Na szosowkach sie za bardzo nie wyznaje ale (z tego co gadam z ludzmi) dobrze byloby miec chociaz Tiagre na stanie (Sora ponoc ssie) no i od razu wyrzuc te pedaly (a przede wszystkim te dramatyczne uprzeze) i kup spdki pod szose (tutaj nie ma przebacz, wydajnosc ponad wszystko).
Moim zdaniem lepiej byloby abys do swojego mtb zarzucil takie oponki na zmiane:
http://www.geax.com/en/products/?cat=6&prod=23
i bedzie gitara.
Ja osobiscie do mojego po wielu miesiacach przekonywania zamiast maxxisow detonatorow 2.35 wrzucilem cos takiego:
http://www.geax.com/en/products/?cat=2&prod=3
i nagle okazalo sie ze momentami to mi brakuje przelozen.
Dobra opona i dramatycznie mozesz zmniejszyc opory toczenia - zwiekszyc wydajnosc.
Edit: po szczerosci nie mam pomyslu, na szosowke w tej kasie. Jezeli cie Sora nie przeraza to lykaj ale nie zapomnij o spd.