MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

wyprzedaże 50% 70% 90%
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=36195
Strona 2 z 3

Autor:  warhameron [ 8 kwi 2010, 22:05 ]
Tytuł: 

Promocje u nas to śmiech. Mało było afer z miesem ? zamiast przecenic to sie odświeża mięso kielbasy itp i sprzedaje w normal cenie jako świeże :D

Autor:  Aldatha [ 8 kwi 2010, 22:08 ]
Tytuł: 

zreszta wystarczy wspomniec slynna wyprzedaz w Lodzi to chyba bylo...pamietacie ? , pare osob wyladowalo w szpitalu , wiecej towaru nakradli niz sprzedali , tam wypisz wymaluj przekroj naszego spoleczenstwa

mrynar ma sporo racji , bieda ma wplyw na nawyki kupujacych nawet jak juz doszli do pieniedzy

Autor:  Oyci3C [ 8 kwi 2010, 22:11 ]
Tytuł: 

Pomijam fakt, że np. jeśli chodzi o ciuchy to w PL promocja = wystawianie specjalnie szytych na promocję szmat. Niestety nawet markowe sklepy w Polsce uciekają się do tych metod.

Poza granicami PL jak idę sobie kupić gacie w promocji to wiem, że to jest faktycznie towar z poprzedniej kolekcji.

Autor:  Huragan [ 8 kwi 2010, 22:11 ]
Tytuł: 

RufeN napisał(a):
Zychoo napisał(a):
ja dzisiaj kupiłem szafkę w ikei. Z 260 na 100 złotych obniżyli. Ależ mi się trafiło pięknie!

jak sie nazywa?


Pewnie szafka na buty BISSA :) , ktora normalnie w IKEI kosztuje 50 dolarow, a w innych sklepach (nie IKEA) tylko 25 dolarow :) LOL, ale mi promocja, heh

Autor:  redruM [ 8 kwi 2010, 22:11 ]
Tytuł: 

Aldatha napisał(a):
zreszta wystarczy wspomniec slynna wyprzedaz w Lodzi to chyba bylo...pamietacie ?


chodzi ci o hardkory mediamarktowe? to juz nie wyprzedaż tylko wojna (przejscie do kasy po pralkach jest epickie)

ale pamiątki na youtube ludzie wstawiaja...

Autor:  warhameron [ 8 kwi 2010, 22:16 ]
Tytuł: 

Odnośnie zakupóww w uk to sporo znajomych jedzie na 1 dzien bo taniej i pewnosc ze firmowe (a nie jak u nas podrobki). A jak sie trafi na promocje i obnizki to eldorado wręcz. U nas to ciągle wiocha. Znajomy nawet robi biznas na wyprzedażach, kupuje obrazy(ryciny itp) do 10 funtów max i sprzedaje to pozniej u nas po jarmarkach(w sezonie letnim) po pare stów.

Autor:  Kassei [ 8 kwi 2010, 22:18 ]
Tytuł: 

Pomijając ceny - w każdym cywilizowanym kraju masz 2-4 tygodnie na oddanie towaru bez przyczyny wystarczy że masz rachunek. Na dodatek to klient ma zawsze rację. Moja była pracowała w UNIQLO (japońska firma odzieżowa) w Londynie i Paryżu. Opowiadała jak ciągle dochodziło do takich absurdalnych sytuacji, że laska przynosi po 3 tygodniach sukienkę z dziurą albo poplamioną i twierdzi, iż nigdy jej nie miała na sobie, taką zakupiła, czego przy zakupie nie zauważyła a cały defekt wyszedł na jaw dopiero wczoraj jak chciała ją pierwszy raz założyć... Najlepsze jest to, że jej tą sukienkę wymieniają albo zwracają kasę, bo klient ma zawsze rację ;) Pomijam to, że mi by było po prostu chyba wstyd coś takiego robić, ale takie ma klient prawo więc korzystają :)

Autor:  kamilus [ 9 kwi 2010, 00:56 ]
Tytuł: 

W kwestii ciuchów to się dzisiaj wkurwiłem szukając butów do biegania. Salon adidasa i się but rozklejał przy przymierzaniu (ogólnie chujowe wykonanie) - widać, że podróbka.
Więc... czy nadal są jakieś tanie bilety do londka tak na 1-2 dni? Boję się, że to jest powód dlaczego levisy zużywają mi się po 4 miesiącach - polska jakość.

kassei napisał(a):
Pomijając ceny - w każdym cywilizowanym kraju masz 2-4 tygodnie na oddanie towaru bez przyczyny wystarczy że masz rachunek. Na dodatek to klient ma zawsze rację. Moja była pracowała w UNIQLO (japońska firma odzieżowa) w Londynie i Paryżu. Opowiadała jak ciągle dochodziło do takich absurdalnych sytuacji, że laska przynosi po 3 tygodniach sukienkę z dziurą albo poplamioną i twierdzi, iż nigdy jej nie miała na sobie, taką zakupiła, czego przy zakupie nie zauważyła a cały defekt wyszedł na jaw dopiero wczoraj jak chciała ją pierwszy raz założyć... Najlepsze jest to, że jej tą sukienkę wymieniają albo zwracają kasę, bo klient ma zawsze rację Pomijam to, że mi by było po prostu chyba wstyd coś takiego robić, ale takie ma klient prawo więc korzystają

Ta - i połowa roboli wykładałaby kafelki w kiblach wystrojeni w garnitury z Wólczanki :P

Autor:  Oyci3C [ 9 kwi 2010, 07:32 ]
Tytuł: 

tczewiak napisał(a):
W kwestii ciuchów to się dzisiaj wkurwiłem szukając butów do biegania. Salon adidasa i się but rozklejał przy przymierzaniu (ogólnie chujowe wykonanie) - widać, że podróbka.


To już jest kompletny dramat. Zawsze kupowałem buty HD bo po prostu lubiłem. Ostatnio lekko-zimowe po miesiącu pokryły się RDZĄ na metalowych elementach, a te co kupiłem na jesień nie mają już podeszwy, prują się z każdej strony i wyglądają jak kupa.

Chyba czas przejść się do Apii:<

Autor:  Sobtainer [ 9 kwi 2010, 07:34 ]
Tytuł: 

Ja teraz byłem w sklepie wojasa, nie wiem czy kojarzycie tą polską firmę. Robi całkiem niezłe szusy i można sobie wybrać z ogromnego rodzaju butów coś fajnego. A wykonanie mają naprawdę niczego sobie, za półbuty skórzane dajesz 2,5 stówki, także naprawdę się opłaca.

Autor:  Oyci3C [ 9 kwi 2010, 07:36 ]
Tytuł: 

Wojas był kiedyś sprzedawany jako mocno średnia marka chyba w CCC. Wypłynęli trochę i chcą być semi-pro.

Autor:  Sobtainer [ 9 kwi 2010, 07:38 ]
Tytuł: 

Możliwe, ale w galerii u mnie w mieście mają fajny sklep i byłem pod wrażeniem, zwłaszcza że to Polska firma.

Autor:  Mendol [ 9 kwi 2010, 07:40 ]
Tytuł: 

ja moge polecic buty Clarks'a. sa w polsce juz od jakiegos czasu, dobrze wykonane, wytrzymale w uj i przy okazji maja jakis wyglad.
chociaz z tego co widze na ich polskiej stronie to wybor maja w .pl strasznie biedny ;/ z 'nizszej' polki.

Autor:  Oyci3C [ 9 kwi 2010, 07:46 ]
Tytuł: 

Ta, bieda z Clarksem. To już wolę po Apii i Ecco pochodzić przynajmniej jest wybór i uznają reklamacje :<

Autor:  Mendol [ 9 kwi 2010, 08:09 ]
Tytuł: 

clarksa jeszcze nie musialem nigdy reklamowac ;p

Autor:  Yog-Sothoth [ 9 kwi 2010, 08:27 ]
Tytuł: 

W moich Clarksach lekko pękł skóra przy gumie, ale fakt faktem że chodziłem w nich całą zimę :) Jednak muszę przyznać że to najwygodniejsze buty jakie dotychczas nosiłem, także po 2 latach noszenia następne buty tej samej marki.

www.clarks24.pl - o tym sklepie mówicie? Bo imo spory wybór.

Autor:  Zychoo [ 9 kwi 2010, 08:27 ]
Tytuł: 

Jedyne buty, w których chodzę kilka sezonów i nic się z nimi nie dzieje to CATy.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 9 kwi 2010, 08:34 ]
Tytuł: 

Ja popierdalam na codzien w obuwiu trekingowym, z racji ze sporo laze po gorach. Tez trudne do zajechania. Niestety takiego obuwia praktycznie sie nie przecenia. Kilka miesiecy polowalem na Meindl Borneo, ktore zastapily moje poprzednie gorskie obuwie. Cena nawet nie drgnela, trzeba bylo zakupic za pelna kwote. :> W Polsce jak ktos pisal obnizki sa z dupy. Najpierw podniosa cene, a potem frajerzy leca na zlamanie karku. Przynajmniej w duzych sieciach z elektronika, wiec kupowania tam to ogolnie bezsens.

Autor:  Mendol [ 9 kwi 2010, 08:48 ]
Tytuł: 

Yog to nie jest spory wybor w porownaniu do ich sklepow w uk :)

no sa wygodne, z dobrej skory i niezle wzornictwo. fakt, czasami urwie sie nitka czy cos, ale bez problemu mozna je nosic przez 2 sezony.

Autor:  Aenima [ 9 kwi 2010, 08:53 ]
Tytuł: 

timberlandy ftw, mozna tez popierdlac jak cejrowski boso.

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team