MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Starwars III
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=13152
Strona 2 z 7

Autor:  )v(ario [ 20 maja 2005, 11:02 ]
Tytuł: 

Mnie się ogólnie podobał epizod III Star Warsów. Może troszke się zawiodłem bo napaliłem się na ten film już dawno, ściągałem każdy możliwy trailer. Ale fakt faktem że w tym epizodzie jest wszystkiego co fan SW może oczekiwać pod dostatkiem. Czyli super, hiper reżyserowane walki na miecze świetlne - BZZZT. Zrealizowane z ogromnym rozrzutem walki statków kosmicznych. Wreszcie pojawiło się więcej scen ze znanymi CapShipami. No i oczywiście nie ma Happy Endu co dla mnie jest dużym plusem i potwierdza wartość Lucasa jako twórcy filmu i całej sagi.

Zgadzam się z wcześniejszymi opiniami że "stara" trylogia, czyli ep. IV, V, VI, była lepsza ale ostatnia odsłona SW nie odbiega dużo. Oczywiście gdyby nie wspaniale zrealizowane epizody IV+V+VI nie byłoby teraz całej monokultury Star Wars ale ep. II i teraz III podtrzymują klimat. Dla fana Gwiezdnej Sagi są nie lada gradką!
Nie będę się wypowiadał na temat ep. I bo był najsłabszy według mnie i wielu ludzi. Jakoś przerwa nie posłużyła dobrze Lucasowi, ale teraz na nasze szczęście rozkręcił się "chłopak". :-)
Myśle że te negatywne recenzje (ponoć 2/10) były wynikiem przyćmienia umysłu autorów ciemną stroną mocy. Ale wiadomo liczy się większość a 8/10 recenzji epizodu III jest POZYTYWNA!

Nie mogę się doczekać jak dostane w łapki ep.III na DVD, słyszałem że premiera na DVD ma być dopiero na święta Bożego Narodzenia a nie zaraz po wakacjach :-( trochę długo. Ale zawsze można iść posiedzieć na "wypierdzianych" stołeczkach jeszcze raz i pooglądać SW w kinie ;-)

Tak swoją drogą ciekawe jak zmieni się moje i innych rozmówców zdanie po XX razy oglądanym filmie. Ja wybrałem się na premiere, chciałbym zobaczyć jeszcze kilka razy ten film i to przed wakacjami - jak to zrobić?
Wtedy może dopiero moje zdanie na temat filmu zmieni się na lepsze lub gorsze. Tak było w przypadku ep.II który mnie zawiódł za pierwszym razem, a potem oglądany był coraz lepszy i lepszy...

Dla mnie jako fana SW - epizod III to pozycja obowiązkowa!
MAY THE FORCE BE WITH YOU.
Pozdrawiam...

Autor:  lutus [ 20 maja 2005, 11:53 ]
Tytuł: 

asmax proponuje ci platinium w silverscreen ( jezeli masz gdzies niedaleko), moze drozsze, ale fotele skorzane, po 30 miejsc na sale, fitele po 2 w parach, tak szerokie ze spokojnie sie miesci moja wielka dupa ( nawet mozna sie pokrecic na nim bez problema). Gownazerii nie uswiadczysz, bo bilety troche drozsze... ale warto.

A wracajac do filmu, tak, jako dla fanow SW, ten film jest swietny... ale , dbeznadziejne dialogi, szczerze mowiac straaasznie srednia gra aktorska, + naiwna fabula ( tak , dalo sie wymyslic inny powod przejscia na ciemna strone, to naprawde nie musial byc ten jedyny) powoduja, ze mimo iz starwars bardzo lubie, uwazam ze ta czesc byla tak samo dobra jak czesc druga, ktora naprawde po kilkukrotnym obejrzeniu nabiera rumiencow.

P.S. Drony Bzykacze mnie rozwalily

Autor:  Xanth [ 20 maja 2005, 13:02 ]
Tytuł: 

lutus napisał(a):
P.S. Drony Bzykacze mnie rozwalily

Podziekuj tlumaczom. Polowa dialogow jest zwalona przez tlumaczenie. Jak zwykle zreszta ;)

X.

Autor:  Logain Darkthorn [ 20 maja 2005, 17:41 ]
Tytuł: 

Asmax napisał(a):
Ogladanie filmow w kinie to padaka niestety. Kino zawsze pelne, sama gownazeria, czipsy, pierdzenie pod stolki itd


No pod tym wzgledem bylem naprawde milo zaskoczony. Fakt, bylem na seansie dla maniakow (00:01), ale klimat byl naprawde fajny. W kinie leciala muzyka z GW, kupa ludzi byla poprzebierana w stroje z SW, a na seansie: cisza. Zadnch glupich komentarzy, brak dzwiekow otwieranych czipsow itd., czasami wybuchy smiechu ale akurat wtedy kiedy powinny (nic bardziej nie denerwuje jak ludzie smiejacy sie w nieodpowiednich momentach :) ) no i burza oklaskow na koniec.

pozdrawiam

Autor:  Xanth [ 20 maja 2005, 19:07 ]
Tytuł: 

Logain Darkthorn napisał(a):
Fakt, bylem na seansie dla maniakow (00:01), ale klimat byl naprawde fajny. W kinie leciala muzyka z GW, kupa ludzi byla poprzebierana w stroje z SW, a na seansie: cisza.

Powiedz jeszcze, ze byles w Relaxie ;)

X.

Autor:  Logain Darkthorn [ 20 maja 2005, 19:56 ]
Tytuł: 

Xanth napisał(a):
Powiedz jeszcze, ze byles w Relaxie ;)


Nope. Helios, Wrocław.

pozdrawiam

Autor:  Xanth [ 21 maja 2005, 00:02 ]
Tytuł: 

W Relaxie w Wawie byla podobna atmosfera ;)

X.

Autor:  Dwutlenek [ 21 maja 2005, 07:57 ]
Tytuł: 

Tego się właśnie boję, ze przyjdę do kina i spotkam paru cweli, którzy sobie ubaw zrobią...
Tak miałem na Constantine, i Matrix Rewolucje (w dniu premiery... po ch... ktoś przychodzi na premiere jak filmu nie lubi... no żesz kur...)

Ostatnio byłem na Saharze, przyjemny film lekki, troche naiwny ale super :]
Nauczeni doświadczeniami (ja i żona) poszlismy we wtorek na 11.00 wtedy prawie nie ma ludzi. w Sumie było 5 osób. My i trzech kolesi.
Pomyslałem no jakie są szanse, że na 5 osób jakiś cwel się trafi? Przy czym wiem że ja i żona cwelami nie jesteśmy.
No szanse małe... ale nie... tego dnia 60% ludzi w kinie to cwele...
Tylko gasną światla a kolesie siup. Chipsy, batony kurwa i puszki... I tak w kółko, chipsy -- batony --- puszki... tyle pamiętam z filmu.

Żonie to wszystko jedno bo ona i tak zakochana w aktorze, który grał głownego bohatera :P

Autor:  Logain Darkthorn [ 21 maja 2005, 12:54 ]
Tytuł: 

Dwutlenek napisał(a):
Nauczeni doświadczeniami (ja i żona) poszlismy we wtorek na 11.00 wtedy prawie nie ma ludzi. w Sumie było 5 osób. My i trzech kolesi.
Pomyslałem no jakie są szanse, że na 5 osób jakiś cwel się trafi?


Wbrew pozorom bardzo duza. Na taka godzine chodza glownie ci ktorzy wagaruja i wszystko im jedno na co ida, lub 'wycieczki' ze szkoly. A jesli jest cos gorszego w kinie to ja jeszcze sie z tym nie spotkalem :)

pozdrawiam

Autor:  Zychoo [ 21 maja 2005, 12:56 ]
Tytuł: 

Zgadza sie Logain.
Ostatnio bylem na 10 rano na Krolestwie Niebieskim i poza mna byla w kinie wycieczka z gimnazjum. Straszna holota.

Autor:  Xanth [ 21 maja 2005, 13:04 ]
Tytuł: 

A ja bylem na SW:E3 o 9 rano w dniu premiery (2 raz), bylo moze z 10 osob i cisza na sali wieksza, niz na seansie o polnocy ;)

X.

Autor:  khoga [ 21 maja 2005, 13:15 ]
Tytuł: 

Zychoo napisał(a):
wycieczka z gimnazjum. Straszna holota.

Zgadzam sie :har: :har: NIENAWIDZE oglądać filmów na wycieczkach szkolnych.... poprostu sie nie da :har: :har:

Autor:  ciocia eusta [ 21 maja 2005, 13:38 ]
Tytuł: 

Na wycieczkach szkolnych to się idzie do kina, nie na film...

nieuki z was

x]

Autor:  Aldatha [ 21 maja 2005, 21:23 ]
Tytuł: 

wlasnie wrocilem , fajny film Lucas dal rade , razem z znajomymi nagle zachcialo nam sie obejrzec reszte czesci sagi a to juz o czyms swiadczy :]

od kiedy zrobili w koncu w Czestochowie Cinema City , na seansach cisza jak makiem zasial , siedzenia wygodniejsze niz w Multikinie w Zabrzu , miod :wink:

Autor:  kozas15 [ 21 maja 2005, 21:49 ]
Tytuł: 

Przypomniaem sobie gdy byłem w Poznaniu na Władcy Pierścieni. Przez dłuższą część filmu słyszałem niezydenfikowane dźwięki( myślałem że to orki z filmu, potem nie zwracałem uwagi). Potem od matki (jak wiadomo faceci mogą się całkowicie skupić na 1 rzeczy, a kobiety niezbyt) dowiedziałem się że to koleś niżej ciągle robił te dźwięki nosem i ustami (nie jadł nie wiem co robił, miał jakiś katar czy co). Potym jak mu się potem przypatrzyłem od razu skontemplowałem że to jakiś wiochmen. Ale nie to jest najlepsze :) Jakieś kilka miesięcy później wybrałem się tylko z ojcem na film... i znowu zonk bo TEN SAM facet przysiadł się po 10 minutach filmu :) I koleś robił tak samo, czyli nie miał kataru, po prostu miał jakąś chorobę( jaką??) albo był super wiochmen. I w takim przypadku wolałbym już wycieczke z gimnazjum niż faceta wydającego dźwięki jak uruk-hai( tyle że okropnością tychże dźwięków mógłby wprawić orki w kompleksy)

Autor:  Karol66 [ 21 maja 2005, 23:01 ]
Tytuł: 

Ja tez wlasnie wrocilem z seansu i overal film byl ok.
Nie tak dynamiczny jak myslalem, najlepszymi aktorami byli jackson i yoda ;) ale generalnie to byla najlepsza czesc tej nowej sagi.

Autor:  Aenima [ 21 maja 2005, 23:32 ]
Tytuł: 

Pomyslałem no jakie są szanse, że na 5 osób jakiś cwel się trafi? Przy czym wiem że ja i żona cwelami nie jesteśmy.
No szanse małe... ale nie... tego dnia 60% ludzi w kinie to cwele...
Tylko gasną światla a kolesie siup. Chipsy, batony kurwa i puszki... I tak w kółko, chipsy -- batony --- puszki... tyle pamiętam z filmu.


a co to za problem wstac i powiedziec aby przestali zrec jak swinie i sie zamkneli?

Autor:  mironus [ 21 maja 2005, 23:49 ]
Tytuł: 

moim zdaniem film jest swietny, jest doskonalym dopelnieniem calej sagi, caly czas z zapartym tchem go ogladalem

10/10 max najlepszy film jaki ostatnio ogladalem

Autor:  Ozzie [ 22 maja 2005, 01:16 ]
Tytuł: 

Właśnie wróciłem z kina... wiele dialogów drętwych jak w poprzednich częściach. Z grą aktorską różnie, najlepiej wypadł moim zdaniem Palpatine.

Pomijając te wady, był to najlepszy film jaki oglądałem w ciągu ostatnich miesięcy i chętnie ponownie przejdę się na niego do kina.

Świetne podsumowanie Gwiezdnych Wojen, George Lucas stanął na wysokości zadania. :)

Autor:  Strangerr [ 22 maja 2005, 02:31 ]
Tytuł: 

Aenima napisał(a):
Pomyslałem no jakie są szanse, że na 5 osób jakiś cwel się trafi? Przy czym wiem że ja i żona cwelami nie jesteśmy.
No szanse małe... ale nie... tego dnia 60% ludzi w kinie to cwele...
Tylko gasną światla a kolesie siup. Chipsy, batony kurwa i puszki... I tak w kółko, chipsy -- batony --- puszki... tyle pamiętam z filmu.


a co to za problem wstac i powiedziec aby przestali zrec jak swinie i sie zamkneli?



niestety taki problem w tym ze z reguly daje to dokladnie odwrotny skutek :(

Strona 2 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team