MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

fivefingers vibram - coś pięknego...
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=41364
Strona 2 z 7

Autor:  Profeta [ 21 lip 2012, 03:29 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Sobtainer napisał(a):
http://www.minimalistshoes.org

Strona która pokazuje jak wyglądają minimalistic shoes :< bo widzę że się trampki zaczęły pojawiać :) jak potrzebować będę na WF to sobie kupię ;P



Obrazek
:lol:
:o

Autor:  Huragan [ 21 lip 2012, 06:34 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Bieganie jest dla starych i niedoleznych ludzi.... bleeee

Autor:  Teo [ 21 lip 2012, 09:52 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Highlander napisał(a):
vansy to nie trampki, to styl zycia. Choc nie są az tak duzego fejmu jak kuboty.

ale w vansach nie chodzą buddyści tylko świadkowie jehowy :)
a tak serio sobtainer te z pierwszego posta są śmieszne, rozumie że wszystko z czasem staje się normą, pare lat temu śmiesznością było chodzenie z kijkami w lecie, więc i takie klauniaste butki przejdą :)

Autor:  gufnowapnjasz [ 21 lip 2012, 10:31 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Sobtainer napisał(a):
Ale ja nie chce w nich biegać (pewno i tak się skuszę parę razy), nie będę ukrywał ale te buty mają być oryginalne, wygodne i mega lansiarskie. Tyle.

wtf. jeszcze do biegania wieczorami, zeby nikt ciebie nie widzial, moglbym to jakos zrozumiec. ale jak ty chcesz w tym na codzien wychodzic to nie mam pytan :d

Autor:  Highlander [ 21 lip 2012, 10:32 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

vansy to byly w "modzie" z 10-15 lat temu ;d

Autor:  Sobtainer [ 21 lip 2012, 10:45 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

gufnowapnjasz napisał(a):
Sobtainer napisał(a):
Ale ja nie chce w nich biegać (pewno i tak się skuszę parę razy), nie będę ukrywał ale te buty mają być oryginalne, wygodne i mega lansiarskie. Tyle.

wtf. jeszcze do biegania wieczorami, zeby nikt ciebie nie widzial, moglbym to jakos zrozumiec. ale jak ty chcesz w tym na codzien wychodzic to nie mam pytan :d


W tym ludzie normalnie chodzą, nawet dzieci, nie rozumiem dlaczego miałbym w tym nie chodzić. Równie dobrze mogę się Ciebie zapytać dlaczego chodzisz z tatuażem na łydkach :)

P.S
Wcześniej chodziłem w tych 2 sezony:

Obrazek

Były równie wyjebane co te VFF z tym że typowo do chodzenia, nie do biegania. I wiara mnie wytykała palcami nie z uśmiechem na twarzy, tylko z zapytaniem gdzie je kupiłem. Ludzie po prostu mają albo zepsute gusta, albo nie interesuje ich co noszą na stopach.

Autor:  White Trox [ 21 lip 2012, 11:04 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

a tam kupuj chłopie.

po co w sumie jest ten topic? chciałeś się upewnić, że będziesz attention whore na dzielni? Będziesz 8)

te sandałki wyżej nijak się mają do wielkich stóp - but jak buty, nie wiem o co kaman, sporo firm takie produkuje.

Mnie tam ciekawi jak to będzie z komfortem psychicznym w chodzeniu, w takich butach pomijając wygląd- gdyż czuje się podłoże i każdą zmianę. Więc czy człowiek nie będzie cały czas spięty jak struna i spoglądał pod nogi, żeby nie nadepnąć na szkło, nierówności itp.

W sumie w dzisiejszych czasach gdy każda suka po ekonomiku w hr pierdoli na rozmowie, że szukają ludzi innowacyjnych, oryginalnych to takie butki mogą zrobić dobre pierwsze wrażenie. Chociaż kto wie. Dresy pewnie powiedzą bij pedała. No jak cię widzą tak cie piszą.

Autor:  Highlander [ 21 lip 2012, 11:20 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

sob ma wiecej butow niz laski, tyle, ze brzydkie buty ;d

Obrazek

bij pedała ;d

Autor:  Sobtainer [ 21 lip 2012, 11:23 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Akurat dresami to wiesz jak ja się przejmuje? :) bardziej mi chodzi o tą 1-szą reakcję podczas stawiania kroków, najbliższy sklep jest ode mnie 500km, więc odpada przymiarka, a szkoda bo bym prawdopodobnie tego tematu w ogóle nie założył tylko tam pojechał. Nie wiem nie wiem, w poniedziałek zadecyduje, skoczę jeszcze do Brooksa w poniedziałek w moim mieście, fajny gość tam sprzedaje z mega wiedzą na temat butów (fajny w sensie że doświadczony w bieganiu, uprzedzam trolli).

No chyba! że ktoś w Dąbrowie Górniczej mieszka :D i mi zrecenzuje :D łącznie z nagraniem filmiku jak przymierza komodosporty :D

Autor:  Sobtainer [ 21 lip 2012, 11:52 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Wracając do Twojego zdjęcia HIGH, to swego czasu myślałem o h by hudson, niestety z Wysp sprowadzane i bałem się że rozmiar będzie zły, bym wtedy 2 miesiące je wymieniał, zwracał itd. a wyglądają tak:

Obrazek

:) i dalej mi się podobają, ja po prostu mam słabość do cienkich podeszw, są mega i tyle i w butach i w sandałach. A te sandały są w 100% skórzane, więc ani brzydkich zapachów nie uświadczysz, no i jak się do stopy dostosują to ich nie będziesz nawet czuć.

Autor:  Highlander [ 21 lip 2012, 11:59 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

:D

te są takie hmm "dziadkowe"

Autor:  kamilus [ 21 lip 2012, 12:03 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Ja pierdolę... Może lepiej kup sobie jaja?
Serio kurwa - jak facet może się przejmować butami. Buty mają być wygodne, a nie do lansu. Idziesz do sklepu, wybierasz czarne bez świecidełek, takie które pasują i są w miarę wygodne.

Autor:  Highlander [ 21 lip 2012, 12:06 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

tczewiak jak zwykle balls of steel.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 21 lip 2012, 12:08 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

No ale ma rację. Sob pisał, że sportwe buty w pracy rozwalił. Pewnie popierdala na co dzień w najkch do biegania, lans.

Autor:  Sobtainer [ 21 lip 2012, 12:10 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Nie, rozwaliłem sandały w pracy które wkleiłem wyżej. A tczewiaka nawet nie będę komentował - o gustach się nie dyskutuje, dla mnie możesz chodzić w gumofilcach, zresztą po tym jak dostałem w czerep w Tczewie na peronie będąc w mundurze jak jechałem do jednostki wcale bym się nie zdziwił. Nie nie byłem piany, jechałem kulturalnie i stałem na peronie czekając na przesiadkę.

Autor:  Highlander [ 21 lip 2012, 12:12 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

nie powiedzialem, ze nie ma racji.

Do pracy biore czarne skorzane i laze praktycznie wiosna/lato/jesien/zima.

na lato do krotkich spodni malo hipsterskie ani brudasowskie tramposze i gites.

Sobtainer napisał(a):
zresztą po tym jak dostałem w czerep w Tczewie na peronie będąc w mundurze jak jechałem do jednostki wcale bym się nie zdziwił. Nie nie byłem piany, jechałem kulturalnie i stałem na peronie czekając na przesiadkę.

to byl tczewiakman. Nawet mundurowy go nie powstrzyma. :D

Sob, do pracy w sandałach chodzisz?

Autor:  Sobtainer [ 21 lip 2012, 12:18 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Ja w sandałach chodzę od wiosny do jesieni :)

Autor:  Highlander [ 21 lip 2012, 12:20 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

So creep. Pewnie flanela i programista. ;d

Autor:  Sobtainer [ 21 lip 2012, 12:23 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Aż tak nie :)

Autor:  kamilus [ 21 lip 2012, 12:29 ]
Tytuł:  Re: fivefingers vibram - coś pięknego...

Highlander napisał(a):
So creep. Pewnie flanela i programista. ;d

Masz coś do programistów?
Flaneli nie noszę, ani tym bardziej sandałów :P

Strona 2 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team