Kk dzieki wszystkim .

To chyba jedno wynika z drugiego w twoim przypadku.
A z tym 50:50 to grube. Poczytaj, pograj online a dopiero później pomyśl od kasynach.

ale do kasyna nie idzie sie po to zeby wygrac.
tylko pobawic.
chyba cos wam sie pojebalo.

Postaw na 00

Jak ktoś nie umie grać to właśnie po to idzie.
Chyba, że zabawą jest przegrywanie grubej kasy w głupi sposób to zwracam honor.

Jeszcze chwila i ktos tu powie, ze w kasynie da sie wygrac.

Pomijam liczenie kart w blakjacku, ktore nie jest mile widziane.

Martilius idzie i wygrywa z kasynem.... daj spokoj jak bym chcial wygrywac i zarabiac kase to gral bym w poker online a ja ide do kasy aby sie napic i pobawic.

Jak chcę się pobawić to gram ze znajomymi a nie idę do kasyna. Chyba, ze faktycznie ktoś czerpie fun z trwonienia kasy i sprawia mu to radość, dowartościowuje się, ze może się równie dobrze podcierać setkami.

dlaczego trwonienia?

bo jak inaczej mozna nazwac swiadome wdupianie kasy ?

To takie samo trwonienie kasy jak kazda impreza.

wkasynie chyba latwiej o kulture niz na "kazdej imprezie" ;p

lol byles kiedys w polskim kasynie ? ofc zalezy od kasyna ale bywa bardzo roznie

nie bylem, nie uczęszczam, a jedyna moja znajomosc tego tematu jest mocno mglista, ale generalnie chyba latwiej tam o kulturke niz dicho? ;d

zalezy pewnie od kasyna jak i od dicho.

poza tym teraz taka nowa moda powstala na selekcje i dresy zaczely sie ladniej ubierac wiec ciezej rozpoznac czy to ciul czy nie.

mowimy o kasynach. nie spelunach.

ktore oficjalnie nazywaja sie salonem gier hhehe

hm w sumie to nie wiem czy sobie jaja robisz, czy po prostu nie masz zielonego pojecia o czym piszesz.

pewnie automaty= kasyno lol

Jaka kultura w kasynie. Co najwyżej nowobogackie buce, którym słoma z butów wystaje. Jak ktoś chce kultury to niech do teatru czy filharmonii idzie .