Huragan nagonka zrobiła się jak pomimo stojącego w miejscu kursu złota, firma dalej obiecuje zysk z kosmosu.
Jakoś do momentu jak złoto szło w górę jak szalone nikt się do nich nie dopierdalał.
Jeżeli firma ta nie przewaliła kasy, jak mówi właściciel to przecież powinni zarobić na tym, w końcu potrącają 20 czy 30% od wycofanych wcześniej pieniędzy...
Wszystko jest spiskiem żydowsko tvno masońskim, a biedny chłopak, który przekręcił już kiedyś kasę nie może tego robić po raz kolejny, przecież Rydzyk mógł to dlaczego inni nie mogą?
Wybiórcza ta Twoja wiedza Huragan, baaaaardzo wybiórcza...
Tak na zakończenie, kto powierza kasę firmie, nad którą nikt nie ma kontroli, która jest takim pełną gębą parabankiem, ja wiem państwo kradnie itd. ale umówmy się jak głupim trzeba być, żeby się pakować w coś takiego, a już tym bardziej pakować oszczędności całego życia w ten podejrzany proceder, nad którym nikt nie sprawuje kontroli...
Dodatkowo jeśli OLT bankrutuje to nie dlatego, że jest nagonka, tylko z powodu kosztu jaki ponoszą/miejsce w samolocie i przychodowi/miejsce w samolocie, który generują.
Można jechać na minusie jasne, niestety kasa kiedyś się kończy i tak było w tym przypadku
Poczytajcie ile dokładali do pojedynczego siedzenia w samolocie przy pojedynczym locie potem sobie pomnóżcie razy ilość lotów i voila!