@high - to Twoj serwis, czy tylko cytat? Troche brakuje ofert dla UX, Product Ownerow, Project Managementu, etc. Development to nie tylko QA i developerzy. Z czego bardzo malo osob zdaje sobie sprawe, i potem jest gaszenie pozarow i przepychanki kto i co ma robic.
@Alda - niestety musze sie zgodzic z tczewiakiem. Wszystko zalezy od projektu i po czesci od firmy. Sam "junior" jest mocno rozmyty pomiedzy projektami i firmami. Gdzieniegdzie to bedzie koles po studiach albo z minimum doswiadczenia, a w innych miejscach beda wymagali jakiegos minimum.
U mnie rekrutacja ma 3 kroki - screen telefoniczny, gadka o podstawowych pierdolach; zadanie do wykonania, oceniane jest zbudowanie aplikacji zgodnie z wymaganiami i czystosc kodu; rozmowa f2f z technicznym i PM.
Na rozmowie, wbrew pozorom wazne sa pytania miekkie. Chociazby czemu chcesz zmienic prace, czemu wybrales akurat ta firme, co cie motywuje w zyciu. Nie bez znaczenia sa tez osiagniecia techniczne na konkretnych przykladach - wlasna apka albo opis jak poradziles sobie z konkretnym problemem.
Ja rekrutuje Devow androidowych, wiec pytamy o Jave i Androida, czasem o C++.
Z javy wazne sa podstawy, np co to jest funkcja wirtualna w javie, pytania o wielowatkowosc (zakleszczenie/zaglodzenie), podstawowe metody atakow na baze danych, jakies proste zadanko do wykonania (np fibonacci), jakie sa rodzaje pamieci w javie, wzorce projektowe (chociazby observer).
Z Androida tez podstawy - fragmenty, watki (asyncTask!), manifest, z czego sklada sie .apk (zbyt wiele osob nie wie), pytania o SQLite, JNI.
Widzialem ludzi, ktorym wydawalo sie ze sa zajebistymi devami, bo napisali program na magisterce na 5. Po wyjsciu z rozmowy od nas z pewnoscia byli bogatsi o wiedze..
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)