nie napisze jaki mam bo mnie oplujecie, a juz nia 100% nie napisze za ile sprzedała mi firma dwuletni samochód (nasz poleasingowy)
w sumie to nim nie jeżdze tylko żona, ja wole do pracy metro bo korki
przy zakupie samochodu ważna jest jedna rzecz, jeżeli się kupuje od firmy na fakture jak robiłem ja to nie płaci sie podatku bo podatek płaci firma w fakturze. w takim przypadku koszt rejestracji to 160zł i nie ma żadnych dodatkowych (ewentualnie można przepisać AC ale może być dopłata bo poprzedni może mieć zniżki)
a i jeszcze - jak ktoś planuje dzieci to podobno podstawa taki bagażnik do którego wejdzie złożony wózek !
@Asmax
dla mnie samochód ma sie nie psuć - serwisowanie poprzedniego starego kosztowało nas majątek. ogólnie jestem zwolennikiem jak najgorszego byle jak najmłodszy - jak kogoś nie stać na zajebisty nowy to niech kupuje średni młodszy a nie zajebisty 10 letni bo go zrujnuje serwis !
za 5 tysiecy trzydzwiową fiestę z 1998 roku mozna kupić - ale nie polecam bo to dziadek.
mój kolega ma chinqueczento i bardzo sobie chwali - szczerze polecam za ta kwotę - seiczento nie bedzie takie stare z 5k a moało pali.
tylko nie wiem co na to laski spod dyskoteki na wsi