MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Wszechświat i czas
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=27422
Strona 2 z 3

Autor:  Karoid [ 18 lis 2007, 21:18 ]
Tytuł: 

O'reily Jenkins napisał(a):
Karoid napisał(a):
Nie wiem co on pali ale ja chce to miec :o


Ale jestes cool piszac takie komentarze panie Marcin15, idz lepiej roxowac hunterem.



Czyj to Alt ? :wink:

Autor:  Mendol [ 19 lis 2007, 08:34 ]
Tytuł: 

czas plynie a wszechswiat stoi w miejscu.
ej masakra kurwa

Autor:  Shadhun [ 19 lis 2007, 13:15 ]
Tytuł: 

Jak byłem mały lubiłem wszechświat i dosyć lubiłem czas nawet musze powiedzieć, ale teraz to sądze że to nie jest takie fajne. Kto co lubi, ja na przykład wole samochody.

Autor:  Aenima [ 19 lis 2007, 13:20 ]
Tytuł: 

Mendol napisał(a):
czas plynie a wszechswiat stoi w miejscu.
ej masakra kurwa


nie wlaz dwa razy do tej samej rzeki

Autor:  Qraczek [ 19 lis 2007, 13:38 ]
Tytuł:  Re: Wszechświat i czas

Betoniara napisał(a):
Escaflone napisał(a):

"Paradoks dziadka" wyklucza istnienie takowych :-)
Nie, sa rozne koncepjce rozwiazania tego paradoksu


Zainteresowales mnie - rozwiniesz ?

PS. Twoja stara jest z innego wszechswiata

Autor:  iniside [ 19 lis 2007, 14:00 ]
Tytuł:  Re: Wszechświat i czas

Escaflone napisał(a):
Koleś napisał(a):


Chodzi o światy równoległe


"Paradoks dziadka" wyklucza istnienie takowych :-)

Paradoks dziadka nie ma nic wspolnego wszechswiatami, czy tam swiatami jak wolisz rownoległymi.
Wszechświat równoległy istnieje obok naszego i moze sie wyłonić z naszego wszechświata. Ma zupełnie inne prawa fizyki, i jest to coś innego. Jak kogoś to zainteresuje niech poczyta o Teorii superstrun.
Drugą rzeczą są wszechświaty powstające w wyniki dekoherencji. To jest klasyczny problem kota w pudełku. Czy kot jest żywy czy martwy ? Do momenetu przeprowadzenia obserwacji kot jest zywy i martwy jednocześnie, znajduje w N stanów jednocześnie. W jednym takim wszechświecie kot żyje w innym nie zyje, w innym dopiero zaczyna zdychać itd. Te wszechświaty są dokładnym odbiciem naszego z wyjątkiem tego, że obiekty w nich znajdujące mają inym stan kwantowy.
Tak czy inaczej te wszechświaty kwantowe tudzież inne wymiary, nie są do końca równoległe, ponieważ powstają w inny sposób (o ile powstają). Jest to poprostu najwygodniejszy sposób rozwiązania problemu kota w pudełku [;

Co do sie tyczy pradaoksu dziadka to, jest to pradaok pdrozy w czasie. (co chyba kazdy wie). Jednym z jego rozwiazań jest to, że czas jest jak rzek ktora dzieli sie na N odnóg. Jeśli cowfniemy się w przeszłość i zabijemy naszego dziadka, to nie znikniemy, tylko powstanie nowa wersja przyłości, kompletnie odseparowana od przyszłości z której przybyliśmy. Problemem jest czy, kiedy wrócimy do swojego czasu, to bedzie te główny nurt z którego przybyliśmy czy będzie to nurt który dopiero sami stworzyliśmy ? Niestety na to nie ma odpowiedzi jeszcze :D

Autor:  Duven [ 19 lis 2007, 16:31 ]
Tytuł: 

Karoid napisał(a):
Czyj to Alt ? :wink:


hunter roxuje

Autor:  O'reily Jenkins [ 19 lis 2007, 21:39 ]
Tytuł: 

Karoid napisał(a):
Czyj to Alt ? :wink:


Zaden alt pajacu. Po prostu zawsze bylem twoim skrytym wielbicielem.

Autor:  Razoth [ 19 lis 2007, 21:52 ]
Tytuł: 

O'reily Jenkins napisał(a):

Zaden alt pajacu. Po prostu zawsze bylem twoim skrytym wielbicielem.


Wielbisz pajace? :|

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 20 lis 2007, 00:36 ]
Tytuł:  Re: Wszechświat i czas

iniside napisał(a):
Paradoks dziadka nie ma nic wspolnego wszechswiatami, czy tam swiatami jak wolisz rownoległymi.
Wszechświat równoległy istnieje obok naszego i moze sie wyłonić z naszego wszechświata. Ma zupełnie inne prawa fizyki, i jest to coś innego. Jak kogoś to zainteresuje niech poczyta o Teorii superstrun.
Drugą rzeczą są wszechświaty powstające w wyniki dekoherencji. To jest klasyczny problem kota w pudełku. Czy kot jest żywy czy martwy ? Do momenetu przeprowadzenia obserwacji kot jest zywy i martwy jednocześnie, znajduje w N stanów jednocześnie. W jednym takim wszechświecie kot żyje w innym nie zyje, w innym dopiero zaczyna zdychać itd. Te wszechświaty są dokładnym odbiciem naszego z wyjątkiem tego, że obiekty w nich znajdujące mają inym stan kwantowy.
Tak czy inaczej te wszechświaty kwantowe tudzież inne wymiary, nie są do końca równoległe, ponieważ powstają w inny sposób (o ile powstają). Jest to poprostu najwygodniejszy sposób rozwiązania problemu kota w pudełku [;

Sry ale straszne brednie. Kot Schrodingera bo o nim mowisz to przyklad na probabilistyczna, a nie deterministyczna nature zjawisk kwantowych. Nie ma nic wspolnego z jakimis rownoleglymi wszechswiatami. Sedno sprawy tkwi w tym, ze pomiar wprowadza zmiane, stanu. Nastepuje wybor z pomiedzy pewnej puli, ktora wyznacza rownanie Shrodingera. Kot jest tylko ilustracja natury zjawisk kwantowych. Dekoherencja wszechswiata to juz fantasy.Co do dziadka to pewnie chodzi wam o dylatacje czasu. Nie jest to zaden paradoks, bo uplyw czasu zalezy od predkosci z jaka porusza sie nasz uklad. Czas nie plynie jednakowo. Co do teorii superstrun to kolejna nieudowodniona teoria bedaca proba unifikacji klasycznej mechaniki newtonowskiej z teoria kwantow. Proponuje uwazac na ksiazki popularnonaukowe, bo zanczna ich czesc to fanabarie roznych znudzonych profesorow, szukajacych szansy by zainstniec.

Autor:  Quetzacotl [ 20 lis 2007, 00:52 ]
Tytuł: 

ja radze uważać na posty osób bez żadnych tytułów, którzy obalają teorie profesorów żeby zaistnieć

tak BTW to przynajmniej jeśli chodzi o spoglądanie w przeszłość - jest to możliwe i udowodnione, związane z prędkością światła. Na przykład gwiazdy, które eksplodowały ileś tam milionów lat temu wysłały światło, które do naszych teleskopów dociera dopiero teraz. Fakt jest taki, że w każdej chwili oglądamy coś co już się wydarzyło.

Autor:  Karoid [ 20 lis 2007, 06:59 ]
Tytuł: 

O'reily Jenkins napisał(a):
Karoid napisał(a):
Czyj to Alt ? :wink:


Zaden alt pajacu. Po prostu zawsze bylem twoim skrytym wielbicielem.



Wyjdz....


Robi sie Flejm :wink:

Autor:  Zychoo [ 20 lis 2007, 08:31 ]
Tytuł: 

O'reily Jenkins > Marcin15

Autor:  iniside [ 20 lis 2007, 08:53 ]
Tytuł:  Re: Wszechświat i czas

Tor-Bled-Nam napisał(a):
iniside napisał(a):
Paradoks dziadka nie ma nic wspolnego wszechswiatami, czy tam swiatami jak wolisz rownoległymi.
Wszechświat równoległy istnieje obok naszego i moze sie wyłonić z naszego wszechświata. Ma zupełnie inne prawa fizyki, i jest to coś innego. Jak kogoś to zainteresuje niech poczyta o Teorii superstrun.
Drugą rzeczą są wszechświaty powstające w wyniki dekoherencji. To jest klasyczny problem kota w pudełku. Czy kot jest żywy czy martwy ? Do momenetu przeprowadzenia obserwacji kot jest zywy i martwy jednocześnie, znajduje w N stanów jednocześnie. W jednym takim wszechświecie kot żyje w innym nie zyje, w innym dopiero zaczyna zdychać itd. Te wszechświaty są dokładnym odbiciem naszego z wyjątkiem tego, że obiekty w nich znajdujące mają inym stan kwantowy.
Tak czy inaczej te wszechświaty kwantowe tudzież inne wymiary, nie są do końca równoległe, ponieważ powstają w inny sposób (o ile powstają). Jest to poprostu najwygodniejszy sposób rozwiązania problemu kota w pudełku [;

Sry ale straszne brednie. Kot Schrodingera bo o nim mowisz to przyklad na probabilistyczna, a nie deterministyczna nature zjawisk kwantowych. Nie ma nic wspolnego z jakimis rownoleglymi wszechswiatami. Sedno sprawy tkwi w tym, ze pomiar wprowadza zmiane, stanu. Nastepuje wybor z pomiedzy pewnej puli, ktora wyznacza rownanie Shrodingera. Kot jest tylko ilustracja natury zjawisk kwantowych. Dekoherencja wszechswiata to juz fantasy.Co do dziadka to pewnie chodzi wam o dylatacje czasu. Nie jest to zaden paradoks, bo uplyw czasu zalezy od predkosci z jaka porusza sie nasz uklad. Czas nie plynie jednakowo. Co do teorii superstrun to kolejna nieudowodniona teoria bedaca proba unifikacji klasycznej mechaniki newtonowskiej z teoria kwantow. Proponuje uwazac na ksiazki popularnonaukowe, bo zanczna ich czesc to fanabarie roznych znudzonych profesorow, szukajacych szansy by zainstniec.

Ok. Tylko, że do momentu przeprowadzenia obserwacji nie wiadomo czy kot jest martwy czy jest żywy. Z oczywistej zasady nieoznacznosci Heisnberga wynika jest jest w obudwu stanach jednocześnie, jak i w kazdym mozliwym stanie.. Nie pamietam kto zaproponował dekoherencje jak rozwianie tego problemu. Chodzi o rozwizanie ZANIM przeprowadzimy obserwacje, do tego momentu stan kwantowy obiektu jest nieustalon
A co do teorii superstrun,, no cóz narazie to najlepsza teorira unifikacyjna jaka powstała :>, teoria kwantowa to tez kiedys brednie były, ostatecznie okazało się ze ejst prawdziwa.

Autor:  Motopompa [ 20 lis 2007, 09:52 ]
Tytuł: 

nie mam pojecia o czym mowicie wiec wkleje sobie gandalfa
Obrazek

Autor:  Qraczek [ 20 lis 2007, 10:35 ]
Tytuł: 

Motopompa napisał(a):
nie mam pojecia o czym mowicie wiec wkleje sobie gandalfa


Poczytaj - http://pl.wikipedia.org/wiki/Kot_Schr%C3%B6dingera - dowiesz sie czegos madrego przy okazji. Poziom dobrego liceum btw.

Autor:  brazz [ 20 lis 2007, 10:46 ]
Tytuł: 

Obrazek

sup gandalf!

Autor:  Ashton [ 20 lis 2007, 15:27 ]
Tytuł: 

dzieki tej dyskusji, pomimo moich traum zwiazanych z fizyka, az sie zainteresowalem tym tematem ;)

Autor:  Lil [ 20 lis 2007, 15:31 ]
Tytuł:  Re: Wszechświat i czas

Koleś napisał(a):
A więc tu pogadamy trochę o wszechświecie, hihi ciekawy temat co?

To ja powiem coś ciekawego:

Chodzi o światy równoległe; w kierunku przesłony z dwiema szczelinami wysłano pojedynczy elektron, owy elektron przeszedł przez obydwie szczeliny jednocześnie.


tutaj jest troche informacji o tym :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielo%C5%9Bwiat

Autor:  CheGee [ 20 lis 2007, 15:52 ]
Tytuł: 

Obrazek

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team