Co jak co moze i wszystkie firmy tak robia ale ja na Constarze sie juz przejechalem.
Kupilem w makro cala pake szynki prasowanej w folii na flasterki. Po otwarciu jakos tak srednio gubilem apetyt, nie ze smierdzialo tylko nie wiem z jakiego powodu przez dwa dni wolalem jednak ser.
Po tych dwoch dniach szynka nie nadawala sie do jedzenia, ale to zorientowalem sie dopiero jak na szybko zjadlem 2 plasterki oraz reszte dostal pies.
Jak Boga kocham, w zyciu nie mialem takiej (sorry za niesmak) sraczki, a pies zygal na lewo i prawo.
Od tamtego czasu przez ostatnie 2 lata, swietem jest jak zjem kanapke raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie z szynka prasowana. Wole ser, albo szynke babuni
Szczerze odradzam tej firmy.
. Tylko niestety na nie nie poluje. Znajomy mysliwy czasem cos da i jestem szczesliwy
![:]](./images/smilies/icon_har1.gif){kind=icon}