MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Programowanie
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=44798
Strona 8 z 39

Autor:  meterrr [ 27 gru 2015, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

z mojego doswiadczenia wlasnie takie suche gadki sa malo wiarygodne i generalnie nigdy do konca nie wiadomo czy nie mamy do czynienia z kims komu sie tylko wydaje ze umie i rozumie wzorce a potem musi naprawde zakodowac krytyczny kawalek softu i albo sie rozjezdza z terminem albo z performancem

kod to kod

Autor:  Highlander [ 27 gru 2015, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

U mnie w pracy jest wystawione restowe api i zadanie do zrobienia. Czyli delikwent musi cos napisac i nam przeslac.

Meterr- a ogolnie jak pokazac swoj kod jak nie moge go ujawniac? ;)

Autor:  Quetzacotl [ 27 gru 2015, 23:28 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

kod to swoją drogą i to staramy się sprawdzać przed rozmową, ale nie skreślamy kogoś tylko na podstawie kodu.

PS. Twisted ma w niektórych miejscach taki syf że godzinami dochodzisz o co chodzi, np. ustawianie transportu dla protokołu

Autor:  Nishruu [ 27 gru 2015, 23:32 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Highlander napisał(a):
U mnie w pracy jest wystawione restowe api i zadanie do zrobienia. Czyli delikwent musi cos napisac i nam przeslac.

Meterr- a ogolnie jak pokazac swoj kod jak nie moge go ujawniac? ;)

Sluszna uwaga co do NDA - nie kazdy moze pokazac to, co robi profesjonalnie, a nie kazdy musi koniecznie chciec pisac cokolwiek 'po godzinach' dla siebie.

Inna sprawa, ze nie lubie do konca tego typu 'zadan', a w szczegolnosci bezplatnych, a dlatego bo sa zupelnie asymetryczne: nie wymagaja praktycznie zadnego wkladu po stronie firmy, natomiast potrzebne jest potencjalnie spore zaangazowanie ze strony kandydata, co rowniez moze konfliktowac np. z aktualnym zatrudnieniem. Moze to takze powodowac, ze firma nie bedzie podchodzila na 'serio' do sporej czesci kandydatow, bo samo wystawienie zadania nic ich nie kosztowalo.

Autor:  Highlander [ 27 gru 2015, 23:37 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Mysle, ze to zadanie jest glownie dla juniorow, jednak ktos z doswiadczeniem moze byc pewnie potraktowany inaczej. Z tym,ze ktos z doswiadczeniem takie zadanie zrobi z marszu :p ogolnie jak ktos prosi o wiecej czasu na zrobienie zadania to nigdy nie ma problemu. Nie wiem jak to wyglada w innych firmach.

Mi akurat to podejscie baddzo podpasowalo. Zwlaszcza, ze jak sie przebranzowialem to nie mialem ani doswiadczenia ani wyksztalcenia ;d

Autor:  Nishruu [ 27 gru 2015, 23:40 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

A no fakt, moze i na 'dzien dobry' jest to sprzyjajace. Jednak juz przy kandydatach z pewnym doswiadczeniem chyba nie ma idealnego podejscia, kazdy rodzaj rozmowy kwalifikacyjnej ma pewne wady i zalety...

Autor:  meterrr [ 27 gru 2015, 23:47 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Nishruu napisał(a):
Highlander napisał(a):
U mnie w pracy jest wystawione restowe api i zadanie do zrobienia. Czyli delikwent musi cos napisac i nam przeslac.

Meterr- a ogolnie jak pokazac swoj kod jak nie moge go ujawniac? ;)

Sluszna uwaga co do NDA - nie kazdy moze pokazac to, co robi profesjonalnie, a nie kazdy musi koniecznie chciec pisac cokolwiek 'po godzinach' dla siebie.



no jesli komus nie chce sie pisac nic 'po godzinach' to kurwa sorry, to nie paraolimpiada ze kazdy dostaje zloty medal

ja wychodze z zalozenia ze jak chcesz osiagnac sukces/pchnac kariere do przodu(bo o tym teraz mowimy) to nie patrzysz na godziny tylko co trzeba zrobic zeby to osiagnac

jesli kogos boli zrobienie czegos dodatkowego i chce pracowac 8-16 to niech sie na poczcie zatrudni

chcesz osiagnac sukces to zapierdalaj proste

jak chcialem przeskoczyc z C# na SQL deva to nie czekalem az ktos mnie zaczepi na ulicy i spyta czy bym nie chcial sprobowac tylko zrobilem podstawowe certy z dev i dba i ogiec z CV

Autor:  Nishruu [ 27 gru 2015, 23:55 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

W przypadku pracy etatowej moze rzeczywiscie warto poswiecic odrobine czasu zeby miec chociaz jeden czy dwa male projekty na Githubie, ale to tyle. No, chyba, ze ktos ma np. troche punktow na StackOverflow ktorymi sie przy okazji moze pochwalic.

Natomiast jesli chcesz regularnie pracowac 'za darmo' dobijajac do 16h dziennie, to tylko i wylacznie Twoja sprawa.

Jesli jednak bierzesz za te spedzone godziny pieniadze, czyt. masz klientow, to wiekszosc z nich woli jednak miec podpisane odpowiednie NDA. No i wtedy ujawnanie czegokolwiek nie wchodzi za specjalnie w gre.
Chociaz musze przyznac, wtedy jakiekolwiek inne zatrudnienie czy pozyskiwanie innych klientow (IME) bardziej przypomina rozmowy znane z rozmaitych innych dziedzin, w tym z samego biznesu - referencje, rozmowy zarowno ogolne, a tylko czasami czesciowo-techniczne etc.

Autor:  Bahamut [ 28 gru 2015, 00:44 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Quetzacotl napisał(a):
Bahamut napisał(a):
Quetzacotl napisał(a):
Jedynie musisz wtedy mieć opanowane fundamenty programowania (wzorce, architektury, metodyki)...

To ciekawe. Za bardzo nie rozumiem o co chodzi ze zrozumieniem/niezrozumieniem wzorców itd, co tu jest do rozumienia/nierozumienia? Że ktoś nie umie tego czytać/rozpisać, czy może chodzi o to czy zawodnik umie się komunikować na takim poziomie? Albo inaczej zapytam; jest jakieś pytanie które mówi czy ktoś to umie/pokazuje czego się nie umie?

Są różne pytania, które to weryfikują. Można się np. spytać czy znasz zasadę SRP i dlaczego jest ona ważna + podać jakiś realny przykład złamania tej zasady i co z tego wynika.

Można też dać do rozrysowania (mniej więcej, bez żadnych UMLi) prostą aplikację kalendarza czy todo list i spytać jak rozpocznie proces pisania tej aplikacji. Istotne jest to, że wcale nie chcemy aby ktoś pisał aplikacje identycznie tak jak my, ale żwby potrafił argumentować swoje wybory.
Jeżeli rozpiszesz nam todo list używając MVC - ok, ale musisz to obronić. Jeżeli użyjesz ports and adapters, super, ale też musisz wyjaśnić dlaczego. Jesteśmy trochę uczuleni na brak testów, ale nie zakładamy że ktoś musi stosować TDD, jeżeli pisze testy po implementacji, to dobra, można przeboleć.

Czyli podsumowując sprawdzamy podstawową wiedzę potrzebną do pisania dobrych aplikacji oraz proces myślenia danej osoby przy jakimś realnym problemie.


Jeszcze raz dzięki :] Dowiedziałem się z tego posta że jest coś takiego jak ports and adapters i że ja właśnie tak piszę :]

Autor:  kamilus [ 28 gru 2015, 01:28 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Highlander napisał(a):
Mysle, ze to zadanie jest glownie dla juniorow, jednak ktos z doswiadczeniem moze byc pewnie potraktowany inaczej. Z tym,ze ktos z doswiadczeniem takie zadanie zrobi z marszu :p ogolnie jak ktos prosi o wiecej czasu na zrobienie zadania to nigdy nie ma problemu. Nie wiem jak to wyglada w innych firmach.

Mi akurat to podejscie baddzo podpasowalo. Zwlaszcza, ze jak sie przebranzowialem to nie mialem ani doswiadczenia ani wyksztalcenia ;d

A widzisz ja miałem rok temu tak, że miałem nawał roboty i do wp.pl startowałem na seniora. Chcieli żebym zrobił jakieś chujowe zadanko na poziomie juniora - ale kurewsko czasochłonne. Oczywiście tego czasu nie miałem. Więc klepnąłem cokolwiek w pełni funkcjonalnego, ale brzydkiego w 2h przed deadlinem. Napisałem maila jak wyglądała sytuacja (ustalałem z nimi na rozmowie, że mam teraz 14 dni ostrego zapierdolu zawodowego i nie będę miał czasu na nic czasochłonnego) to mi odpisali, że wykonanie się nie podoba i mam spierdalać :D
No to dorwałem inną robotę, z której jestem mega zadowolony (notabene trafiłem tam razem z seniorem, którego miejsce w wp miałem zająć :D) i odezwali się po pół roku, że jednak może miałbym ochotę. Tym razem to ja kazałem im nie zawracać mi głowy. :D
Także to zależy od firmy. Niektórym korpo wydaje się, że na cele wykonania zadania kwalifikacyjnego kandydat powinien wszystko rzucić. I szukają widocznie tylko tych, którzy mają nadmiar czasu/brak pracy.
Inne korpo poczytało moje arty sprzed kilku lat, znało aferę kominkową, zweryfikowało historię zatrudnienia, wypytało o opinię innych seniorów i gotowe. Na rozmowie zadali tylko kilka banalnych pytań z dziedzin powiązanych z samym php, z php już tylko "jakie frameworki znasz" i zero pytań testowych. Za referencje dostałem robotę praktycznie od ręki.

Autor:  Highlander [ 28 gru 2015, 07:32 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Ale dobrze tczew, że ostatecznie zakończyło się z plusem dla Ciebie ;] ale ogolnie nie fajnie sie zachowali. A co do zadanek jeszcze to pewnie część firm dalej chce zatrudniac tylko juniorow bo przeciez 'kazdego specjaliste mozna zastapic niezliczona liczba studentow' :D

Co do pisania 'po godzinach' to wedlug mnie zdania są podzielone. Ale nie wiem czy mowa o tym samym. Nadgodziny w pracy to często po prostu patologia. W swojej pracy niekoniecznie uważam za efektywnie spędzony czas gdy nad czymś przysiedziałem, bo to zazwyczaj ratowanie komuś dupy. A to wcale rozwijające nie jest. A gdy się siedzi za długo to jednask traci się moc. No i jednak nie samą pracą człowiek żyje. Trudno jest znaleźć złoty środek.

Z kolei jak 'ogarniasz' po godzinach rzeczy 'nowe' w pracy i za to płacą to jest według mnie całkiem spoko. Osobiście w domu też raczej rozkminiam pewne rzeczy, których _nie znam_ ale nie powiedziałbym, że cokolwiek z tego było warte pokazania, bo przecież robiłem to dla nauki ;)

Autor:  zaboleq [ 28 gru 2015, 10:26 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Ja mam inny problem. Miałem iść do .Net ale wyszło inaczej i teraz wiem, że na jakiś czas zostanę z RPGem który w sumie z nowymi językami nie ma nic wspólnego praktycznie. Tutaj do na dodatek inna platforma jeszcze jest. Najgorsze jest to, że kasa w tym jest i będzie ale jak za 2-3 lata będę chciał przejść na .Net czy cokolwiek innego na juniora (bo przecież w tym nie piszę) to musiałbym sporo obniżyć wymagania kasowe :E.

Są jakieś certy obecnie które warto robić aby podwyższyć swoją wartość jeśli chodzi o .Net? Czy jednak pierdzielić to i np ruby i pytong?

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 28 gru 2015, 10:55 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Najpierw hindusi, teraz nawet zabolki programują. Co się stało z tym zawodem?

Autor:  Aldatha [ 28 gru 2015, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Mark24 napisał(a):
Zresztą alda chyba się przebranżowił dla pieniedzy, prawda? I pracuje już 2 rok?


w samym kodowaniu, nie,ale w IT nawet nieco dluzej

jeszcze jak sprzedawalem dildosy to udalo mi sie dorwac dodatkowa robote jako admin systemowy w oddziale nie istniejacej juz firmy, w Katowicach a poznien w Czestochowie
tam poznalem wielu specjalistow od ktorych zaczalem sie po prostu uczyc, przy kazdej okazji pytalem sto razy o interesujace mnie rzeczy.

W poznanskim oddziale firmy bylo szczegolnie duzo programistow starej daty, staralem sie korzystac z ich wiedzy maksymalnie

to zaprocentowalo

firma w niedlugim czasie padla a ja uznalem ze pora konczyc z handlem i zajac sie IT na powazniej, dostalem zaproszenie do Krakowa i po jednej rozmowie z szefem ktora trwala moze z 10 min, zostalem junior administratorem systemu paczkomaty :), pracowalem, uczylem sie, po godzinach cos tam stukalem dla siebie, weryfikowalem z ludzmi w pracy
ktorzy cierpliwie prostowali bledy

W Lodzi wyladowalem w korpo gdzie sam meczylem managerow pionu R&D o spotkania i rozmowy, chcialem wiedziec wiecej i wiecej
Nie wiele brakowalo bym zostal w Lodzi na dluzej jako programista Delphi ale pojawila sie w tym samym czasie oferta z Warszawy

i tu jest zajebiscie :)

nie przebranzowilem sie tylko dla pieniedzy, gdyby tak bylo to bym zostal w handlu gdzie mialem wysokie premie i inne skladniki dodatkowe do wynagrodzenia
chcialem wiedziec jak soft sie komunikuje z maszyna, jak budowana jest funkcjonalnosc, czemu sa wyrzucane takie a nie inne wyjatki i co oznaczaja...od tego sie zaczelo

moim zdaniem obojetnie co robisz w IT, jak chcesz dotknac kodu to dotkniesz, wystarczy chciec, zdobywac wiedze na wlasna reke i zdobywac kontakty, nieprzerwanie sie uczyc i popelniac bledy, tylko tak poczujesz ze cos robisz

tak jak Que napisal, liczy sie przedewszystkim umiejetnosc ogarniania podstaw, odpowiednie ukierunkowanie

ja z mojej strony bym przestrzegal tez przed robieniem testowych zadan o bardzo wysokim stopniu skomplikowania, wystarczy zobaczyc jak to wyglada na rynku tlumaczen
, "testowe" arkusze na wiele stron a potem grzeczne wypierdalaj - ale tlumaczenie po lekkiej korekcie jest :)

proste zadania typu ciag fibonacciego czy konsumpcja wdsl , OK, moim zdaniem to wystarczy by ocenic kod, jak ktos pisze/faktoruje

ale to moje zdanie

programowanie jest dziedzina tworcza, dlatego mnie ciekawi, nie dlatego ze kazdy sie do tego teraz pcha, banka kiedys peknie, rynek predzej czy pozniej sie nasyci, nic nie trwa wiecznie, lepiej uniknac rozczarowania ze tam jest eldorado i zyla zlota, dzis jest jutro moze nie byc, zycie pokazuje ze nie warto brac czegokolwiek za pewnik

Autor:  zaboleq [ 28 gru 2015, 13:31 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Najpierw hindusi, teraz nawet zabolki programują. Co się stało z tym zawodem?


Odpowiadając w twoim stylu to wystarczy mieć trochę więcej inteligencji od Ciebie i tyle.

A tak na serio to programowanie nie jest mega trudne bo mamy entry lvl etc. Gorzej jak masz coś zaprojektować od 0 to wtedy no cóż, trochę więcej skilli jest wymaganych.

Autor:  Atherius [ 28 gru 2015, 13:37 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Najpierw hindusi, teraz nawet zabolki programują. Co się stało z tym zawodem?


Ale to zawsze tak było, programowanie nie jest trudne, jest programista i programista, tak jest z każdym zawodem, tak samo trudno znaleźć dobrego mechanika, glazurnika, elektryka chociaż jest ich masa, nie stawiajmy klepania kodu jako czegoś boskiego, dostępnego tylko dla wybitnych jednostek. Przykład właśnie z tego forum gdzie sporo ludzie przebranżowiło się z "byle jakiej" pracy na kodzenie, popyta jest na różne stanowiska i tak samo różne są wymagania.

Autor:  Highlander [ 29 gru 2015, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Tor , jedziesz ;)
http://www.indeed.co.uk/cmp/Agilopolis/ ... Agilopolis
Salary +20k monthly (including bonuses)
Working in consulting environment – no micro management
Project in UK (initially) and in Poland

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 29 gru 2015, 19:49 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Stawka fajna. Ale ja na scrum na razie się nie znam. :)

Autor:  Highlander [ 29 gru 2015, 19:54 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Rzucisz parę tekstów i się nie kapną ;)
Ogolnie jak mam kumpli na projektach w niemczech to mowią, że deadliny na luzie, standardy bardzo chujowe, kasa oczywiscie fajna.

Chyba powoli utwierdzam się w przekonaniu, ze za granica to nie dosc, ze latwiejsza praca to o wiele lepiej platna. Ja mam nadzieje, ze za jakis czas wyjade na chwile na jakis projekt by 'obadać sprawę' ;)

Ps. Oczywiscie powyzsza stawke wyciaga kazdy elektryk na luzie.
PPS. Co do tych standardow to kumple to mi caly czas rozne smaczki podsylaja jak tam pisza kod. Drabinki ifow co sie nie mieszcza na ekranie itp. ;d

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 29 gru 2015, 19:55 ]
Tytuł:  Re: Nowa kariera- programista?

Oczywiście, electrician zarabia jak w IT. A co do Niemiec to takie same opinie słyszałem. W Polsce jest afrykańska kultura biegania w kółku i krzyczenia.

Strona 8 z 39 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team