MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Auta
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=39015
Strona 2 z 41

Autor:  Mendol [ 25 maja 2011, 13:21 ]
Tytuł: 

nie kumam idei montowania gazu w takich samochodach.

Autor:  Asmax [ 25 maja 2011, 13:23 ]
Tytuł: 

Nyx napisał(a):
Asmax - mowie o spalaniu w trasie przy lekkiej nodze, do tego musi być porządna instalacja gazowa sekwencyjna, której koszt wynosi 12k zl


No spoko, przy 100km/h bedzie Ci spalalo 12-13 litrów gazu... Ale z taka nogą to nawet nie uslyszysz tego dzwieku v8mki. Ale to jak z ludzmi ktorzy kupuja scigacze z pojemnoscia 1000+ a jezdza tylko po miescie.

Do takiej jazdy to wystarczy az nadto a6 2.0

Autor:  goatguy [ 25 maja 2011, 13:27 ]
Tytuł:  Re: Auta

pooma napisał(a):
goatguy napisał(a):
XC90 - słyszałem o problemach z filtrem cząstek stałych, podobno jazda po mieście wpływa na niego niekorzystnie i trzeba go pogonić na dłuższej trasie od czasu do czasu..

Narzekać na filtr dpf w jednym modelu auta?
To wszędzie działa tak samo przecież.


Pewnie tak. Ja słyszałem o problemach w kontekście tego modelu.

Mendol napisał(a):
nie kumam idei montowania gazu w takich samochodach.


No dziwne. Skoro kogoś stać na kupno takiego auta to powinien mieć za co wlać do niego. No chyba, że są jakieś inne powody o których nie wiem.

Autor:  Asmax [ 25 maja 2011, 13:29 ]
Tytuł: 

Teraz gaz to nie to samo co w starych autach gaznikowych. Dobra sekwencja sluzy lata, kosztuje tyle ile niektorzy sa wydać na auto swoich marzen, daje duza oszczednosc i nie niszczy silnika. A jak ktos duzo jezdzi w ciagu roku daje to kolosalne oszczednosci, za ktore smialo sobie mozna umeblowac np chate.

To juz kwestia indywidualna, ile zwolennikow tylu przeciwnikow. Bezsensem jest jednak kupowanie auta ktore ma 350 kucy, 'bo spala 12 litrow przy 90km/h'.

Ojciec sobie zawsze kupowal high-endowe zestawy komputerowe, a korzystał z komputera w domu tylko do internetu/filmow i jakiegos bazgranie w Photoshopie. Ale argumentował to 'bo mnie stać', a nie 'bo malo pradu bierze jak uzwam 10minut dziennie'.

Autor:  Nyx [ 25 maja 2011, 13:32 ]
Tytuł: 

No ja nie wiem, ale gaz kosztuje 2x mniej niż benzyna, auto nie spala 2x wiecej przy instalacji gazowej. Poza tym takie auto lubia łyknąć dość sporą ilość paliwa co tym bardziej przekłada sie na niższe koszta jazdy przy gazie. Więc po co przepłacać imo.

Autor:  Asmax [ 25 maja 2011, 13:35 ]
Tytuł: 

O gazie nie ma co dyskutować - ja jestem zwolennikiem dobrej instalacji gazowej bo to czysta oszczedność na dluzsza mete.

Chodzi raczej o to po co brac auto 4.2 i liczyc na male spalanie przy lekkiej nodze. Jak juz ma byc a8 bo wygoda, bo to, bo tamto to 3.0TDi dla spokojnej osoby to moze byc juz za duzo.

Autor:  Mendol [ 25 maja 2011, 13:36 ]
Tytuł: 

a co z osiagami samochodow na gaz? sa takie same jak benzynowce?

Autor:  Asmax [ 25 maja 2011, 13:37 ]
Tytuł: 

No jak bedziesz siedzial ze stoperem i liczyl setne sekundy to pewnie cos tam straci.

Autor:  Nyx [ 25 maja 2011, 13:39 ]
Tytuł: 

Asmax ja nie powiedziałem, ze głównie bym brał a8 w gazie bo mało spali, to raczej dodatkowy atut. Co w a8 podoba mi sie to jej bogate wyposażenie, wygoda, wygląd i dźwięk V8:)

Autor:  Mendol [ 25 maja 2011, 13:40 ]
Tytuł: 

no z tego co pamietam (pare lat temu) to roznice jednak byly kolosalne - szczegolnie w przypadku wiekszych silnikow.
ale jesli teraz ta roznica jest minimalna to faktycznie tylko kwestia przeliczenia po jakim okresie zwroci ci sie instalacja.

Autor:  Asmax [ 25 maja 2011, 13:41 ]
Tytuł: 

No jak tak to ok, po prostu 12l/100km smiesznie wyglada przy takim aucie wiec raczej trzeba to pominac.

Autor:  Nyx [ 25 maja 2011, 13:43 ]
Tytuł: 

Instalacja sekwencyjna za 5-6k wystarczy, żeby z autem nic sie nie działo i nie straciło dużo na osiągach.

Jestem ciekaw jak się sprawują instalacje na gaz ziemny, u nas na jednej stacji litr kosztuje 0,80zł:>

Autor:  Oyci3C [ 25 maja 2011, 14:02 ]
Tytuł: 

Jak już chcesz fajnego brzmienia, dobrych osiągów i wtfpwnage na drodze to rozejrzyj się za dobrym RS6 v8 biturbo.

Sam ostatnio rozglądam się za furką i pod młotek wchodzi właśnie audi rs6, chrysler 300c srt8 (względnie 5,7 hemi) lub mercedes z pakietem amg (ale o tym dopierocz czytam więc nie wiem jaka klasa/model).

Jeśli chodzi o instalację gazową, której jestem zwolennikiem to tutaj kwestią nie jest jej koszt (który tak jak napisałeś w przypadku tego typu aut zaczyna się od 6k i rośnie do 10k nawet), a montaż. W Polsce jest kilka, może kilkanaście wykwalifikowanych warsztatów, które to zrobią odpowiednio. Wówczas wszystko śmiga, spalanie jest minimalnie większe, a osiągi niewiele odbiegają od oryginalnych na benzynie. Jeśli gazory spieprzą instalację to licz się z dodatkowymi kosztami i miesiącami w serwisach :(

Anyway nie o oszczędność na gazie czy instalację gazową bym się martwił ale o naprawy i bieżący serwis tego typu auta ;)

Autor:  Nyx [ 25 maja 2011, 14:06 ]
Tytuł: 

Ojciec wpadł i pozamiatal, RS6 <3

Autor:  Asmax [ 25 maja 2011, 14:06 ]
Tytuł: 

W salonach jeepa/chryslera itp z tego co wiem montuja juz fabryczne LPG.

To samo w renault, znajomy, mimo tego, ze kazdy mu odradzal pare lat temu kupowal Lagune, 2.0 z fabrycznym gazem. Gaz smiga do tej pory, a naprawa zawieszenia w tym gownie kosztowala go pewnie tyle co to auto warte.

Autor:  Nyx [ 25 maja 2011, 14:08 ]
Tytuł: 

Mój ojciec raz miał Clio prosto z salonu, po pół roku wysiadło zawieszenie. Powiedział nigdy wiecej tego gówna

Autor:  shp [ 25 maja 2011, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Auta

goatguy napisał(a):
XC90 - słyszałem o problemach z filtrem cząstek stałych, podobno jazda po mieście wpływa na niego niekorzystnie i trzeba go pogonić na dłuższej trasie od czasu do czasu..

Z filtrem cząsteczek stałych w dieslach to jest taki myk, że trzeba go wymieniać co jakieś 30 tysięcy. Przy kupnie żaden dealer Ci tego nie powie i dopiero w serwisie się dowiadujesz :F Starsze BMW z filtrem potrafią podbierać więcej oleju+mieszać go z paliwem, jak filtr jest przepchany. Do tego to kurestwo potrafi kosztować 5-7k. A jeszcze sobie dolicz co jakieś 80-150k wymianę wtrysków (baaardzo często padają) za podobną cenę i przy założeniu, że fury nie wymieniasz co dwa lata, wyjdą Ci koszta jak za małe, miejskie autko.

edit: Co do tego 'pogonienia na dłuższej trasie' to auto musi mieć specjalny system samoczyszczący nasz DPF. Mercedesy takie coś mają, nie wiem jak Volvo.

Autor:  Oyci3C [ 25 maja 2011, 14:17 ]
Tytuł: 

Bo diesel nie jest do samochodów. :<

Generalnie userzy ropy wbijają laskę w wymianę i jadą go przepalić. Koszt fakt, od 5k.

Autor:  Kassei [ 25 maja 2011, 14:32 ]
Tytuł: 

Ja miałem wrażenie, że Piszpan nie pytał o opłacalność przeróbki na gaz, czy V8 zajebiście brzmi, albo na jakie audi obecnie lecą siksy pod blokiem.... tylko zadał konkretne pytanie, o konkretne modele i serwis konkretnych marek :roll: Jeśli ktoś chce kupić auto SUV klasy premium to wydaje mi się, że mu się nie chce pierdolić z gazem, bo mi akurat by było wstyd podjechać Q7 pod dystrybutor gazu :roll: Myślę też, że nie obchodzą go tanie i dostępne części zamienne bo auto ma się nie jebać a jak już się coś przydarzy to oddaje auto do ASO i bierze zastępcze, a nie jeździ po szrotach za częściami.
Non offence, ale niestety to jest takie typowo polskie myślenie - "mieć coś choć mnie na to nie stać, albo sprawiać wrażenie, że mam więcej niż w rzeczywistości" niby pod kątem "bo po co przepłacać". Ale spoko, każdy chyba przez to przechodzi, bo to chyba uwarunkowane u nas genetycznie - przyznaję się - też tak kiedyś miałem, jednak z wiekiem mi przeszło ;)

@Piszpan - kup sobie co Ci się podoba, jak już Asmax na początku mądrze zasugerował, w autach tej klasy poziom wykonania jest na tyle wysoki, że jedyna faktycznie awaryjną rzeczą jest elektronika, do której można mieć pecha niezależnie od modelu i marki auta. Zresztą i tak obecnie nie kupuję się auta na całe życie i pewnie wymienisz na inne za 2 lata :)
Ja od siebie dodam, że często u dealera zostają w rozliczeniu fajne "po-prezesowe" 2-3 letnie auta z wręcz śmiesznymi udokumentowanymi przebiegami, a zawyżoną cenę można dość mocno zbić bo salon z każdym dniem na tych autach traci. Z drugiej strony musi je przyjąć bo straci na rzecz konkurencji wiernego klienta, który regularnie raz na 2-3 lata wydaje u nich kilkaset tysięcy złotych na nowy model ;)

Tyle z mojej strony. Piszpanowi powodzenia z kupnem auta, a reszcie owocnej dyskusji :D

Autor:  Uriel83 [ 25 maja 2011, 14:33 ]
Tytuł: 

Wracająco do tematu... a co z Toyotami? Landcruisery to samochody na lata które sprawdzają sie nawet w warunkach pustynnych:P

Strona 2 z 41 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team