km w 8 min? chyba na czworaka...


1km robi się poniżej 10min normalnym tempem. Bieganie przełajowe jest jeszcze bardziej wydajne gdzieś o ~40% niż bieganie w parku.

Autor:  Zangetsukun [ 7 kwi 2011, 06:53 ]
Tytuł: 

Sobtainer napisał(a):
Ja ostatnio poczytałem o spalaniu kalorii jeżdżąc rowerem. Więc wyszło mi...


Te wartosci jakie podaja czytniki sa orientacyjne takze nie sugeruj sie nimi. W kwestii cwiczenia kondycji zdecydowanie zacznij zwracac uwage na kadencje czyli liczbe obrotow na minute. Optymalnie jest 90-100/minuta. Zakladam ze nie masz problemow z dobraniem przelozen itp takze nie bede tego opisywal. Skrobnij cos wiecej apropo trasy (rodzaj nawierzchni, ile na oko jest podjazdow, zjazdow, plaskiego.) Generalnie polecam podjazdy doskonale sa na kondycje, spalanie, zwiekszenie pojemnosci pluc. Wazna sprawa, jezeli chcesz tez uzyskac jakas rzezbe nog to niestety, nie bedzie ona jakas mega wypasiona jak u kulturysty. U nich wszystko zbija sie w kulke, u rowerzystow miesnie sie wydluzaja przez co nie ma tego efektu wizualnego. (generalnie informacje od goscia ktory trenowal kolarstwo na stopniu ogolnoswiatowym)

Odnosnie bieganie + rower - nie jestes duatlonista takze chillout :)

Autor:  Yuurei [ 7 kwi 2011, 13:26 ]
Tytuł: 

A propos kalorii na rowerze to pomiar licznikowy należy przyjąć dość mocno na ok. Moja trasa do pracy - ok. 16 km (w zależności od wariantu). Pomiar kalorii na samym liczniku: ok. 700 C. Jak założę sensor tętna to nagle z tych 700 C robi się 400 C.

http://connect.garmin.com/activity/52858650 (tak wygląda u mnie zrzut z licznika)

Z tą kadencją bym się nie zgodził Liczba obrotów to bardziej preferencja osoby. Niektórzy lubią bardziej siłowo na niższej kadencji a inni na wysokiej wolą kręcić szybciej.
Na wydolność to interwały. Po górkę albo na płaskim ;)

Autor:  Sobtainer [ 7 kwi 2011, 14:36 ]
Tytuł: 

Ten GARMIN fajny bajer, w szoku jestem że takie coś teraz jest, fajnie wszystko podsumowuje i pokazuje, ale jak zobaczyłem ceny... Yuurei może znasz i wiesz czy mógłbym coś takiego sobie kupić za powiedźmy max 250PLN? co byś polecił?

Co do trasy rowerowej do pracy i jej rodzaju. Głównie jest to ścieżka rowerowa z polbruku, 3 wzniesienia ~200m w lekkim pochyleniem ale okrutnie potrafi dać w kość nie raz, zależy od dnia.
Co do rodzaju mojej jazdy, ogólnie to jest tak, że przez 1-sze 2km czuje jak się rozgrzewam, po 2km mam największego powera ale do pewnego momentu tylko, w pewnym momencie zaczynam myśleć o głupotach i w tym momencie nie mam już weny na konkretną prędkość. Myślę, że jest to około 12km, czyli te 10km jadę ~25km/h i nie zwalniam w ogóle no chyba że mam taką potrzebę ale pełen power mam przez te 10km.

Autor:  Yuurei [ 7 kwi 2011, 15:19 ]
Tytuł: 

Szczerze mówiąc nie szukałem niczego innego ale możesz sprawdzić takie cudo co się nazywa Bryton: http://brytonsport.pl/
Chociaż widzę, że cenowo nie odbiega. Ewentualnie jakiś soft na smartphona jeśli masz. Kiedyś korzystałem z RunKeepera.

1-2 km to za mało na rozgrzewkę. Ja się rozgrzewam przez ok. 10 km (wtedy kręcę z dużą kadencją w 90-100) Zwłaszcza jak jest chłodniej albo trasa jest cięższa (przewyższenia, wiatr itp). Przy treningu to przynajmniej 30 minut rozjeżdżenia.

Kiedyś słyszałem, że utrzymywanie stałej prędkości jest ok. ale lepiej utrzymywać stałą kadencję. A jak nie masz weny na prędkość to porób sobie interwały: rozpędzasz się do takiej prędkości, przy której jest już ciężko i przez 30 sekund ciśniesz jeszcze mocniej, na maks. Przerywasz i po chwili odpoczynku powtarzasz. Zadyszka, wybuchające serce i puchnące uda gwarantowane. ;)

Autor:  mrynar [ 7 kwi 2011, 15:43 ]
Tytuł: 

Zeby spalic 1000 potrzebuje ok 1,5h na biezni i to pilnujac tetna. Na rowerze chyba sie wolniej spala.

Autor:  Zychoo [ 7 kwi 2011, 18:18 ]
Tytuł: 

Ja to bym się chętnie wziął za Crossfit.
http://www.youtube.com/watch?v=tzD9BkXGJ1M

Ale nie bardzo mam jak i gdzie niestety.

Autor:  cypis [ 7 kwi 2011, 18:40 ]
Tytuł: 

Lepiej sie zapisac na silownie niz korzystac z tych programow z dupy.

Autor:  WilkuDemon [ 7 kwi 2011, 19:48 ]
Tytuł: 

imo śmiech te programy, wolałbym wywalić to 2500 zł na jakiś trening przekrojowy + suple niź na jakieś urządzonko co mierzy puls. Puls samemu mozna zmierzyc majac zegarek.

Autor:  borboun [ 7 kwi 2011, 20:02 ]
Tytuł: 

Teraz na rynek wchodzi nowy zegarek nike, pulsometr, gps, kroki, tempo i spalone kalorie. Fajna sprawa, choć ciekawi mnie cena pewnie gdzieś w okolicach 500zł.

Autor:  tomugeen [ 7 kwi 2011, 20:22 ]
Tytuł: 

Zychoo napisał(a):
Ja to bym się chętnie wziął za Crossfit.
http://www.youtube.com/watch?v=tzD9BkXGJ1M

Ale nie bardzo mam jak i gdzie niestety.


Tym razem w top rated comments masz juz podana nazwe utworu ;]

Autor:  Zychoo [ 7 kwi 2011, 20:36 ]
Tytuł: 

cypis napisał(a):
Lepiej sie zapisac na silownie niz korzystac z tych programow z dupy.

Chodzę na siłownię przynajmniej 2 razy w tygodniu.

Ale crossfit i tak bym porobił.

@Tomu, wiem wiem. Leci już chyba 3 raz ;]

Autor:  Sobtainer [ 7 kwi 2011, 21:26 ]
Tytuł: 

Fak, przy tym jebanym wietrze dzisiaj na rowerze można stracić równowagę. Leciałem 40km/h z konkretnej górki dzisiaj, jak przywiało to prawie glebnąłem, nie wiem czy bym był zdolny pisać tego topa jakbym wylądował na ziemi.

Autor:  Buffchef [ 8 kwi 2011, 10:01 ]
Tytuł: 

no, dobrze ze sie nie wyjebales

Strona 7 z 25 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team