MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Gra ktora wywarla na was najwieksze wrazenie...
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=16133
Strona 8 z 18

Autor:  Mirtul [ 6 lis 2005, 16:43 ]
Tytuł: 

imo straciles wiele ;d
imo bg2 > bg1
ale to tylko moje zdanie
Co do god mode to on taki nie byl, chociaz faktycznie nie bylo takich super poteznych przeciwnikow na normalu

Autor:  DaveJ [ 6 lis 2005, 16:49 ]
Tytuł: 

Mi sie fajnie grało Solówke (dołanczałęm postacie tylko na czas questów) magiem na Szalenczym :] . Wcale nie czułem sie jak bóg, a sam BG zyskiwał urok po zmienieniu poziomu trudnosci na wyzszy niz normal.

Autor:  Smolik [ 6 lis 2005, 17:18 ]
Tytuł: 

To czym się różniło BG1 od BG2 ? Może zagram ; p

Autor:  Przemo19 [ 6 lis 2005, 17:26 ]
Tytuł: 

dla mnie również BG1>BG2

Autor:  DaveJ [ 6 lis 2005, 18:10 ]
Tytuł: 

Smolik napisał(a):
To czym się różniło BG1 od BG2 ? Może zagram ; p


Ciężko to okreslic... po prostu BG2 jest bardziej rozbudowane, co nie znaczy ze BG1 jest mniej ciekawsze i grywalne. Spóbuj zagrac a zobaczysz ze sie wkrecisz jak w nic.

Autor:  WinterS [ 6 lis 2005, 18:37 ]
Tytuł: 

nie mogłem się przekonac do BG1, moze dlatego, ze zagrałem dopiero po przejsciu BG2. Magowie z 8pkt zycia, epickie walki ze szczurami z piwnicy lub dzikami w lesie - nie dla mnie.

Autor:  DaveJ [ 6 lis 2005, 18:43 ]
Tytuł: 

Jak nie wyszedłes z Candelkeep to sie nie dziw ze walczyłes ze szczurami w misjach treningowych... i dzików tam nie ma.

Autor:  Stobek [ 6 lis 2005, 19:17 ]
Tytuł: 

Tron Bhaala>BG1>BG2

Tron Bhaala - bo to epicka opowieść z rozmachem ,czujesz, że jesteś półbogiem, czujesz, że walczysz.

BG1- za klimat, za trudność za to, że jestm w miarę realistyczne i za to, że walka pełni tu drugorzędną rolę.

BG2- Mnogość wątków i pobocznych questów tylko utrudniła gra, jedyne co robisz to szwędasz sie po świecie wykonując super questy na poziomie easy i zanim się rozejrzysz zabijasz smoki i giganty, coś jak icewind dale tylko dużo więcej questów. Jak dla mnie za bardzo monotonne a pozatym jest stanowczo za długie!!

Autor:  Escaflone [ 6 lis 2005, 20:31 ]
Tytuł: 

Stobek napisał(a):
a pozatym jest stanowczo za długie!!


A od kiedy to jest wada ? :o

Autor:  DaveJ [ 6 lis 2005, 21:11 ]
Tytuł: 

Ja to nie rozumiem was... wy tylko w grach bicie mobków widzicie, jak mozna porównywac BG 2 do IWD... Jak wam nie pasowało to czemu w to graliscie co ?? Przecierz to tylko bicie mobków, jak w IWD .


IMO BG2 jest lepsze od TB, ale BG2 i BG1 traktuje tak samo, bo kazda była przełomem i kazda tak samo mnie zaskoczyła.

BG1>> W latach kiedy wyszła na rynek, była najlepszym cRPG'em na swiecie... Nic nie mogło sie z nia równac na tamte czasy. Po dzis dzien jest bardzo dobrym RPG'em. Fabuła, świat, wątki.

BG2>> Mnogos Wątków, kazda postac dołączona do druzyny wnosiła cos nowego i otwierała ciekawy watek zwiazany z nia, tak ze watki miłosne. Doskonała Fabuła. Artefakty. Wiekszosc zadan mozna było rozwiazac na kilka sposobów.

TB>> Doskonałe uzupełnienie i zakonczenie histori BG

Autor:  Astaniel [ 6 lis 2005, 22:19 ]
Tytuł: 

Według mnie TB to gra dla dzieciaków ew. ludzi którzy mają niskią samoocene. Co to za przyjemność bycie półbogiem i walczecie z super przeciwnikami (bogowie , smoki itp. itd.). W RPG liczy się klimat a TB go niestety nie posiada , co jak sądze raczej deklasyfikuje go w skali RPG-ów.

BG1 jest straszna pod każdym względem . Liniowa jak linijka. Mało questów i bardzo mało rozwiązań. Strasznie zabugowana. Świat - mały i nieciekawy. BARDZO mała swoboda wyborów.
Jak na tamte czasy piekielnie droga i zajmująca olbrzymie ilości miejsca na dysku.

BG2 - lepsza od jedynki. Dało się pograć , miała więcej swobody ale i tak w końcu stawała sie liniowa jak BG1.

Ogólnie obydwie gry polegają na biciu mobów , aż furczy.

Cytuj:
Po dzis dzien jest bardzo dobrym RPG'em.

Nie. BG1 nigdy nie było dobrym RPG. co najwyżej średnim. Pozatym nie zauważyłem , żeby ludzie jakoś strasznie sie zagrywali w to BG. Istnieje pozatym pełno RPG-ów kilka razy lepszych od BG (Arcanum , Planescape, Fallout, Kotor,)

Chyba , że dla ciebie przede wszystkim liczy się strona graficzna , bo trzeba przyznać , że w tym BG był niedościgniony jak na tamte czasy.

Autor:  DaveJ [ 6 lis 2005, 22:26 ]
Tytuł: 

:wtf: Skąd ty się urwałeś ??

Po pierwsze TB ma klimat.

Po drugie wymien mi Bugi w BG 1.

Po trzecie... jezeli świat Forgotten Relams jest nie ciekawy i nie podoba sie ludzią to ja jestem bogiem.

W ogóle nie odzywaj sie i wyjdz jak nie masz o czyms pojecia.

Gdyby nie BG to swiat cRPG'ów wyglądałby dzis inaczej.

Autor:  Highlander [ 6 lis 2005, 22:27 ]
Tytuł: 

Mi sie zdawalo, ze to Torment byl najwiekszym cRPG... Torment <3

Autor:  DaveJ [ 6 lis 2005, 22:30 ]
Tytuł: 

A co do Tormenta...

kad;flkad'gja'sgjasd'gkld'gkldfl;gksj



Ciężko ująć paradox tej gry :] jest doskonała.

Autor:  Astaniel [ 6 lis 2005, 22:33 ]
Tytuł: 

TB nie ma klimatu normalnego RPG , za to ma klimat Dungeon Siege na końcu gry - nic cie nie rusza , zabijasz wszystko jednym ciosem.

BG1 - uciekanie dookoła stołu , zacinanie sie w karczmie , nie otwierające sie rozmowy.

Wierz mi , że kocham Forgotten Realms ponieważ gram w tym świecie już kilka lat , w prawdziwe RPG.

To co występuje w BG1 trudno nazwać światem, ja bym powiedział , że to raczej województwo lub wręcz gmina bez możliwości szerszego zwiedzania.

O czym to nie mam pojęcia?

Świat RPG niewątpliwie zmienił sie na lepsze po BG1 , wprowadzono do gier wiecej klimatu i questów , ukrócono bicie mobów.

Autor:  DaveJ [ 6 lis 2005, 22:37 ]
Tytuł: 

Astaniel skonczmy juz bo Flame zaraz z tego wyjdze. Powiem tylko tyle ze swojego zdania na temat BG nie zmienie.

Autor:  Morgul [ 6 lis 2005, 23:22 ]
Tytuł: 

Gralem tylko w bg2.. jak dla mnie to kaszana byla (przeszedlem raz cala), i dostalem kiedys IWD2 <- to juz ponizej krytyki. ( zatluklem jakiegos npc na poczatku rozgrywki jako, ze brzydko sie odezwal i nie moglem grac dalej, bo mial mi dac jakas misje bez ktorej "fabula" toczyc sie nie mogla :wtf: .. odninstalowalem ) Ale to tylko moje zdanie, Torment czy Fallout przescigaja te gry o kilka dlugosci. ( co prawda wiem, ze iwd to bardziej action niz crpg.. ale tak jakos kojaza mi sie te gry zawsze razem - bg2 i iwd2 )

Autor:  Stobek [ 7 lis 2005, 08:51 ]
Tytuł: 

Baldury są bardzo fajne, ale jak ktoś mówi, ze to najlepsze cRPG evr to mi się płakać chcę. Naprawe Fallouty czy genialny Torment poprostu biją na głowę BG jako RPG, masz dużo więcej questów, możliwości, wyboru ścieżek przejścia gry i lepszy klimat:]
A i prosze pamiętać, że o gustach się niedyskutuje.

Autor:  Kvazar [ 7 lis 2005, 10:58 ]
Tytuł: 

Popieram, Torment ma niesamowity klimat. W żadnym cRPGu tak dobrze się nie bawiłem.
BG to bardzo dobra seria, ale realia FR mimo że wspaniałe, nie mają tego czegoś co ma Wieloświat (Torment) :wink:

Autor:  DaveJ [ 7 lis 2005, 14:32 ]
Tytuł: 

Ale FR to część wieloświata :]

Strona 8 z 18 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team